Deptanie dolarów...
2011-02-23 21:26:00 - Krzysztof Tabaczyński
Ja też mam pytanie z serii Jaki to film?.
Mój kolega, Rosjanin z Krasnojarska jako bardzo
młody człowiek widział podobno polski film
w którym była scena jak kilku mężczyzn depta
fałszywe dolary i uczy się angielskich słówek.
Ja nie znam takiej sceny.
Podpowiedzcie, proszę, co to był za film?
Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.
Re: Deptanie dolarów...
2011-02-23 21:40:57 - aL
> Cześć!
>
> Ja też mam pytanie z serii Jaki to film?.
>
> Mój kolega, Rosjanin z Krasnojarska jako bardzo
> młody człowiek widział podobno polski film
> w którym była scena jak kilku mężczyzn depta
> fałszywe dolary i uczy się angielskich słówek.
> Ja nie znam takiej sceny.
>
> Podpowiedzcie, proszę, co to był za film?
www.filmweb.pl/film/Lekarstwo+na+miłość-1966-7239
aL
--
A girl phoned me the other day and said... 'Come on over, there's nobody
home.'
I went over. Nobody was home.
Re: Deptanie dolarów...
2011-02-23 21:52:12 - Krzysztof Tabaczyński
Użytkownik aL
news:4d6570d6$0$2446$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2011-02-23 21:26, Krzysztof Tabaczyński pisze:
> Cześć!
>
> Ja też mam pytanie z serii Jaki to film?.
>
> Mój kolega, Rosjanin z Krasnojarska jako bardzo
> młody człowiek widział podobno polski film
> w którym była scena jak kilku mężczyzn depta
> fałszywe dolary i uczy się angielskich słówek.
> Ja nie znam takiej sceny.
>
> Podpowiedzcie, proszę, co to był za film?
www.filmweb.pl/film/Lekarstwo+na+miłość-1966-7239
aL
Tak jest! Bardzo dziękuję!
Czechowicz... Fedorowicz...
Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.
Re: Deptanie dolarów...
2011-02-23 21:58:25 - jo44
> > w którym była scena jak kilku mężczyzn depta
> > fałszywe dolary i uczy się angielskich słówek.
> > Ja nie znam takiej sceny.
> >
> > Podpowiedzcie, proszę, co to był za film?
>
> www.filmweb.pl/film/Lekarstwo+na+miłość-1966-7239
Dla ścisłości: to nie były dolary a złotówki.
I nie deptali a patynowali. :)
Re: Deptanie dolarów...
2011-02-24 03:05:19 - moon
> W dniu 2011-02-23 21:40, aL pisze:
>
>> > w którym była scena jak kilku mężczyzn depta
>> > fałszywe dolary i uczy się angielskich słówek.
>> > Ja nie znam takiej sceny.
>> >
>> > Podpowiedzcie, proszę, co to był za film?
>>
>> www.filmweb.pl/film/Lekarstwo+na+miłość-1966-7239
>
> Dla ścisłości: to nie były dolary a złotówki.
> I nie deptali a patynowali. :)
i nie depta, a depcze.
moon
Re: Deptanie dolarów...
2011-02-24 17:32:42 - JanKo
> Dla ścisłości: to nie były dolary a złotówki.
> I nie deptali a patynowali. :)
Peter Falk patynował dolary w Brink's Job ;-)
www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=HB2YNEL3WKI#t=769s
Re: Deptanie dolarów...
2011-02-25 17:55:31 - aL
> Agent jo44 nadaje:
>> Dla ścisłości: to nie były dolary a złotówki.
>> I nie deptali a patynowali. :)
>
> Peter Falk patynował dolary w Brink's Job ;-)
> www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=HB2YNEL3WKI#t=769s
A tu przystępny poradnik dla domowych
użytkowników:
www.youtube.com/watch?v=XjDSymGHM3M
aL
--
A girl phoned me the other day and said... 'Come on over, there's nobody
home.'
I went over. Nobody was home.
Re: Deptanie dolarów...
2011-02-25 17:57:10 - aL
>> > Podpowiedzcie, proszę, co to był za film?
>>
>> www.filmweb.pl/film/Lekarstwo+na+miłość-1966-7239
>
> Dla ścisłości: to nie były dolary a złotówki.
> I nie deptali a patynowali. :)
Aye.
aL
--
A girl phoned me the other day and said... 'Come on over, there's nobody
home.'
I went over. Nobody was home.
Re: Deptanie dolarów...
2011-02-25 19:56:16 - Michal Jankowski
>>> www.filmweb.pl/film/Lekarstwo+na+miłość-1966-7239
>>
>> Dla ścisłości: to nie były dolary a złotówki.
>> I nie deptali a patynowali. :)
> Aye.
A jakich fajnych rozmówek się uczyli... Gdzieś koło 6 minuty:
www.youtube.com/watch?v=35fahUy42jE
MJ
Re: Deptanie dolarów...
2011-02-25 20:37:23 - aL
> aL
>
>>>> www.filmweb.pl/film/Lekarstwo+na+miłość-1966-7239
>>>
>>> Dla ścisłości: to nie były dolary a złotówki.
>>> I nie deptali a patynowali. :)
>> Aye.
>
> A jakich fajnych rozmówek się uczyli... Gdzieś koło 6 minuty:
> www.youtube.com/watch?v=35fahUy42jE
- No, kochany, jak ty im będziesz ciągle dorzucał nowe, to oni
nigdy tego nie spatynują.
- Trudno. Ja dzisiaj muszę jeszcze zrobić 3 miliony, a już czwarta
godzina. Ja po nocach tu siedzieć nie będę.
Jak tu nie kochać tego filmu.
aL
--
A girl phoned me the other day and said... 'Come on over, there's nobody
home.'
I went over. Nobody was home.