Centrum Prasowe Wirtualnemedia.pl

Tekst, który zaraz przeczytasz jest informacją prasową.

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za jego treść.

2011-11-23

A A A POLEĆ DRUKUJ

Fatalne dane efektywności energetycznej Polskich przedsiębiorstw

150x110

Według danych Komisji Europejskiej efektywność energetyczna Polski jest dwa razy mniejsza od średniej krajów UE. Czy uda nam się ją poprawić? Jak zmobilizować obywateli, a przede wszystkim polskich przedsiębiorców do większego oszczędzania energii?

Główną przyczyną niskiej efektywności polskiej gospodarki jest ciągłe opóźnienie technologiczne w stosunku do zachodnich sąsiadów. Dodatkowo w polskich przedsiębiorstwach brakuje zarówno struktur kadrowych, jak i nowoczesnych technologii, by skutecznie obniżać energochłonność w przemyśle, który pochłania w naszym kraju ponad 20% energii finalnej. Tymczasem Polska zakłada uzyskanie do 2016 r. 9% oszczędności energii finalnej w porównaniu do jej zużycia w 2007r. Pytanie, czy uda nam się osiągnąć ten cel?

Kryzys wiedzy

Osiągnięcie celu, jakim jest zwiększenie efektywności energetycznej w przemyśle, podobnie jak w przypadku gospodarstw domowych, wymaga skutecznej kampanii informacyjnej.  Sprawa jednak nie jest prosta, gdyż do przedsiębiorcy trudniej jest trafić z kagankiem oświaty niż do przeciętnego obywatela. Nie wystarczy informacja o wymianie żarówek na energooszczędne, czy też wyłączaniu zbędnych urządzeń w biurze. Aby zachęcić przedsiębiorców do oszczędzania, trzeba im przede wszystkim przedstawić konkretne rozwiązania, dotyczące ich produktów i optymalizacji procesów technologicznych.

Na polskim rynku od lat dostępne są nowoczesne technologie (zarówno w dziedzinie ogrzewnictwa, budownictwa, jak i automatyki), które stosuje się, aby zminimalizować zużycie energii w przemyśle. Co więcej, dzięki nim można zaoszczędzić miliony złotych i skutecznie ograniczyć emisję CO2 do atmosfery. Dlaczego więc tak trudno o zmiany, które dla wszystkich wydają się korzystne? Jedną z przyczyn jest brak wiedzy wśród inwestorów, a także wiary w znaczenie i możliwości oszczędzania. W polskich firmach brakuje specjalistów od energetyki (np. energy menager), a prawie 80% przedsiębiorców nie posiada i nie planuje wprowadzenia żadnego systemu zarządzania energią.

Finansowe rozterki

Więcej niż połowa przedsiębiorców tłumaczy złą politykę energooszczędną firmy brakiem środków finansowych na tego typu działania. Większość inwestorów finansuje  modernizacje swoich zakładów z budżetu firmy lub korzysta z rozwiązań, które nie generują dużych kosztów inwestując np. w promienniki gazowe lub ogólnie ogrzewanie promiennikowe. Znacznie mniej przedsiębiorców sięga po kredyty czy dotacje z Unii. Dlatego też trudno jest przekonać prezesów polskich firm do bardziej zdecydowanych działań oszczędnościowych. Z drugiej strony, wykorzystanie nowoczesnych technologii, na przykład w ogrzewnictwie, wcale nie oznacza dużo większych nakładów finansowych, niż przy zastosowaniu „starych, sprawdzonych” systemów. Co więcej, czas zwrotu takiej inwestycji nie przekracza 2 lat.

- Kiedy oferujemy potencjalnym inwestorom nowoczesne rozwiązania z zastosowaniem energooszczędnych technologii, które nie są specjalnie droższe od tych tradycyjnych, bardzo często „ryzykują” i biorą to co nowe, tanie i bardziej efektywne – tłumaczy Andrzej Borkowski – dyrektor zarządzający firmy Boren Energia Nova Sp. z o.o.

Jak się okazuje, niemożność inwestowania w nowoczesne technologie częściej jest konsekwencją braku informacji na ten temat, niż braku chęci lub funduszy. Praktyka pokazuje, że na biurko prezesa trafia gotowy już projekt modernizacji, a to, co się w nim znajduje, zależy głównie od projektanta. Ten z kolei może nie mieć odpowiedniej wiedzy na temat najnowszych rozwiązań lub sprzedawać produkty firmy, z którą ma aktualnie podpisaną umowę. Jeżeli w zarządzie firmy brakuje osób kompetentnych do zarządzania energią w firmie, to nie ma nikogo, kto  byłby w stanie rzetelnie ocenić projekt modernizacji.

Podobnie rzecz się ma z audytami energetycznymi, które są pierwszym krokiem na drodze do oszczędzania. Dobrze przeprowadzony audyt zawiera realną ocenę stanu zużycia energii w przedsiębiorstwie, ale też propozycje rozwiązań oszczędnościowych. Najczęściej jednak są one przeprowadzane według z góry określonych standardów i niestety proponują też standardowe, lecz nie zawsze najnowocześniejsze metody.

- Celem dobrego audytu powinna być lista działań i spodziewane wyniki ich wdrożenia. Powinniśmy jednak tutaj działać ostrożnie i rozważnie. Lepiej wybrać  firmę, która posiada praktyczną wiedzę z zakresu zarządzania energią. Popularność zagadnienia spowodowała bowiem, pojawienie się na rynku wielu firm, które za pozornie atrakcyjną cenę wykonują audyt energetyczny. Niestety często kończy się to sytuacją, w której klient zostaje z garścią ogólnych, powszechnie dostępnych informacji, z którymi nie wie co zrobić dalej – przestrzega Piotr Olech - przedstawiciel firmy Beckhoff Automation Sp. z o.o.

Pomocna dłoń

Okazuje się więc, że aby wspomóc działania energooszczędne w biznesie, potrzebne są przede wszystkim odpowiednie szkolenia – zarówno dla samych przedsiębiorców, jak i projektantów oraz pracowników. Oprócz wiedzy na temat zarządzania energią w przedsiębiorstwie, konieczne jest odpowiednie wsparcie finansowe polskich firm, a także informacja, w jaki sposób i gdzie można je uzyskać.

Unijny, więc także i polski Plan Efektywności Energetycznej zakłada szczegółową kampanię informacyjną, skierowaną do sektora MŚP. Pomoc, której należałoby oczekiwać, zamyka się w trzech głównych obszarach:

1) Wstępnych audytach energetycznych;
2) Szkoleniach zarówno kadr zarządzających, jak również inżynierów i pracowników obsługujących nowe systemy;
3) Finansowych środków pomocowych;

Unijna machina informacyjna powoli nabiera rozpędu. Większość inicjatyw i szkoleń dofinansowywana jest bowiem ze środków pomocowych UE, a także krajowych inicjatyw wsparcia, m.in. NFOŚiGW, Banku Ochrony Środowiska, KAPE S.A. i innych instytucji.

W kampanię informacyjną zaangażowały się również działające na rynku energetycznym prywatne firmy, którym zależy na szerzeniu wiedzy wśród przyszłych inwestorów. Najbliższe warsztaty dla dolnośląskich przedsiębiorców odbędą się już w grudniu we Wrocławiu, pod hasłem: „Efektywność energetyczna – czysty zysk”. Organizatorami przedsięwzięcia są firmy Boren Energia Nowa i Beckhoff Automation oraz firma MCG S.A. Inicjatywa skierowana jest do wszystkich zainteresowanych praktyczną stroną tematyki oszczędzania. Oprócz przekazania wiedzy teoretycznej, na warsztatach omówione będą konkretne realizacje wdrażania nowoczesnych systemów zarządzania energią. Piotr Olech z Beckhoff Automation tak ujmuje ideę warsztatów B2B:

- Z biegiem lat zorientowaliśmy się, że nasi klienci przestali widzieć w nas po prostu profesjonalnych dostawców sprzętu, a szukali kogoś więcej – partnerów, którzy potrafią doradzić im zarówno w kwestiach technicznych, jak i ekonomicznych. Postanowiliśmy więc zorganizować warsztaty, na których podzielimy się naszą praktyczną wiedzą i doświadczeniem.
    
Pozostaje mieć nadzieję, że tego typu inicjatywy spotkają się wśród polskich przedsiębiorców z dużym zainteresowaniem, co przełoży się na realne działania w zakresie oszczędzania. Wszak nie chodzi tutaj tylko o poprawę statystyk czy realizację Unijnego planu efektywności energetycznej. Równie ważną, jeśli nie najważniejszą stawką jest poprawa konkurencyjności polskich przedsiębiorstw, które nie mogą przecież pozostać w technologicznym ogonie Europy.

Źródło: Boren Energia Nova Sp. z o.o - tanie i efektywne ogrzewanie hal - http://boren.com.pl





Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS