Smród

inż. Jaskiniowy Data ostatniej zmiany: 2012-01-26 09:42:02

Smród

2012-01-23 20:41:24 - inż. Jaskiniowy

Nowa chałupa stoi i czeka na wykończenie. Jest jeden problem, który
objawił się zimą. Sąsiedzi, ogrzewając swoje domy, nie przebierają w
materiale opałowym. Na mój nos palą wszystko od opon poczynając a na
starych meblach kończąc.
Myślałem o założeniu wentylacji mechanicznej i zabudowaniu czerpni
powietrza gdzieś z dala od domu.
A może są jakieś sprawdzone i stosowane rozwiązania tego problemu?



Re: Smród

2012-01-23 21:55:11 - Jackare

Użytkownik inż. Jaskiniowy napisał w
wiadomości news:4f1db7ea$0$1228$65785112@news.neostrada.pl...
> Sąsiedzi, ogrzewając swoje domy, nie przebierają w materiale opałowym. Na
> mój nos palą wszystko od opon poczynając a na starych meblach kończąc.

> A może są jakieś sprawdzone i stosowane rozwiązania tego problemu?

tak. Stały i upierdliwy kontakt ze strażą gminną i nie traktuj tego w
kategoriach donosicielstwa tylko walki o własne interesy i prawo do życia i
zdrowia.
Straż w ramach swoich obowiązków ma prawo wejść i skontrolować m.in.
kotłownię.
Tyle teoria. W praktyce, jeżeli sąsiad będzie ustosunkowany to i tak mu nic
nie zrobią.




Re: Smród

2012-01-23 23:26:43 - Lisciasty

On 23 Sty, 20:41, inż. Jaskiniowy wrote:
> A może są jakieś sprawdzone i stosowane rozwiązania tego problemu?

Ja też nad tym sporo myślałem, co prawda dom mam dopiero w cadzie, ale
pewnie kiedyś zbuduję :>
Oddalenie czerpni gdzieśtam nic Ci nie da, bo smród i tak się ciągnie
po okolicy. Myślałem nad filtrem węglowym, ale ile takie coś w tej
skali może kosztować i na ile wystarczy? Obawiam się, że to może nie
być tania zabawa :/

Pzdr.
L.



Re: Smród

2012-01-24 08:22:52 - rrr

Użytkownik inż. Jaskiniowy napisał:
> Nowa chałupa stoi i czeka na wykończenie. Jest jeden problem, który
> objawił się zimą. Sąsiedzi, ogrzewając swoje domy, nie przebierają w
> materiale opałowym. Na mój nos palą wszystko od opon poczynając a na
> starych meblach kończąc.
> Myślałem o założeniu wentylacji mechanicznej i zabudowaniu czerpni
> powietrza gdzieś z dala od domu.
> A może są jakieś sprawdzone i stosowane rozwiązania tego problemu?

Straż miejska/gminna. Choć to może trwać i zależy od mentalności. Moi
rodzice mają takich sąsiadów, którzy nagle zaczęli nie przebierać w
metodach ogrzewania. Myślę, że taniej by im było ogrzać gazem z
zapalniczek niż smrodzić i płacić kary, ale długo trwało odzwyczajanie.


pozdrawiam
rafał




Re: Smród

2012-01-24 22:08:49 - SkiMir

W dniu 2012-01-24 08:22, rrr pisze:

> Straż miejska/gminna. Choć to może trwać i zależy od mentalności. Moi
> rodzice mają takich sąsiadów, którzy nagle zaczęli nie przebierać w
> metodach ogrzewania. Myślę, że taniej by im było ogrzać gazem z
> zapalniczek niż smrodzić i płacić kary, ale długo trwało odzwyczajanie.

Tak sobie myślę, że za jakiś czas w tym systemie polityczno-ekonomicznym
to sam możesz stać się zwolennikiem palenia byle czym i trochę bogatszy
sąsiad będzie na Ciebie donosił...

Coby nie było - nie popieram smrodzenia bo faktycznie można mieć dość
jak w okolicy palą czym popadnie, upuszczają szambo do rowu.
Problem w tym, że chyba coraz większy odsetek ludzi zaczyna robić to z
konieczności oszczędzania.

--
M.



Re: Smród

2012-01-24 22:20:38 - quent

W dniu 2012-01-24 22:08, SkiMir pisze:
> Tak sobie myślę, że za jakiś czas w tym systemie polityczno-ekonomicznym
> to sam możesz stać się zwolennikiem palenia byle czym i trochę bogatszy
> sąsiad będzie na Ciebie donosił...
>
> Coby nie było - nie popieram smrodzenia bo faktycznie można mieć dość
> jak w okolicy palą czym popadnie, upuszczają szambo do rowu.
> Problem w tym, że chyba coraz większy odsetek ludzi zaczyna robić to z
> konieczności oszczędzania.

Mam identyczne odczucia :-(

--
Q
www.elipsa.info



Re: Smród

2012-01-24 23:13:24 - Adam

On 24 Sty, 22:08, SkiMir wrote:

> Coby nie było - nie popieram smrodzenia bo faktycznie można mieć dość
> jak w okolicy palą czym popadnie, upuszczają szambo do rowu.
> Problem w tym, że chyba coraz większy odsetek ludzi zaczyna robić to z
> konieczności oszczędzania.

Moga sobie oszczedzac ale nie kosztem czyjegos zdrowia. Tepic i
dzwonic odrazu po straz miejska!
pozdr.

--
Adam




Re: Smród

2012-01-25 06:42:02 - Robert G

Użytkownik Adam napisał:
> Moga sobie oszczedzac ale nie kosztem czyjegos zdrowia. Tepic i
> dzwonic odrazu po straz miejska!
> pozdr.

O tóż chodzi...
Jak na pierdoły, to ludzie mają, a koszty ogrzewania, wywozu szamba, czy
śmieci, to już bardzo oszczędzać trzeba i palą plastikowymi opakowaniami
po ciągle kupowanych szpanerskich gadżetach. A przecież wystarczy
wydawać mniej na idiotyzmy i już będzie na ogrzewanie domu metodami
dopuszczalnymi i akceptowanymi.

pozdrawiam
Robert G.



Re: Smród

2012-01-25 08:05:59 - Lisciasty

On 24 Sty, 22:08, SkiMir wrote:
> Coby nie było - nie popieram smrodzenia bo faktycznie można mieć dość
> jak w okolicy palą czym popadnie, upuszczają szambo do rowu.
> Problem w tym, że chyba coraz większy odsetek ludzi zaczyna robić to z
> konieczności oszczędzania.

Akurat w mojej okolicy, ci co produkują smród mają jakoś kasę i na
wódę, i na fajki, a i samochodami dupę wożą. Teoria o ekonomii IMHO
nie dotyczy 90% skurwieli, którzy palą plastikiem i oponami.

L.



Re: Smród

2012-01-25 10:42:08 - rrr

Użytkownik SkiMir napisał:
> W dniu 2012-01-24 08:22, rrr pisze:
>
>> Straż miejska/gminna. Choć to może trwać i zależy od mentalności. Moi
>> rodzice mają takich sąsiadów, którzy nagle zaczęli nie przebierać w
>> metodach ogrzewania. Myślę, że taniej by im było ogrzać gazem z
>> zapalniczek niż smrodzić i płacić kary, ale długo trwało odzwyczajanie.
>
> Tak sobie myślę, że za jakiś czas w tym systemie polityczno-ekonomicznym
> to sam możesz stać się zwolennikiem palenia byle czym i trochę bogatszy
> sąsiad będzie na Ciebie donosił...

Czego sobie i nikomu nie życzę.
>
> Coby nie było - nie popieram smrodzenia bo faktycznie można mieć dość
> jak w okolicy palą czym popadnie, upuszczają szambo do rowu.
> Problem w tym, że chyba coraz większy odsetek ludzi zaczyna robić to z
> konieczności oszczędzania.

Nie wydaje mi się. Zazwyczaj takie zachowania biorą się nie z potrzeby
oszczędności, ale chciwości, nieumiejętnego gospodarowania,
przyzwyczajeń lub zwykłego debilizmu.

pozdrawiam
rafał




Re: Smród

2012-01-25 11:09:16 - Kris

>Użytkownik rrr napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:jfoipi$no1$1@inews.gazeta.pl...

>Nie wydaje mi się. Zazwyczaj takie zachowania biorą się nie z potrzeby
>oszczędności, ale chciwości, nieumiejętnego gospodarowania, przyzwyczajeń
>lub zwykłego debilizmu.

Tu racja. U nas praktycznie co krok stoją pojemniki gdzie można za darmo
wyrzucać odpady plastykowe, papier czy szkło. A i tak niektórzy idioci palą
tym w piecach lub do lasu wywożą.




Re: Smród

2012-01-25 11:53:46 - Andrzej Lawa

W dniu 25.01.2012 11:09, Kris pisze:

> Tu racja. U nas praktycznie co krok stoją pojemniki gdzie można za darmo
> wyrzucać odpady plastykowe, papier czy szkło. A i tak niektórzy idioci
> palą tym w piecach lub do lasu wywożą.

W sumie nie wiem, jak ludzie tyle śmieci produkują... Ja mam problem z
zapełnieniem niedużego (120l) pojemnika - odbiór mam raz w miesiącu (bo
rzadziej ponoć im nie wolno z uwagi na miejscowe przepisy) a i tak
ostatnio 1/3 pojemnika zapełniłem... i to tylko dlatego, że przestałem
wyrzucać osobno szkło i plastik.

OK, ja jestem póki co jeden (plus dwa koty), ale nawet przy standardowym
2+2 trzeba się na prawdę postarać, by zapełnić odpadami cały pojemnik.



Re: Smród

2012-01-25 12:13:20 - Kris

>Użytkownik Andrzej Lawa napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:4f1fdf3a$1@news.home.net.pl...

>W sumie nie wiem, jak ludzie tyle śmieci produkują... Ja mam problem z
>zapełnieniem niedużego (120l) pojemnika - odbiór mam raz w miesiącu (bo
>rzadziej ponoć im nie wolno z uwagi na miejscowe przepisy) a i tak
>ostatnio 1/3 pojemnika zapełniłem... i to tylko dlatego, że przestałem
>wyrzucać osobno szkło i plastik.

U nas (2+1) pojemnik 220 litrów wywóz dwa razy do roku średnio. Koszt 28zł
za sztuke. Rocznie więc ok 60 zł więc nawet do lasu przy dzisiejszych cenach
paliw by mi się nie opłaciło te śmieci wywalać;))
Plastyki, szkło, papier, niepotrzebne ubrania wywalam raz w tygodniu do
pojemników ogólnodostępnych- 200 metrów od domu. Tego generujemy sporo-
samych plastykowych butelek jest prawie worek raz na tydzień.

-- Pozdrawiam

Kris




Re: Smród

2012-01-25 12:21:53 - Adam

On 25 Sty, 11:53, Andrzej Lawa
wrote:

> W sumie nie wiem, jak ludzie tyle śmieci produkują... Ja mam problem z
> zapełnieniem niedużego (120l) pojemnika - odbiór mam raz w miesiącu (bo
> rzadziej ponoć im nie wolno z uwagi na miejscowe przepisy) a i tak
> ostatnio 1/3 pojemnika zapełniłem... i to tylko dlatego, że przestałem
> wyrzucać osobno szkło i plastik.

Mi idzie raz w miesiacu 240l plus segregacja (raz w miesiacu puszki
+plastiki pelen worek).

> OK, ja jestem póki co jeden (plus dwa koty), ale nawet przy standardowym

Czyli model rodziny a'la jaroslaw :D

> 2+2 trzeba się na prawdę postarać, by zapełnić odpadami cały pojemnik.

Mylisz sie albo spedzasz wiekszosc czasu poza domem.

PS. W miasteczku obok (Rybnik) od chyba przyszlego roku wywoz smieci
bedzie w podatku, wywoz bedzie zapewniac gmina.

www.rybnik.com.pl/wiadomosci,ile-i-jak-bedziemy-placic-za-wywoz-smieci-,wia5-3266-16285.html

pozdr.

--
Adam



Re: Smród

2012-01-25 12:26:00 - Kris

>Użytkownik Adam napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:c148aba6-ad9d-40a7-bc43-9df55ccf878e@cf6g2000vbb.googlegroups.com...

>PS. W miasteczku obok (Rybnik) od chyba przyszlego roku wywoz smieci
>będzie w podatku, wywóz będzie zapewniać gmina.

>www.rybnik.com.pl/wiadomosci,ile-i-jak-bedziemy-placic-za-wywoz-smieci-,wia5-3266-16285.html
Bardzo mądre rozwiązanie. Ale i tak się pewno idioci znajdą co będą palić.




Re: Smród

2012-01-26 11:51:51 - Andrzej Lawa

W dniu 25.01.2012 12:21, Adam pisze:

>> OK, ja jestem póki co jeden (plus dwa koty), ale nawet przy standardowym
>
> Czyli model rodziny a'la jaroslaw :D

Nie, on ma jednego kota i mieszka z mamusią ;)

>> 2+2 trzeba się na prawdę postarać, by zapełnić odpadami cały pojemnik.
>
> Mylisz sie albo spedzasz wiekszosc czasu poza domem.

Ummm... Jakie znaczenie ma miejsce spędzania czasu?



Re: Smród

2012-01-26 13:36:39 - Adam

On 26 Sty, 11:51, Andrzej Lawa
wrote:

> Ummm... Jakie znaczenie ma miejsce spędzania czasu?

Zasadnicze? No chyba ze smieci generowane w pracy albo u znajomych
zbierasz i zawozisz do domu ;)
pozdr.

--
Adam



Re: Smród

2012-01-26 14:44:15 - Andrzej Lawa

W dniu 26.01.2012 13:36, Adam pisze:
> On 26 Sty, 11:51, Andrzej Lawa
> wrote:
>
>> Ummm... Jakie znaczenie ma miejsce spędzania czasu?
>
> Zasadnicze? No chyba ze smieci generowane w pracy albo u znajomych
> zbierasz i zawozisz do domu ;)

No tak, ale śmieci z pracy i od znajomych to i tak nie są śmieci
normalnie generowane w gospodarstwie domowym...




Re: Smród

2012-01-25 16:06:29 - janusz_kk1

Dnia 25-01-2012 o 11:53:46 Andrzej Lawa
napisał(a):

> W dniu 25.01.2012 11:09, Kris pisze:
>
>> Tu racja. U nas praktycznie co krok stoją pojemniki gdzie można za darmo
>> wyrzucać odpady plastykowe, papier czy szkło. A i tak niektórzy idioci
>> palą tym w piecach lub do lasu wywożą.
>
> W sumie nie wiem, jak ludzie tyle śmieci produkują... Ja mam problem z
> zapełnieniem niedużego (120l) pojemnika - odbiór mam raz w miesiącu (bo
> rzadziej ponoć im nie wolno z uwagi na miejscowe przepisy) a i tak
> ostatnio 1/3 pojemnika zapełniłem... i to tylko dlatego, że przestałem
> wyrzucać osobno szkło i plastik.
>
> OK, ja jestem póki co jeden (plus dwa koty), ale nawet przy standardowym
> 2+2 trzeba się na prawdę postarać, by zapełnić odpadami cały pojemnik.
To dlatego że jesteś sam, ja mam 2+2 i mam raz na miesiąc pełny pojemnik że
się klapa nie zamyka a osobno mam jeszcze sortowane szkło, plastiki,
papiery.
I niestety także dalszych sąsiadów palących plastikiem, wyjdzie się przed
dom i się udusić można. Niestety taka uroda naszego społeczeństwa,
ludzie robią świństwo i nie zdają sobie sprawy że także siebie trują.

--
Pozdr
JanuszK



Re: Smród

2012-01-26 11:54:53 - Andrzej Lawa

W dniu 25.01.2012 16:06, janusz_kk1 pisze:

>> OK, ja jestem póki co jeden (plus dwa koty), ale nawet przy standardowym
>> 2+2 trzeba się na prawdę postarać, by zapełnić odpadami cały pojemnik.
> To dlatego że jesteś sam, ja mam 2+2 i mam raz na miesiąc pełny pojemnik że
> się klapa nie zamyka a osobno mam jeszcze sortowane szkło, plastiki,
> papiery.

Widać się postarałeś ;)

Ja mam mało jednorazowych opakowań (po piwach, oranżadach, kolach i
innych syfach - nie mam nic; zostają tylko kefiry od czasu do czasu,
masło itepe), koci żwirek i obierki czy fusy lecą do kompostu.

OK, pieluchy jednorazowe mogą zapchać, ale to kolejny argument, żeby jak
najszybciej dzieciaka przestawić na kibelek.



Re: Smród

2012-01-26 11:28:28 - brunet.wp

Użytkownik Andrzej Lawa napisał w
wiadomości news:4f1fdf3a$1@news.home.net.pl...
> OK, ja jestem póki co jeden (plus dwa koty), ale nawet przy standardowym
> 2+2 trzeba się na prawdę postarać, by zapełnić odpadami cały pojemnik.

U mnie model rodziny 2+3, jednak musielibyśmy się bardzo starać aby
miesięcznie zmieścić nasze śmieci w 2 takich zbiornikach... Mieszkamy w
bloku więc nie wiem, ile dokładnie wytwarzamy miesięcznie śmieci, ale
szacuję, że 300-400l.




Re: Smród

2012-01-26 11:56:51 - Andrzej Lawa

W dniu 26.01.2012 11:28, brunet.wp pisze:

> U mnie model rodziny 2+3, jednak musielibyśmy się bardzo starać aby
> miesięcznie zmieścić nasze śmieci w 2 takich zbiornikach... Mieszkamy w
> bloku więc nie wiem, ile dokładnie wytwarzamy miesięcznie śmieci, ale
> szacuję, że 300-400l.

No, u ciebie odpady organiczne pewnie sporo zajmują, a u mnie obierki,
fusy itepe lecą do kompostu.

Z tego co widzę mnóstwo śmieci u ludzi to butelki i puszki po różnego
rodzaju syfie - piwie, kolach itepe. Z tego warto zrezygnować - korzyść
będzie też dla zdrowia.



Re: Smród

2012-01-26 13:41:46 - Adam

On 26 Sty, 11:56, Andrzej Lawa
wrote:

> Z tego co widzę mnóstwo śmieci u ludzi to butelki i puszki po różnego
> rodzaju syfie - piwie, kolach itepe. Z tego warto zrezygnować - korzyść
> będzie też dla zdrowia.

Wszystkie butelki i puszki (tych mam pelno - codziennie jedna duza
pucha z zarcia pieskiego) i plastiki mam oddzielnie segregowane.
Papiery zbieram na kupe i spalam w kominku raz na jakis czas. Wieksze
kartony zbieram w piwnicy i raz na pare miesiecy robie z nich ognicho
na zewnatrz. Odpadow organicznych prawie zadnych (pies zjada
wszystko :D Mimo tego i mimo iz jestesmy tylko w dwojke to tych smieci
sie generuje na tyle ze zajmujemy akurat caly pojemnik 240l raz na
miesiac.
pozdr.

--
Adam



Re: Smród

2012-01-26 14:43:05 - Andrzej Lawa

W dniu 26.01.2012 13:41, Adam pisze:

> na zewnatrz. Odpadow organicznych prawie zadnych (pies zjada
> wszystko :D Mimo tego i mimo iz jestesmy tylko w dwojke to tych smieci
> sie generuje na tyle ze zajmujemy akurat caly pojemnik 240l raz na
> miesiac.

Nie jestem sobie w stanie wyobrazić, czym można zapełnić taki pojemnik w
miesiąc...

Nie poddaję w wątpliwość, tylko się zastanawiam, czego aż tyle się zbiera ;)



Re: Smród

2012-01-26 16:02:02 - Robert G

Użytkownik Andrzej Lawa napisał:
> Nie jestem sobie w stanie wyobrazić, czym można zapełnić taki pojemnik w
> miesiąc...
>
> Nie poddaję w wątpliwość, tylko się zastanawiam, czego aż tyle się zbiera ;)

Wszystkiego... naprawdę śmieci jest bardzo dużo.
U mnie wprawdzie biologiczne odpadki idą 'do dołu', a papiery, kartony i
drewna do spalenia, ale butelki, puszki i wszelkie plastiki do kosza.
jest tego bardzo dużo, bo praktycznie wszystko jest pakowane w to
dziadostwo.
Rodzina 2+2 :-)

pozdrawiam
Robert G.



Re: Smród

2012-01-25 12:13:45 - ptoki

On Jan 25, 10:42 am, rrr wrote:
> Użytkownik SkiMir napisał:
>
> > W dniu 2012-01-24 08:22, rrr pisze:
>
> >> Straż miejska/gminna. Choć to może trwać i zależy od mentalności. Moi
> >> rodzice mają takich sąsiadów, którzy nagle zaczęli nie przebierać w
> >> metodach ogrzewania. Myślę, że taniej by im było ogrzać gazem z
> >> zapalniczek niż smrodzić i płacić kary, ale długo trwało odzwyczajanie.
>
> > Tak sobie myślę, że za jakiś czas w tym systemie polityczno-ekonomicznym
> > to sam możesz stać się zwolennikiem palenia byle czym i trochę bogatszy
> > sąsiad będzie na Ciebie donosił...
>
> Czego sobie i nikomu nie życzę.
>
>
>
> > Coby nie było - nie popieram smrodzenia bo faktycznie można mieć dość
> > jak w okolicy palą czym popadnie, upuszczają szambo do rowu.
> > Problem w tym, że chyba coraz większy odsetek ludzi zaczyna robić to z
> > konieczności oszczędzania.
>
> Nie wydaje mi się. Zazwyczaj takie zachowania biorą się nie z potrzeby
> oszczędności, ale chciwości, nieumiejętnego gospodarowania,
> przyzwyczajeń lub zwykłego debilizmu.
>
Tez mam takie wrazenie. Palenie oponami czy plastikiem nie jest
latwiejsze od palenia weglem czy posiadania kotła na gaz. Trzeba
siedziec przy piecu pchac w niego te smieci a wczesniej je odpowiednio
rozdrobnic, potem jeszcze zadbac zeby nie zgaslo dokladajac wegla czy
drewna.
A teraz jeszcze trzeba udowodnic ze sie spali ten wegiel w prywatnym
domu.

Dokladajac do historyjki jeszcze to ze w wiekszosci miejsc segragacja
smieci jest fikcja (bo i tak wszystko leci na to samo skladowisko)
wychodzi coraz smutniejszy obraz rzeczywistosci.







Re: Smród

2012-01-25 12:43:21 - Jackare

Użytkownik SkiMir napisał w wiadomości
news:jfn6hh$j9q$1@srv.cyf-kr.edu.pl...

> Coby nie było - nie popieram smrodzenia bo faktycznie można mieć dość jak
> w okolicy palą czym popadnie, upuszczają szambo do rowu.
> Problem w tym, że chyba coraz większy odsetek ludzi zaczyna robić to z
> konieczności oszczędzania.
>

a ja uważam że jeżeli kogoś stać na posiadanie domu to powinno być go stać
na jego normalne utrzymanie i nie trucie sąsiadów. Wystarczy ograniczyć
gadżety.




Re: Smród

2012-01-25 21:02:20 - SkiMir

W dniu 2012-01-25 12:43, Jackare pisze:

> a ja uważam że jeżeli kogoś stać na posiadanie domu to powinno być go
> stać na jego normalne utrzymanie i nie trucie sąsiadów. Wystarczy
> ograniczyć gadżety.

Nie wiem w jakim Ty świecie żyjesz. Ludzie mają domy z dziada,
pradziada, uważasz, że jak przestaje ich na nie stać to powinni oddać i
pójść pod most?

--
M.



Re: Smród

2012-01-26 09:10:24 - Robert G

Użytkownik SkiMir napisał:
>
> Nie wiem w jakim Ty świecie żyjesz. Ludzie mają domy z dziada,
> pradziada, uważasz, że jak przestaje ich na nie stać to powinni oddać i
> pójść pod most?

Chyba trochę przesadzasz...
Zawsze można zrobić coś, co jest akceptowalne, a jednak nie smrodzi/truje.
Dostępne jest drewno, różne sorty węgla, inne wynalazki. Można zmienić
politykę grzewczą w domu...

Ale problem nie tkwi tylko w rosnących kosztach ogrzewania. To tylko
jedna strona tego medalu. Są jeszcze koszty wywozu śmieci - co uważam,
że powinno być w całości finansowane przez gminy. No i nadmierna
produkcja tych śmieci.

Cała masa ludzi pod koniec lata robi remanent i do kotłowni lecą
wszelkie pozostałości po letniej aktywności - masa butelek plastikowych,
jakieś stare, znoszone buty, szmaty, opakowania po zakupionych
gadżetach, a pewnie i same gadżety, bo wszystko może się znudzić -
zwłaszcza kiedy zostało kupione nie z faktycznej potrzeby, tylko dla
zwykłego szpanu.

Tym potem ludzie palą w piecach, bo korzyść podwójna - i za śmieci nie
trza płacić, i na opale się zaoszczędzi. To, że truje się sąsiadów i
samego siebie, to już nie ważne...

Problem tkwi w mentalności...

A że sporo ludzi ma niedocieplone i mocno przewymiarowane domy, to inna
bajka, ale tego i śmieciami się nie ogrzeje... zatem siedzą w jednej,
czy dwóch klitkach i tam sobie grzeją czymś tam, a reszta jest
nieogrzewana i niszczeje całymi latami.

pozdrawiam
Robert G



Re: Smród

2012-01-26 19:08:43 - SkiMir

W dniu 2012-01-26 09:10, Robert G pisze:

> Chyba trochę przesadzasz...
> Zawsze można zrobić coś, co jest akceptowalne, a jednak nie smrodzi/truje.
> Dostępne jest drewno, różne sorty węgla, inne wynalazki. Można zmienić
> politykę grzewczą w domu...


Może w tym kontekście przesadzam ale działa mi na nerwy takie gadanie:
jak cię stać na dom to stać cię na opał...

Co do polityki grzewczej się zgadzam - palenie byle czym wcale nie
generuje jakiś korzyści a wręcz może generować straty (pomijając
ewentualne kary) i nie jednemu starałem się to wytłumaczyć.


--
M.



Re: Smród

2012-01-26 19:19:25 - Adam

On 26 Sty, 19:08, SkiMir wrote:

> Może w tym kontekście przesadzam ale działa mi na nerwy takie gadanie:
> jak cię stać na dom to stać cię na opał...

A wlasciwie dlaczego? Jak Cie nie stac na samochod z silnikiem V12 co
pali 30l/100km to albo go modernizujesz i np. wkladasz instalacje LPG
albo sprzedajesz i kupujesz mniejszy nie ? Normalna sytuacja.. Smutna
ale takie jest zycie. Mozesz sobie opalac czym chcesz dopoty, dopoki
nie trujesz innych. Jak wsadzisz opone, plastik, czy inny szajs do
pieca to jestes normalny truciciel i bandyta, jak esesman wrzucajacy
cyklon B w oswiecimiu zeby wymordowac ludzi. Robisz dokladnie to samo
tylko efekty sa widoczne z opoznieniem (roznego typu choroby
nowotworowe).
pozdr.

--
Adam



Re: Smród

2012-01-26 19:48:03 - SkiMir

W dniu 2012-01-26 19:19, Adam pisze:

> A wlasciwie dlaczego? Jak Cie nie stac na samochod z silnikiem V12 co
> pali 30l/100km to albo go modernizujesz i np. wkladasz instalacje LPG
> albo sprzedajesz i kupujesz mniejszy nie ? Normalna sytuacja.. Smutna

Nie porównuj samochodu, który jest luksusem do domu, który jest
koniecznością.
Podając za przykład V12 trzeba podać wypasione wille w bogatych
dzielnicach - a ich właściciele raczej rączek sobie śmieciami nie brudzą
bo i pewnie kotłów tego typu nie mają.

W tym kraju na pewno są rzesze osób, które już nie mogą zastosować tej
prostej reguły ekonomicznej, którą próbujesz forsować.
Tym bardziej, że paradoksalnie sprzedaż starego podupadającego domu, w
którym można palić byle czym i zakup mieszkania (o ile w ogóle będzie
osiągalne) zamiast zmniejszyć to jeszcze bardziej zwiększy koszty
utrzymania.

> ale takie jest zycie. Mozesz sobie opalac czym chcesz dopoty, dopoki
> nie trujesz innych. Jak wsadzisz opone, plastik, czy inny szajs do
> pieca to jestes normalny truciciel i bandyta, jak esesman wrzucajacy
> cyklon B w oswiecimiu zeby wymordowac ludzi. Robisz dokladnie to samo
> tylko efekty sa widoczne z opoznieniem (roznego typu choroby

Z tym nie będę dyskutować bo trudno odmówić Ci racji nikt nie chce aby
go podtruwać choć większość z jakimś takim radosnym entuzjazmem dają się
truć równie skutecznymi truciznami ale pachnącymi... (i nie powiedzą ani
słowa krytyki).


--
M.




Re: Smród

2012-01-27 01:21:51 - Jackare

Użytkownik SkiMir napisał w wiadomości
news:jfpn0q$euh$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
>W dniu 2012-01-25 12:43, Jackare pisze:
>
>> a ja uważam że jeżeli kogoś stać na posiadanie domu to powinno być go
>> stać na jego normalne utrzymanie i nie trucie sąsiadów. Wystarczy
>> ograniczyć gadżety.
>
> Nie wiem w jakim Ty świecie żyjesz. Ludzie mają domy z dziada, pradziada,
> uważasz, że jak przestaje ich na nie stać to powinni oddać i pójść pod
> most?
>

uważam, że ci co mają z dziada pradziada są bardziej świadomi kosztów i
obciążeń bo mieszkają w domu od zawsze nieraz od zawsze przejmując złe
wzorce polegające m.in. na tym że należy spalić ostatnie kapcie byle tylko
nie zmieniać systemu grzewczego lub nie kupować paliwa i niejednokrotnie nie
ma to związku z sytuacją majątkową tylko z mentalnością
Z drugiej strony ludzie budujący nowe domy żyją w mylnym przeświadczeniu, że
mieszkanie we własnym domu jest znacznie tańsze niż inne formy
mieszkalnictwa a tak - z wyjątkiem ograniczonej liczby przypadków - nie
jest. Potem ludzi przerasta codzienność i szukając oszczędności zaczyna się
m.in. truć otoczenie.
To sytuacja przypominająca takie, gdy na forach czy na p.m.s. ludzie pytają
się ile pali mercedes ML, Landcruiser czy jeep cheerokee. Wg mnie jeżeli
ktoś pyta o takie rzeczy to oznacza to że żaden z tych samochodów nie jest
dla niego. Chcąc jeździć takim samochodem, zużycie paliwa raczej nie jest
kluczowym bądź też jakimkolwiek czynnikiem decydującym o zakupie. Podobnie z
domem: jeżeli ktoś na fali entuzjazmu w doganianiu marzeń przenosci się z 45
m.kw M2 do 200 m.kw. domu i nie dostrzega lub nie jest swiadom plusów
ujemnych wiążących się z posiadaniem i utrzymaniem domu to zetknąwszy się z
wieloma czynnikami których dotychczas mógł nie znać lub nie zdawać sobie z
nich sprawy szybko ochłonie i ten entuzjazm straci.




Re: Smród

2012-01-27 20:21:17 - SkiMir

W dniu 2012-01-27 01:21, Jackare pisze:

> dotychczas mógł nie znać lub nie zdawać sobie z nich sprawy szybko
> ochłonie i ten entuzjazm straci.

Z całym Twoim wywodem się zgadzam.
Ja tylko staram się walczyć z przeświadczeniem co poniektórych, że jak
cię nie stać na dom to go sprzedaj bo takie jest życie.
Walczę bo to przykład typowego kapitalistycznego wyprania mózgu.


--
M.



Re: Smród

2012-01-28 10:25:34 - s_13

> Z całym Twoim wywodem się zgadzam.
> Ja tylko staram się walczyć z przeświadczeniem co poniektórych, że jak
> cię nie stać na dom to go sprzedaj bo takie jest życie.
> Walczę bo to przykład typowego kapitalistycznego wyprania mózgu.

a co złego w takim myśleniu, po co się męczyć, wcinać kaszankę, palić
śmieciami, nie spać po nocach... lepiej sprzedać i kupić coś
adekwatnego do aktualnej sytuacji życiowej... to raczej pokutuje
jeszcze socjalistyczne myślenie, stałe zameldowanie, stała praca na
etacie, pewna emerytura od państwa, z tym raczej trzeba walczyć...

BTW a w temacie mam pytanie, kto skutecznie spacyfikuje takiego
smrodziarza ale na większą skalę, czyli zakład przemysłowy w małym
miasteczku? W gminę, straż miejską i inne państwowe służby nie wierzę,
siedzą obok i wszyscy się znają, a zakład to duży, szanowany
pracodawca, całowany po rękach za wyciąganie pogrążonych w bezrobociu
mieszkańców miasteczka...

pozdrawiam
s_13



Re: Smród

2012-01-28 20:14:34 - SkiMir

W dniu 2012-01-28 10:25, s_13 pisze:

> BTW a w temacie mam pytanie, kto skutecznie spacyfikuje takiego
> smrodziarza ale na większą skalę, czyli zakład przemysłowy w małym
> miasteczku? W gminę, straż miejską i inne państwowe służby nie wierzę,
> siedzą obok i wszyscy się znają, a zakład to duży, szanowany
> pracodawca, całowany po rękach za wyciąganie pogrążonych w bezrobociu
> mieszkańców miasteczka...

Niestety wiele pewnie nie zdziałasz bo to tak jak piszesz szanowany
pracodawca...
Tu właśnie wyłazi paranoja tego wszystkiego - takich trucicieli jest 99%
ale są nie do ruszenia, więc lepiej dobrać się do dupy Kowalskiemu,
który reprezentuje 1% trucicieli bo on się nie obroni.

--
M.



Re: Smród

2012-01-28 20:35:36 - Jackare

Użytkownik s_13 napisał w wiadomości
news:e8898aa8-c5f2-4709-bc98-4bb4b9a669d7@f11g2000yql.googlegroups.com...
> Z całym Twoim wywodem się zgadzam.
> Ja tylko staram się walczyć z przeświadczeniem co poniektórych, że jak
> cię nie stać na dom to go sprzedaj bo takie jest życie.
> Walczę bo to przykład typowego kapitalistycznego wyprania mózgu.

a co złego w takim myśleniu, po co się męczyć, wcinać kaszankę, palić
śmieciami, nie spać po nocach... lepiej sprzedać i kupić coś
adekwatnego do aktualnej sytuacji życiowej... to raczej pokutuje
jeszcze socjalistyczne myślenie, stałe zameldowanie, stała praca na
etacie, pewna emerytura od państwa, z tym raczej trzeba walczyć...

BTW a w temacie mam pytanie, kto skutecznie spacyfikuje takiego
smrodziarza ale na większą skalę, czyli zakład przemysłowy w małym
miasteczku? W gminę, straż miejską i inne państwowe służby nie wierzę,
siedzą obok i wszyscy się znają, a zakład to duży, szanowany
pracodawca, całowany po rękach za wyciąganie pogrążonych w bezrobociu
mieszkańców miasteczka...

pozdrawiam
s_13

Instytucje ochrony środowiska, ekoterroryści (np Gaja), media




Re: Smród

2012-01-28 12:02:51 - M.

W dniu 2012-01-27 20:21, SkiMir pisze:
> W dniu 2012-01-27 01:21, Jackare pisze:
>
>> dotychczas mógł nie znać lub nie zdawać sobie z nich sprawy szybko
>> ochłonie i ten entuzjazm straci.
>
> Z całym Twoim wywodem się zgadzam.
> Ja tylko staram się walczyć z przeświadczeniem co poniektórych, że jak
> cię nie stać na dom to go sprzedaj bo takie jest życie.

Bo takie jest życie. Skoro miesięcznie brakuje ci 1000zł na utrzymanie
domu, to po roku brakuje ci 12 000zł. Skąd te pieniądze weźmiesz?

> Walczę bo to przykład typowego kapitalistycznego wyprania mózgu.

A co proponujesz? Wszystko wspólne?

M.




Re: Smród

2012-01-28 20:11:23 - SkiMir

W dniu 2012-01-28 12:02, M. pisze:

>> Walczę bo to przykład typowego kapitalistycznego wyprania mózgu.
>
> A co proponujesz? Wszystko wspólne?

Nic nie proponuję. Tylko nie ma się czym ekscytować. Grupowicze
rzucający kapitalistycznymi frazesami momentalnie zmienią światopogląd
jak im tylko bieda do dupy zaglądnie i nie sądzę aby ochoczo pozbywali
się zgromadzonych dóbr aby im wystarczyło...

--
M.



Re: Smród

2012-01-28 20:42:25 - Kris

>Użytkownik SkiMir napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:jg1h50$h4$1@srv.cyf-kr.edu.pl...

>Grupowicze rzucający kapitalistycznymi frazesami momentalnie zmienią
>światopogląd jak im tylko bieda do dupy zaglądnie i nie sądzę aby ochoczo
>pozbywali się zgromadzonych dóbr aby im wystarczyło...
Ot to. Mam dokładnie takie same odczucie.
To samo z tymi którzy są przeciwnikami obowiązkowych ubezpieczeń zdrowotnych
składek emerytalnych itp.
Teraz twierdza ze sami odkładają na swoja emeryturę, na leczenie itp. i to
jak najbardziej o moim zdaniem, ale mam jakieś takie przeczucie że jak
nadejdzie wiek emerytalny, czy odpukać jakaś poważna choroba to będą pierwsi
w kolejkach po zasiłek i pomoc państwa




Re: Smród

2012-01-25 18:44:39 - inż. Jaskiniowy

Sąsiad to wporzo gość - uczciwy, pomoże jak poprosić. Każdemu życzę
takiego sąsiada. Dlatego nie chcę z nim kotów drzeć.
Pali flotem i rozpala jakimś świństwem... Pewnie oszczędza i nie mam
pretensji ale chciałbym trochę pożyć i pomieszkać;)
Jak na razie wymyśliłem czerpnię gdzieś daleko od sąsiada i obsadzenie
jej kilkumetrowym kordonem krzewów coby zatrzymać ten dym albo go
przynajmniej rozproszyć.




Re: Smród

2012-01-25 21:34:03 - janusz_kk1

Dnia 25-01-2012 o 18:44:39 inż. Jaskiniowy
napisał(a):

> Sąsiad to wporzo gość - uczciwy, pomoże jak poprosić. Każdemu życzę
> takiego sąsiada. Dlatego nie chcę z nim kotów drzeć..
> Pali flotem i rozpala jakimś świństwem... Pewnie oszczędza i nie mam
> pretensji ale chciałbym trochę pożyć i pomieszkać;)
> Jak na razie wymyśliłem czerpnię gdzieś daleko od sąsiada i obsadzenie
> jej kilkumetrowym kordonem krzewów coby zatrzymać ten dym albo go
> przynajmniej rozproszyć.
Nic ci to nie da, wiatr się obróci i czerpnia 'zaczerpnie ci pełnym
haustem' smród :)
Pogadaj z sąsiadem spokojnie że masz prośbę że ci wiatr wciska smród w
okna itd.


--
Pozdr
JanuszK



Re: Smród

2012-01-25 21:34:55 - Marek

On 23 Sty, 20:41, inż. Jaskiniowy wrote:
> Nowa chałupa stoi i czeka na wykończenie. Jest jeden problem, który
> objawił się zimą. Sąsiedzi, ogrzewając swoje domy, nie przebierają w
> materiale opałowym. Na mój nos palą wszystko od opon poczynając a na
> starych meblach kończąc.
> Myślałem o założeniu wentylacji mechanicznej i zabudowaniu czerpni
> powietrza gdzieś z dala od domu.
> A może są jakieś sprawdzone i stosowane rozwiązania tego problemu?

U moich rodzicow ( obrzeze Wroclawia) pojawia sie smrod prawie
codziennie ok. 17 godz.
Wyglada na wypuszczanie smrodow z ktoregos z zakladow przetworstwa
chem. w okolicy.
Rowniez w lecie.
Jak to zlokalizowac ?

PS.W calej Polsce spala sie wegiel roznej jakosci i rozne smieci.
Smierdzi we wszystkich malych i srednich miejscowosciach w Polsce.
Pala w kamienicach tym, czym popadnie. Co moze tam zrobic jakas
kontrola ?



Re: Smród

2012-01-26 00:27:50 - Adam

On 25 Sty, 21:34, Marek wrote:

> PS.W calej Polsce spala sie wegiel roznej jakosci i rozne smieci.
>  Smierdzi we wszystkich malych i srednich miejscowosciach w Polsce.
> Pala w kamienicach tym, czym popadnie. Co moze tam zrobic  jakas
> kontrola ?

U mnie straz miejska kontroluje kto czym pali - moga wyslac probki do
analizy i stwierdzic ze bylo palone np. oponami.

wodzislawslaski.naszemiasto.pl/artykul/1186767,wodzislaw-slaski-sprawdza-czym-palisz-w-piecu-ruszyly,id,t.html

pozdr.

--
Adam



Re: Smród

2012-01-26 09:06:26 - Kris

>Użytkownik Adam napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:ac00119c-b2cc-4640-a222-c1e4a9ae87b0@n6g2000vbz.googlegroups.com...


>U mnie straz miejska kontroluje kto czym pali - moga wyslac probki do
>analizy i stwierdzic ze bylo palone np. oponami.

>wodzislawslaski.naszemiasto.pl/artykul/1186767,wodzislaw-slaski-sprawdza-czym-palisz-w-piecu-ruszyly,id,t.html


Tylko że nie ma obowiązku wpuszczać ich do domu;)
A zza bramy próbek nie pobiorą;)




Re: Smród

2012-01-26 09:39:14 - Adam

On 26 Sty, 09:06, Kris wrote:
> >Użytkownik Adam  napisał w wiadomości grup
> >dyskusyjnych:ac00119c-b2cc-4640-a222-c1e4a9ae8...@n6g2000vbz.googlegroups.com...
> >U mnie straz miejska kontroluje kto czym pali - moga wyslac probki do
> >analizy i stwierdzic ze bylo palone np. oponami.
> >wodzislawslaski.naszemiasto.pl/artykul/1186767,wodzislaw-slask...
>
> Tylko że nie ma obowiązku wpuszczać ich do domu;)
> A zza bramy próbek nie pobiorą;)

Za utrudnianie wejscia grozi 3 lata takze jest obowiazek - bylo to
gdzies na stronach naszej strazy miejskiej wyjasnione.. To jest
postepowanie administracyjne czy cus w tym guscie.. :)
pozdr.

--
Adam



Re: Smród

2012-01-26 10:19:06 - Kris

>Użytkownik Adam napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:e7f2c723-704f-4d42-91e7-87e4aa3f65b5@k6g2000vbz.googlegroups.com...

>Za utrudnianie wejscia grozi 3 lata takze jest obowiazek - bylo to
>gdzies na stronach naszej strazy miejskiej wyjasnione.. To jest
>postepowanie administracyjne czy cus w tym guscie.. :)

Gdzieś kiedyś był podobny temat i wychodziło że można takiego straszaka
miejskiego nie wpuścić. Ale mniejsza o to. dobrze że w końcu porządek ze
śmieciarzami robią.
Jeszcze niech się wezmą za tych co kilometry plastyku zakopują w swoich
ogródkach(dolne źródło) i będzie ok;))


-- Pozdrawiam

Kris




Re: Smród

2012-01-26 15:52:26 - Adam

On 26 Sty, 10:19, Kris wrote:

> Gdzieś kiedyś był podobny temat i wychodziło że można takiego straszaka
> miejskiego nie wpuścić. Ale mniejsza o to. dobrze że w końcu porządek ze
> śmieciarzami robią.
> Jeszcze niech się wezmą za tych co kilometry plastyku zakopują w swoich
> ogródkach(dolne źródło) i będzie ok;))

Chcialbys zostac bez wody ?? ;)
pozdr.

--
Adam



Re: Smród

2012-01-26 17:20:35 - Kris

>Użytkownik Adam napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:73feb0d3-d0f3-411c-a9be-25c6bb1eb48b@hs8g2000vbb.googlegroups.com...

>Chcialbys zostac bez wody ?? ;)

Nie grozi.
u nas rury do wody azbestowe;))




Re: Smród

2012-01-26 19:11:42 - SkiMir

W dniu 2012-01-26 09:39, Adam pisze:

> Za utrudnianie wejscia grozi 3 lata takze jest obowiazek - bylo to
> gdzies na stronach naszej strazy miejskiej wyjasnione.. To jest
> postepowanie administracyjne czy cus w tym guscie.. :)

To powinieneś wpierw dostać poleconym listem zawiadomienie o wszczęciu
postępowania :-)

--
M.



Re: Smród

2012-01-26 09:42:02 - Adam

On 26 Sty, 09:06, Kris wrote:
> >Użytkownik Adam  napisał w wiadomości grup
> >dyskusyjnych:ac00119c-b2cc-4640-a222-c1e4a9ae8...@n6g2000vbz.googlegroups.com...
> >U mnie straz miejska kontroluje kto czym pali - moga wyslac probki do
> >analizy i stwierdzic ze bylo palone np. oponami.
> >wodzislawslaski.naszemiasto.pl/artykul/1186767,wodzislaw-slask...
>
> Tylko że nie ma obowiązku wpuszczać ich do domu;)
> A zza bramy próbek nie pobiorą;)

A nawet na tej stronie to bylo:

Co grozi za spalanie śmieci w domu? Na początek mandat w wysokości 500
złotych. Natomiast gdy sprawa trafi do sądu, może nam grozić 30 dni
aresztu lub kara grzywny, wynosząca nawet pięć tysięcy złotych! - A
nie wpuszczę ich do domu. Nic im do tego - zatrzasnął na drzwi jeden z
mieszkańców os. Kopernika.

Takie zachowanie może być potraktowane jako utrudnianie postępowania
administracyjnego. A kto osobie uprawnionej do przeprowadzenia
kontroli w zakresie ochrony środowiska lub osobie przybranej jej do
pomocy udaremnia lub utrudnia wykonanie czynności służbowej, podlega
karze pozbawienia wolności do3 lat .

:)
pozdr.

--
Adam



Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS