Gdy za oknem powoli topnieje śnieg, a my obchodzimy kolejno Tłusty czwartek i Ostatki, to niewątpliwy znak, że karnawał dobiega końca. Naturalnie, nie tylko Polacy na słodko zamykają okres zabaw i bali. Co kraj, to obyczaj – zarówno w kwestii „tłustego” dnia, jak i smakołyków goszczących wówczas na stole. Choć sugerujemy nie zmieniać Tłustego czwartku na np. wtorek, to zachęcamy do wypróbowania w tym roku zupełnie innego przysmaku - hiszpańskich Chocolate con churros.

Tłusty czwartek, czyli po polsku

Zapusty, bardziej znane jako Tłusty czwartek to ostatni czwartek karnawału, który chętnie świętujemy na słodko. Zgodnie z polską tradycją, popularną również w katolickiej części Niemiec, w tym dniu możemy, a wręcz powinniśmy (aby dalsza część roku była pomyślna) zjeść przynajmniej jednego pączka. Najbardziej klasyczny to ten z konfiturą z róży, oprószony cukrem pudrem lub ozdobiony lukrem. Z roku na rok, pojawia się tego dnia w cukierniach coraz więcej wariacji na temat pączka. Nadziewa się go np. czekoladą, masą ajerkoniakową, a nawet budyniem. Ozdabia skórką pomarańczową, wiórkami kokosowymi i kolorowymi posypkami. Na szczęście jedno się nie zmienia - bez względu na to, co kryje w środku i czym został udekorowany, pączek musi być okrągły i pulchny. Dla tych, którzy w pączkach nie gustują, oczywiście istnieje tłustoczwartkowa alternatywa - faworki zwane także chrustem lub chruścikiem, które również smażone są w tłuszczu i dekorowane cukrem pudrem.  

Naleśnikowy wtorek, czyli po angielsku

Koniec karnawału suto świętują również inne europejskie kraje, a także odległe kontynenty. Tyle tylko, że w Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych czy Australii Tłusty czwartek wypada we wtorek i nazywa się Pancake Tuesday, czyli Naleśnikowy wtorek. Jak sama nazwa wskazuje, mieszkańcy tych krajów zajadają się wówczas naleśnikami. Żeby jednak być w pełni precyzyjnym należy dodać, że Pancake Tuesday wypada tuż przed Środą Popielcową, czyli wtedy, kiedy w Polsce obchodzimy Ostatki. Do okresu postu na słodko przygotowują się również mieszkańcy krajów skandynawskich m.in. Szwecji, gdzie w ów ostatni wtorek karnawału zwany Fettisdag (Tłusty wtorek) zajada się semle czyli ciasteczka z bułki pszennej wypełnione masą migdałową bądź bitą śmietaną i posypane cukrem pudrem.

Hiszpańskie klimaty

Tym, którzy chcą przez chwilę poczuć się jak prawdziwi Katalończycy lub po prostu skosztować czegoś nowego, proponujemy na tegoroczny Tłusty czwartek churros - tradycyjną hiszpańską przekąskę. Ten słodki smakołyk przygotowuje się z parzonego ciasta smażonego na głębokim oleju. Choć churros mogą kojarzyć się z naszymi pączkami, zdecydowanie różnią się od nich np. kształtem (bardzo grube paluszki o przekroju gwiazdy). W Hiszpanii często stanowią słodką śniadaniową przekąskę oprószoną cukrem i cynamonem lub moczoną w gorącym sosie czekoladowym.

Życzymy słodkiego Tłustego czwartku i zapraszamy na…

…Chocolate con churros - hiszpańskie pączki

 (Średnio trudny, czas przygotowania 30 min)

Składniki:                                                                                           

Churros (ok. 45 szt.):

13g (1 łyżka) cukru do wypieków Cukier Królewski

250ml wody

75g masła

140g mąki pszennej

1 szczypta soli

3 jajka

olej słonecznikowy (do smażenia)

Posypka:

80g cukru do wypieków Cukier Królewski

1 łyżeczka cynamonu

Sos czekoladowy:

80g czekolady deserowej

1 szczypta soli

125ml śmietanki kremówki

Sposób przygotowania:

Wodę, cukier i masło podgrzewamy aż do zagotowania, mieszając do rozpuszczenia składników. Zmniejszamy płomień palnika na średni, wsypujemy mąkę zmieszaną z solą, zaczynamy energicznie mieszać rózgą, aż powstanie jednolite ciasto zbijające się w kulę. Zdejmujemy garnek z ognia. Dodajemy do ciasta roztrzepane w miseczce jajka, miksujemy. Z początku ciasto będzie rzadkie, szybko jednak zacznie gęstnieć – aby churros trzymały kształt, masa musi być naprawdę gęsta. Gotową przekładamy do rękawa cukierniczego z tylką w kształcie dużej gwiazdy, lub po prostu do grubego foliowego woreczka z obciętym końcem. W szerokim rondlu mocno rozgrzewamy olej – powinno być go tyle, by ciasto swobodnie pływało po powierzchni. Jak najbliżej tafli oleju wyciskamy z rękawa paseczki o długości ok. 10 cm, odcinamy ciasto od tylki nożyczkami. Gdy tylko jedna strona churro się zarumieni, obracamy go na drugą stronę. Wyławiamy i odsączamy z tłuszczu kładąc pączka na papierowym ręczniku.

W miseczce mieszamy cukier z cynamonem, oprószamy churros z każdej strony.

Śmietankę doprowadzamy do wrzenia, zdejmujemy z palnika. Dodajemy sól i drobno pokruszoną czekoladę, mieszamy do rozpuszczenia. Churros podajemy z jeszcze ciepłym sosem czekoladowym.

Autorką przepisu i zdjęcia jest Agnieszka Piątkowska z prettybaked.pl. 

Słodkich przepisów i inspiracji szukaj na www.facebook.com/ZycieJestSlodkie