[rec] Zgorszenie publiczne

abelicoln Data ostatniej zmiany: 2010-09-19 23:02:43

[rec] Zgorszenie publiczne

2010-09-17 12:47:02 - abelicoln


Zgorszenie publiczne, Polska 2009

Moja ocena: 2/10

Po śląskim osiedlu familoków zaczyna biegać golas i siać zgorszenie?
Troszkę przeszkadza to Romankowi w zalotach. A tu jeszcze po długiej
nieobecności niespodziewanie wraca jego ojciec.

Jakiś czas temu, w dalekiej Francji sporą furorę zrobił film ?Jeszcze dalej
niż północ?, głupia komedia o mieszkańcach regionu, na który cały kraj
patrzy z góry. Film był mało śmieszny, ale za to pokazywał jacy wspaniali
ludzie tam są i jak fajnie jest ich odwiedzić. Nie za bardzo wiadomo
dlaczego, ale zarobił on kupę kasy w tamtejszych kinach, więc najwyraźniej
któryś z naszych młodych filmowców postanowił wykorzystać podpowiedź i
stworzyć naszą wersję tego filmu. I powstał obraz który pokazuje region
powszechnie uważany za taki lekko zacofany, lekko dziwny ? w sposób niby
sympatyczny. A że twórcy filmu zbytnio doświadczeni nie są, to i zbytnio im
to nie wyszło?

Największą dla mnie wadą tego filmu jest to, że chciano stworzyć obraz
świata który jest dla widza obcy, ale jednocześnie nie na tyle by wejście
weń stanowiło jakiś wysiłek dla widza. Tak więc owszem, postacie mówią
gwarą ? ale w taki sposób by każdy rodak mógł ich zrozumieć. Więc wszelkie
trudniejsze słowa są zastąpione polskimi odpowiednikami. Aktorzy też za
mocnego akcentu nie mają, bo to też utrudnia zrozumienie. Niby sporo osób
tam oszukuje, kradnie i łamie prawo ? ale tak by sympatia widza była cały
czas po ich stronie. Dodatkowo otrzymujemy postać miłego pijaczka i
nieporadnego policjanta, bo też ich widzowie lubią. A że postacie są przez
to miałkie, nieinteresujące i czasami wręcz nudne. Cóż, zdarza się?

Całości dopełnia bardzo słabo narysowana i niezbyt interesująca fabuła,
która bardziej by pasowała do niemieckich komedii erotycznych z lat
osiemdziesiątych, niż do czegokolwiek innego. Nie wiem tylko dlaczego nie
zdecydowano się na ten typ filmu. Bo nikt mnie nie przekona, że drętwe
dialogi ? szczególnie między dwójką zalecających się do siebie bohaterów ?
miały nas do czegokolwiek przekonać . Chyba że do kiepskich umiejętności
scenarzysty?

Plusem, i to chyba jedynym tego filmu są zdjęcia. Bardzo fajnie i
atrakcyjne pokazane jest śląskie podwórko z familokami ? mi się skojarzyło
z obrazami z filmów Jana Jakuba Kolskiego, nie wiem czy to było zamierzone
przez twórców skojarzenie. Tak samo interesująco wyglądają ruiny po dawnej
hucie, po których główny bohater oprowadza turystów. Ale nie wydaje mi
się, by taka jedna zaleta powinna kogokolwiek skłonić do wizyty w kinie.
Szczególnie, że pogoda za oknem robi się jakby troszkę lepsza?



--
Pozdrawiam,
abelincoln
dlugajczyk.pl



Re: [rec] Zgorszenie publiczne

2010-09-18 20:46:52 - DarkEntries


> Jakiś czas temu, w dalekiej Francji sporą furorę zrobił film ?Jeszcze
> dalej
> niż północ?, głupia komedia o mieszkańcach regionu, na który cały kraj
> patrzy z góry. Film był mało śmieszny, ale za to pokazywał jacy wspaniali
> ludzie tam są i jak fajnie jest ich odwiedzić. Nie za bardzo wiadomo
> dlaczego, ale zarobił on kupę kasy w tamtejszych kinach, więc najwyraźniej
> któryś z naszych młodych filmowców postanowił wykorzystać podpowiedź i
> stworzyć naszą wersję tego filmu. I powstał obraz który pokazuje region
> powszechnie uważany za taki lekko zacofany, lekko dziwny ? w sposób niby
> sympatyczny. A że twórcy filmu zbytnio doświadczeni nie są, to i zbytnio
> im
> to nie wyszło?
>
nie widzę związku...polsko-francuskiego....
nie znasz realiów życia na zachodzie (Francja) ;) może we Francji smieszą
inne sytuacje niż u nas... mimo to pozdrawiam serdecznie kolegę ignoranta:)
papa




Re: Zgorszenie publiczne

2010-09-19 13:04:13 - U-turn

On 18 Wrz, 20:46, DarkEntries wrote:
> > Jakiś czas temu, w dalekiej Francji sporą furorę zrobił film Jeszcze
> > dalej
> > niż północ, głupia komedia o mieszkańcach regionu, na który cały kraj
> > patrzy z góry. Film był mało śmieszny, ale za to pokazywał jacy wspaniali
> > ludzie tam są i jak fajnie jest ich odwiedzić. Nie za bardzo wiadomo
> > dlaczego, ale zarobił on kupę kasy w tamtejszych kinach, więc najwyraźniej
> > któryś z naszych młodych filmowców postanowił wykorzystać podpowiedź i
> > stworzyć naszą wersję tego filmu. I powstał obraz który pokazuje region
> > powszechnie uważany za taki lekko zacofany, lekko dziwny - w sposób niby
> > sympatyczny. A że twórcy filmu zbytnio doświadczeni nie są, to i zbytnio
> > im
> > to nie wyszło...
>
> nie widzę związku...polsko-francuskiego....
> nie znasz realiów życia na zachodzie (Francja) ;) może we Francji smieszą
> inne sytuacje niż u nas... mimo to pozdrawiam serdecznie kolegę ignoranta:)
> papa




Re: Zgorszenie publiczne

2010-09-19 13:08:58 - U-turn

On 18 Wrz, 20:46, DarkEntries wrote:
> > Jakiś czas temu, w dalekiej Francji sporą furorę zrobił film Jeszcze
> > dalej
> > niż północ, głupia komedia o mieszkańcach regionu, na który cały kraj
> > patrzy z góry. Film był mało śmieszny, ale za to pokazywał jacy wspaniali
> > ludzie tam są i jak fajnie jest ich odwiedzić. Nie za bardzo wiadomo
> > dlaczego, ale zarobił on kupę kasy w tamtejszych kinach, więc najwyraźniej
> > któryś z naszych młodych filmowców postanowił wykorzystać podpowiedź i
> > stworzyć naszą wersję tego filmu. I powstał obraz który pokazuje region
> > powszechnie uważany za taki lekko zacofany, lekko dziwny - w sposób niby
> > sympatyczny. A że twórcy filmu zbytnio doświadczeni nie są, to i zbytnio
> > im
> > to nie wyszło...
>
> nie widzę związku...polsko-francuskiego....
> nie znasz realiów życia na zachodzie (Francja) ;) może we Francji smieszą
> inne sytuacje niż u nas... mimo to pozdrawiam serdecznie kolegę ignoranta:)
> papa

Może kolega zna biegle francuski i mieszkał przynajmniej kilka lat we
Francji więc wie o czym pisze ... jeśli nie to dołączam się do
pozdrowień dla kolegi ignoranta ;))



Re: [rec] Zgorszenie publiczne

2010-09-19 23:02:43 - abelicoln

Dnia Sat, 18 Sep 2010 20:46:52 +0200, DarkEntries napisał(a):

> nie znasz realiów życia na zachodzie (Francja) ;) może we Francji smieszą
> inne sytuacje niż u nas... mimo to pozdrawiam serdecznie kolegę ignoranta:)

Masz rację - nie znam. Dlatego pisałem o podobym pomyśle na film, nie o
realiach.
A że nieśmiesznych realiach dla mnie? Cóż - de gustibus cośtam, cośtam :-)



--
Pozdrawiam,
abelincoln
dlugajczyk.pl



Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS