witam
chodzi mi głównie o akcesoria oczyszczające powietrze...
warunki zewnętrzne trudne, las, duża wilgotność powietrza, duże stężenie
alergenów, zarodników grzybów, pleśni, pyłków itp. (a mówili, że w lesie to
zdrowe powietrze...
w reku normalnie są jakieś filtry głównie wyłapujące kurz, czyli po prostu
kawałek włókniny...
czy znacie jakieś sprawdzone i warte swoich pieniędzy rozszerzenia
stosowane centralnie przy rekuperatorze, działające jak np. takie urządzonko
przenośne:
klimasklep.pl/oczyszczacz-powietrza-daikin-mc70l-p-895.html

pozdrawiam
s_13

> chodzi mi głównie o akcesoria oczyszczające powietrze...
> warunki zewnętrzne trudne, las, duża wilgotność powietrza, duże stężenie
> alergenów, zarodników grzybów, pleśni, pyłków itp. (a mówili, że w lesie
> to zdrowe powietrze...

ja tak bardzo nie na temat Twojego pytania, ale powiedz czy to nie jest
trochę przesada odcinanie się w pewien sposób od natury?
Przecież żyjemy w tym środowisku i stwarzanie sobie sterylnych warunków
w domu, chyba nawet alergikowi nie pomoże, ponieważ i tak będzie musiał
w mniejszym czy większym stopniu obcować z naturą, przecież nie będzie
przebywał 24h w sterylnym pomieszczeniu.

Nie twierdzę, że życie na kupie gnoju, nie myjąc się przez rok jest zdrowe,
ale oczyszczanie wszystkiego co możliwe, lanie hektolitrów detergentów
na podłogi, płynów antybakteryjnych gdzie popadnie i branie kąpieli 5 razy
dziennie, i mycie dziecka po 15 minutach zabawy w piaskownicy, czy
niewielkim
zabrudzeniu rąk, trzymanie wszelkich zwierząt na dystans, chyba do
najzdrowszych
nie należy. Jak organizm ma wytworzyć odpowiednie mechanizmy obronne jeżeli
stopień higieny jest nienaturalnie wysoki, czytaj szkodliwy.

Bardziej chyba należy walczyć z bezruchem i jeżdżeniem samochodem po każdą
pierdołę na rzecz roweru niż walczyć z naturą.
Ale ja jestem wiejskie dziecko, fan (nie fanatyk) natury, więc mam trochę
poglądy
wypaczone :-).

Pozdrawiam
Darek

> ja tak bardzo nie na temat Twojego pytania, ale powiedz czy to nie jest
> trochę przesada odcinanie się w pewien sposób od natury?
> Przecież żyjemy w tym środowisku i stwarzanie sobie sterylnych warunków
> w domu, chyba nawet alergikowi nie pomoże, ponieważ i tak będzie musiał
> w mniejszym czy większym stopniu obcować z naturą, przecież nie będzie
> przebywał 24h w sterylnym pomieszczeniu.

właśnie, ze alergikowi pomoże, pomoże też u osób z obniżoną odpornością...
nikt nie mówi o odcinaniu się od natury, ja mówię bardziej o stworzeniu
warunków do tej natury zbliżonych, w domu następuje koncentracja czynników,
które w naturze występują na normalnym poziomie...

> ale oczyszczanie wszystkiego co możliwe, lanie hektolitrów detergentów
> na podłogi, płynów antybakteryjnych gdzie popadnie i branie kąpieli 5 razy
> dziennie, i mycie dziecka po 15 minutach zabawy w piaskownicy, czy
> niewielkim
> zabrudzeniu rąk, trzymanie wszelkich zwierząt na dystans, chyba do
> najzdrowszych
> nie należy. Jak organizm ma wytworzyć odpowiednie mechanizmy obronne
> jeżeli
> stopień higieny jest nienaturalnie wysoki, czytaj szkodliwy.

troszkę cie poniosło z wyobraźnią, jeśli mówisz o moim przypadku...:-)

> Bardziej chyba należy walczyć z bezruchem i jeżdżeniem samochodem po każdą
> pierdołę na rzecz roweru niż walczyć z naturą.

a co to ma wspólnego ze stężeniem szkodliwych substancji w powietrzu?...

pozdrawiam
s_13

s_13 napisał(a):

> > ja tak bardzo nie na temat Twojego pytania, ale powiedz czy to nie jest
> > trochę przesada odcinanie się w pewien sposób od natury?
> > Przecież żyjemy w tym środowisku i stwarzanie sobie sterylnych warunków
> > w domu, chyba nawet alergikowi nie pomoże, ponieważ i tak będzie musiał
> > w mniejszym czy większym stopniu obcować z naturą, przecież nie będzie
> > przebywał 24h w sterylnym pomieszczeniu.
>
> właśnie, ze alergikowi pomoże, pomoże też u osób z obniżoną odpornością...
> nikt nie mówi o odcinaniu się od natury, ja mówię bardziej o stworzeniu
> warunków do tej natury zbliżonych, w domu następuje koncentracja czynników,
> które w naturze występują na normalnym poziomie...
>
> > ale oczyszczanie wszystkiego co możliwe, lanie hektolitrów detergentów
> > na podłogi, płynów antybakteryjnych gdzie popadnie i branie kąpieli 5 razy
> > dziennie, i mycie dziecka po 15 minutach zabawy w piaskownicy, czy
> > niewielkim
> > zabrudzeniu rąk, trzymanie wszelkich zwierząt na dystans, chyba do
> > najzdrowszych
> > nie należy. Jak organizm ma wytworzyć odpowiednie mechanizmy obronne
> > jeżeli
> > stopień higieny jest nienaturalnie wysoki, czytaj szkodliwy.
>
> troszkę cie poniosło z wyobraźnią, jeśli mówisz o moim przypadku...:-)
>
> > Bardziej chyba należy walczyć z bezruchem i jeżdżeniem samochodem po każdą
> > pierdołę na rzecz roweru niż walczyć z naturą.
>
> a co to ma wspólnego ze stężeniem szkodliwych substancji w powietrzu?...
>
> pozdrawiam
> s_13
>
Ty o las pytasz czy sąsiedztwo huty, przemysłowej tuczarni świń, fabryki
uszczelnień z azbestu? W lesie nie ma szkodliwych dla normalnego człowieka
szkodliwych substancji w powietrzu. No może jak robią opryski. Ale o tym
zawsze powiadamiają.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/

>> Przecież żyjemy w tym środowisku i stwarzanie sobie sterylnych warunków
>> w domu, chyba nawet alergikowi nie pomoże, ponieważ i tak będzie musiał
>> w mniejszym czy większym stopniu obcować z naturą, przecież nie będzie
>> przebywał 24h w sterylnym pomieszczeniu.
>
> właśnie, ze alergikowi pomoże, pomoże też u osób z obniżoną odpornością...

pomoże mu tak, że jeszcze bardziej dotkliwie będzie reagował po wyjściu z
domu.
Odpornośc nie ma szans się w wzmocnić jeżeli układ odpornościowy jest
notorycznie
chroniony.

EOT bo dalsza dyskusja nie ma już nic wspólnego z zadanym przez Ciebie
pytaniem.

Darek wrote:
>>> Przecież żyjemy w tym środowisku i stwarzanie sobie sterylnych
>>> warunków w domu, chyba nawet alergikowi nie pomoże, ponieważ i tak
>>> będzie musiał w mniejszym czy większym stopniu obcować z naturą,
>>> przecież nie będzie przebywał 24h w sterylnym pomieszczeniu.
>>
>> właśnie, ze alergikowi pomoże, pomoże też u osób z obniżoną
>> odpornością...
>
> pomoże mu tak, że jeszcze bardziej dotkliwie będzie reagował po
> wyjściu z domu.
> Odpornośc nie ma szans się w wzmocnić jeżeli układ odpornościowy
> jest
> notorycznie
> chroniony.
>
> EOT bo dalsza dyskusja nie ma już nic wspólnego z zadanym przez
> Ciebie
> pytaniem.

jeżeli chodzi o alergeny to działa zupełnie odwrotnie

S_13 możesz zamontować filtry wyższej klasy jako kolejny stopień
oczyszczania ale to wymaga odrobinę przeróbek układu

jeffrey

> S_13 możesz zamontować filtry wyższej klasy jako kolejny stopień
> oczyszczania ale to wymaga odrobinę przeróbek układu

przeróbki mnie nie odstraszają...:-) szukam coś na wzór tego z linka, ale
jako gotowa przystawka do wentylacji mechanicznej, rekuperatora, element
systemu, najlepiej z możliwością bypassu, mam miejsce w kanciapie z reku...
choć ten przenośny też ma swoje zalety...

pozdrawiam
s_13

s_13 wrote:
>> S_13 możesz zamontować filtry wyższej klasy jako kolejny stopień
>> oczyszczania ale to wymaga odrobinę przeróbek układu
>
> przeróbki mnie nie odstraszają...:-) szukam coś na wzór tego z
> linka,
> ale jako gotowa przystawka do wentylacji mechanicznej,
> rekuperatora, element systemu, najlepiej z możliwością bypassu, mam
> miejsce w kanciapie z reku... choć ten przenośny też ma swoje
> zalety...
> pozdrawiam
> s_13

musisz wstawić w rurę nawiewną filtr czyli wyciąć kawałek rury i
włożyć obudowę do filtra ( jaką nie wiem bo nie wiem jakie są rury),
czasem trzeba samemu pokombinować
same filtry kupisz w marss.pl zrobią na wymiar takie jak trzeba,
musisz określić tylko rozmiary i klasę filtracji
musisz wiedzieć że filtry wyższych klas muszą być w postaci worka żeby
zwiększyć powierzchnię filtracji

jeszce tylko zapytam czy masz w domu jakieś palenisko w systemie
otwartym (kominek piec itp)?

jeffrey

coś takiego tylko powinno być chyba dłuższe
www.alexapolska.com.pl/product.php?id_product=332

jeffrey

> jeszce tylko zapytam czy masz w domu jakieś palenisko w systemie otwartym
> (kominek piec itp)?

kominek, teoretycznie zamknięty, czyli rura doprowadzająca itp... ale już
tyle było mielone na grupie o tym...:-)
właśnie z powodu dodatkowych filtrów boję sie o równowagę ciśnienia w
trakcie eksploatacji, dlatego szukam rozwiązania systemowego, najlepiej od
producenta reku, ale ni ma...
pewnie jakiś dodatkowy wentylator sprzężony z tymi w reku by sie przydał...
ale sam wyliczyć mocy nie potrafię i nie zaryzykuję,
coś mi mówi, ze bezpiecznie będzie pozostać przy tym niezależnym gotowcu z
linka...

pozdrawiam
s_13

s_13 wrote:
>> jeszce tylko zapytam czy masz w domu jakieś palenisko w systemie
>> otwartym (kominek piec itp)?
>
> kominek, teoretycznie zamknięty, czyli rura doprowadzająca itp...
> ale
> już tyle było mielone na grupie o tym...:-)
> właśnie z powodu dodatkowych filtrów boję sie o równowagę ciśnienia
> w
> trakcie eksploatacji, dlatego szukam rozwiązania systemowego,
> najlepiej od producenta reku, ale ni ma...
> pewnie jakiś dodatkowy wentylator sprzężony z tymi w reku by sie
> przydał... ale sam wyliczyć mocy nie potrafię i nie zaryzykuję,
> coś mi mówi, ze bezpiecznie będzie pozostać przy tym niezależnym
> gotowcu z linka...
>
> pozdrawiam
> s_13

właśnie pod tym kątem pytałem
jak rozumiem reku już jest
na filtrze 9 klasy stracisz co najmniej 200 paskali a to niestety
zmieni balans Nawiew/Wyciąg i to w niewłaściwą stronę bo zrobi
podciśnienie w domu
można się pobawić w wydajności N/W żeby wyszło po równo ale to musisz
zrobić sam
pomiary można zrobić samemu bez żadnego sprzętu :P, wystarczy dobrze
zamknąć zewnętrzne drzwi i okna a otworzyć wszystkie wewnętrzne

jeffrey

s_13 wrote in message
news:jtbl6j$cj0$1@inews.gazeta.pl...
> witam
> chodzi mi głównie o akcesoria oczyszczające powietrze...
> warunki zewnętrzne trudne, las, duża wilgotność powietrza, duże stężenie
> alergenów, zarodników grzybów, pleśni, pyłków itp. (a mówili, że w lesie
> to zdrowe powietrze...
> w reku normalnie są jakieś filtry głównie wyłapujące kurz, czyli po prostu
> kawałek włókniny...
> czy znacie jakieś sprawdzone i warte swoich pieniędzy rozszerzenia
> stosowane centralnie przy rekuperatorze, działające jak np. takie
> urządzonko przenośne:
> klimasklep.pl/oczyszczacz-powietrza-daikin-mc70l-p-895.html
>

Tłocząca wentylacja mechaniczna z filtrem powietrza od sporego diesla na
wejściu.
Przed filtrem włóknina wyłapująca większe świństwa.
Włókninę piorę/wymieniam max. co 3 miesiące (duże miasto).
Ilość syfu wyłapanego jest powalająca.
Filtr zmieniam raz na rok.
Okien nie otwieram praktycznie wcale - praca w trybie ciągłym.
Wewnątrz nie ma wiele alergenów.
Nie ma też kurzu i wielkomiejskiego pyłu.
Niestety nie wiem, czy można coś takiego kupić - moje jest DIY.
Rozmaite rozwiązania, dostępne za znaczne kwoty, najczęściej wydają się
beznadziejne.

Dnia 08-07-2012 o 11:51:11 s_13 napisał(a):

> witam
> chodzi mi głównie o akcesoria oczyszczające powietrze....
> warunki zewnętrzne trudne, las, duża wilgotność powietrza, duże stężenie
> alergenów, zarodników grzybów, pleśni, pyłków itp. (a mówili, że w lesie
> to zdrowe powietrze...
> w reku normalnie są jakieś filtry głównie wyłapujące kurz, czyli po
> prostu kawałek włókniny...
Niewiele to da, filtry najmniejszych pyłków nie wyłapią a dość mocno
stłumią przepływ, jedynym wyjściem dla ciebie jest gruntowy wymiennik
ciepła
żwirowy tzw GWC, tu masz trochę opisane
ipkinfo.pl/tk/?p=p_11&sName=raport-z-dzialania-gwc
gdzieś tam były też wyniki badań mikrobiologicznych powietrza za GWC
i wychodziło że czyści on 90 kilka procent syfu z powietrza.
Sam ma taki i stosuję, filtruje nawet dym bo sąsiedzi w zimie dymią
a ja tego nie czuję w domu, a na zewn śmierdzi.
Mam spory GWC ale to dlatego że mam duży dom i potrzebuję duzo mocy
'chłodniczej'
szczególnie teraz na lato.

--
Pozdr
JanuszK