Złoty będzie taniał. Powodem wybory w Polsce i podwyżka stóp procentowych w USA
W najbliższych miesiącach można oczekiwać osłabienia złotego. Polskiej walucie nie będzie sprzyjać ani oczekiwana podwyżka stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, ani krajowe wybory, które prawdopodobnie przyniosą zmianę rządu, stojącej za nim większości parlamentarnej i prowadzonej polityki gospodarczej. Złotego osłabić może też Rada Polityki Pieniężnej. Dlatego zdaniem Jakuba Borowskiego bardziej zdecydowanego umocnienia polskiej waluty nie należy się spodziewać przed II półroczem 2016 roku.
W ciągu ostatniego roku złoty nieznacznie tylko osłabił się do euro, a licząc od stycznia, nawet lekko urósł. W tym okresie najwyższa i najniższa wartość wspólnej waluty różniła się o 40 groszy. Roczne straty do dolara i franka szwajcarskiego sięgnęły jednak 11-12 proc. I nie zanosi się na odwrócenie tego trendu w ciągu nadchodzących miesięcy.
– Kurs złotego w najbliższych kwartałach będzie przede wszystkim pod wpływem czynników globalnych – podkreśla Jakub Borowski, główny ekonomista Crédit Agricole. – Tym kluczowym czynnikiem, który w najbliższych miesiącach może mieć istotny wpływ na kurs złotego, będzie polityka pieniężna Rezerwy Federalnej. Oczekujemy, że ta długo wyczekiwana i dyskutowana już od wielu miesięcy podwyżka stóp nastąpi.
Amerykańska gospodarka ma się coraz lepiej i utrzymywanie przez Fed rekordowo niskich stóp procentowych – zdaniem wielu ekonomistów – nie jest już konieczne. W II kwartale PKB Stanów Zjednoczonych wzrosło o 3,9 proc. i był to wynik znacznie lepszy od prognoz. Nie można więc wykluczyć, że Zarząd Rezerwy Federalnej podniesie oprocentowanie amerykańskich kredytów jeszcze na spotkaniu 27-28 października.
– Będzie to czynnik osłabiający waluty rynków wschodzących, które do tej pory korzystały z napływu kapitału, który z kolei umacniał waluty krajowe – ocenia Jakub Borowski. – Stąd spodziewam się, że w najbliższych tygodniach prawdopodobieństwo umocnienia złotego jest niskie, a dodatkowym elementem, który będzie oddziaływał w kierunku osłabienia kursu złotego, będą wybory parlamentarne w Polsce.
Sytuacja polityczna, a zwłaszcza niepewność związana ze zmianą rządzącej ekipy, ma bowiem wpływ na notowania walutowe, co uwidoczniło się w reakcji rynków na wynik majowych wyborów prezydenckich.
– Jeśli dojdzie do znaczących zmian na scenie politycznej, to wzrośnie niepewność ze strony inwestorów dotycząca przyszłej polityki gospodarczej – zwraca uwagę główny ekonomista. – Zapewne po jakimś czasie ta niepewność zostanie usunięta, dlatego że inwestorzy będą się musieli przyzwyczaić do nowej rzeczywistości, odmiennej od tej, w której żyli przez 8 lat, kiedy mieli stabilny układ polityczny.
Ta niepewność będzie osłabiać kurs złotego, przez co prawdopodobieństwo wyraźnego umocnienia kursu w najbliższych kwartałach jest niskie. Można go oczekiwać dopiero w II połowie przyszłego roku – prognozuje Jakub Borowski, zaznaczając jednak, że może też dojść do kolejnego osłabienia złotego. Nie jest bowiem według niego wykluczone, że Rada Polityki Pieniężnej zdecyduje się na kolejną obniżkę stóp procentowych NBP.
– Ta skala, o której mówimy, czyli 50 punktów bazowych, to nie jest cykl obniżek, to nie jest seria, to nie jest długotrwałe rozluźnienie polityki pieniężnej. Ale w sytuacji, w której mielibyśmy mieć stopy niższe, a w Stanach Zjednoczonych te stopy procentowe miałyby zostać podniesione, to mamy taki książkowy zestaw czynników, który oddziałuje w kierunku słabszego kursu walutowego.
Dołącz do dyskusji: Złoty będzie taniał. Powodem wybory w Polsce i podwyżka stóp procentowych w USA