Rayman Origins
2012-03-03 21:51:17 - Corso
Witam,
Na Steam pojawiło się demo Rayman Origins - i po przejściu owego dema
stwierdzam, że gra jest genialna, niesamowita i gatunku platformera 2D jest
wybitna. Jeśli ktoś lubi takie gry - a Raymana (bez królików) w
szczególności to jest to gra dla niego. Jeśli chodzi o wykonanie techniczne
to tak przecudnej grafiki dawno nie widziałem - pokazuje to, że nie
potrzebujemy pierdyliarda polygonów aby zachwycić człowieka. Jedynie
dobrego HD i pomysłu na klimat:) Ja już nie moge się doczekać premiery.
Pozdrawiam,
Corso
Na Steam pojawiło się demo Rayman Origins - i po przejściu owego dema
stwierdzam, że gra jest genialna, niesamowita i gatunku platformera 2D jest
wybitna. Jeśli ktoś lubi takie gry - a Raymana (bez królików) w
szczególności to jest to gra dla niego. Jeśli chodzi o wykonanie techniczne
to tak przecudnej grafiki dawno nie widziałem - pokazuje to, że nie
potrzebujemy pierdyliarda polygonów aby zachwycić człowieka. Jedynie
dobrego HD i pomysłu na klimat:) Ja już nie moge się doczekać premiery.
Pozdrawiam,
Corso
Re: Rayman Origins
2012-03-03 22:06:27 - Mateusz Ludwin
Rzecze Corso:
> Na Steam pojawiło się demo Rayman Origins - i po przejściu owego dema
> stwierdzam, że gra jest genialna, niesamowita i gatunku platformera 2D jest
> wybitna. Jeśli ktoś lubi takie gry - a Raymana (bez królików) w
> szczególności to jest to gra dla niego. Jeśli chodzi o wykonanie techniczne
> to tak przecudnej grafiki dawno nie widziałem - pokazuje to, że nie
> potrzebujemy pierdyliarda polygonów aby zachwycić człowieka. Jedynie
> dobrego HD i pomysłu na klimat:) Ja już nie moge się doczekać premiery.
Grafika oczywiście genialna (należy do dwuwymiarowej rasy panów), natomiast
jakoś nie leży mi mechanika... Nie grałem nigdy w Raymany, ale gra strasznie
przypomina mechaniką platformówki 3D (albo Super Mario, którego nie lubię),
jest mało precyzyjna i ciężko się czasem połapać co się dzieje z postacią.
Zdecydowanie wolę coś w rodzaju Jazza 2.
--
I watched a snail crawl along the edge of a straight razor. That's my dream.
That's my nightmare. Crawling, slithering, along the edge of a straight...
razor... and surviving.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
> Na Steam pojawiło się demo Rayman Origins - i po przejściu owego dema
> stwierdzam, że gra jest genialna, niesamowita i gatunku platformera 2D jest
> wybitna. Jeśli ktoś lubi takie gry - a Raymana (bez królików) w
> szczególności to jest to gra dla niego. Jeśli chodzi o wykonanie techniczne
> to tak przecudnej grafiki dawno nie widziałem - pokazuje to, że nie
> potrzebujemy pierdyliarda polygonów aby zachwycić człowieka. Jedynie
> dobrego HD i pomysłu na klimat:) Ja już nie moge się doczekać premiery.
Grafika oczywiście genialna (należy do dwuwymiarowej rasy panów), natomiast
jakoś nie leży mi mechanika... Nie grałem nigdy w Raymany, ale gra strasznie
przypomina mechaniką platformówki 3D (albo Super Mario, którego nie lubię),
jest mało precyzyjna i ciężko się czasem połapać co się dzieje z postacią.
Zdecydowanie wolę coś w rodzaju Jazza 2.
--
I watched a snail crawl along the edge of a straight razor. That's my dream.
That's my nightmare. Crawling, slithering, along the edge of a straight...
razor... and surviving.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: Rayman Origins
2012-03-04 10:58:27 - Mateusz Ludwin
Rzecze Mateusz Ludwin:
> Grafika oczywiście genialna (należy do dwuwymiarowej rasy panów), natomiast
> jakoś nie leży mi mechanika... Nie grałem nigdy w Raymany, ale gra strasznie
> przypomina mechaniką platformówki 3D (albo Super Mario, którego nie lubię),
> jest mało precyzyjna i ciężko się czasem połapać co się dzieje z postacią.
> Zdecydowanie wolę coś w rodzaju Jazza 2.
Gra pewnie była projektowana pod analogowe gałki na konsolach - dlatego na
klawiaturze jest bida.
--
You have to have men who are moral... and at the same time who are able to
utilize their primordial instincts to kill without feeling... without
passion... without judgment... without judgment.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
> Grafika oczywiście genialna (należy do dwuwymiarowej rasy panów), natomiast
> jakoś nie leży mi mechanika... Nie grałem nigdy w Raymany, ale gra strasznie
> przypomina mechaniką platformówki 3D (albo Super Mario, którego nie lubię),
> jest mało precyzyjna i ciężko się czasem połapać co się dzieje z postacią.
> Zdecydowanie wolę coś w rodzaju Jazza 2.
Gra pewnie była projektowana pod analogowe gałki na konsolach - dlatego na
klawiaturze jest bida.
--
You have to have men who are moral... and at the same time who are able to
utilize their primordial instincts to kill without feeling... without
passion... without judgment... without judgment.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: Rayman Origins
2012-03-04 11:16:46 - M.G.
On Sun, 4 Mar 2012 10:58:27 +0100, Mateusz Ludwin wrote:
> Rzecze Mateusz Ludwin:
>
>> Grafika oczywiście genialna (należy do dwuwymiarowej rasy panów), natomiast
>> jakoś nie leży mi mechanika... Nie grałem nigdy w Raymany, ale gra strasznie
>> przypomina mechaniką platformówki 3D (albo Super Mario, którego nie lubię),
>> jest mało precyzyjna i ciężko się czasem połapać co się dzieje z postacią.
>> Zdecydowanie wolę coś w rodzaju Jazza 2.
>
> Gra pewnie była projektowana pod analogowe gałki na konsolach - dlatego na
> klawiaturze jest bida.
Dlaczego miałbyś chcieć grać w platformera na klawiaturze O_O
--
M.G.
> Rzecze Mateusz Ludwin:
>
>> Grafika oczywiście genialna (należy do dwuwymiarowej rasy panów), natomiast
>> jakoś nie leży mi mechanika... Nie grałem nigdy w Raymany, ale gra strasznie
>> przypomina mechaniką platformówki 3D (albo Super Mario, którego nie lubię),
>> jest mało precyzyjna i ciężko się czasem połapać co się dzieje z postacią.
>> Zdecydowanie wolę coś w rodzaju Jazza 2.
>
> Gra pewnie była projektowana pod analogowe gałki na konsolach - dlatego na
> klawiaturze jest bida.
Dlaczego miałbyś chcieć grać w platformera na klawiaturze O_O
--
M.G.
Re: Rayman Origins
2012-03-04 13:25:04 - Mateusz Ludwin
Rzecze M.G.:
>> Gra pewnie była projektowana pod analogowe gałki na konsolach - dlatego na
>> klawiaturze jest bida.
>
> Dlaczego miałbyś chcieć grać w platformera na klawiaturze O_O
Bo od urodzenia grałem w platformówki na cyfrowych joystickach?
Bo 99% najlepszych platformówek miało taki sterowanie?
Kursorki mam opanowane do perfekcji, nawet lepiej niż joye.
--
I watched a snail crawl along the edge of a straight razor. That's my dream.
That's my nightmare. Crawling, slithering, along the edge of a straight...
razor... and surviving.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
>> Gra pewnie była projektowana pod analogowe gałki na konsolach - dlatego na
>> klawiaturze jest bida.
>
> Dlaczego miałbyś chcieć grać w platformera na klawiaturze O_O
Bo od urodzenia grałem w platformówki na cyfrowych joystickach?
Bo 99% najlepszych platformówek miało taki sterowanie?
Kursorki mam opanowane do perfekcji, nawet lepiej niż joye.
--
I watched a snail crawl along the edge of a straight razor. That's my dream.
That's my nightmare. Crawling, slithering, along the edge of a straight...
razor... and surviving.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: Rayman Origins
2012-03-04 14:02:14 - M.G.
On Sun, 4 Mar 2012 13:25:04 +0100, Mateusz Ludwin wrote:
> Rzecze M.G.:
>
>>> Gra pewnie była projektowana pod analogowe gałki na konsolach - dlatego na
>>> klawiaturze jest bida.
>>
>> Dlaczego miałbyś chcieć grać w platformera na klawiaturze O_O
>
> Bo od urodzenia grałem w platformówki na cyfrowych joystickach?
> Bo 99% najlepszych platformówek miało taki sterowanie?
>
> Kursorki mam opanowane do perfekcji, nawet lepiej niż joye.
Tylko czy potrzebujesz perfekcji? Dopóki nie grasz w SMB albo jakieś
jakieś specjalne wyzwania w VVVVVV wystarczy po prostu mieć nieźle
opanowanego pada. Zresztą VVVVVV skończyłem na padzie właśnie. A potem
tafiasz na jakąś platformówkę, w której analogowośc ma znaczenie i okazuje
się, że jest problem. Grałem w Origins na PS3 padem, do którego nawet nie
jestem przyzwyczajony i było OK.
--
M.G.
> Rzecze M.G.:
>
>>> Gra pewnie była projektowana pod analogowe gałki na konsolach - dlatego na
>>> klawiaturze jest bida.
>>
>> Dlaczego miałbyś chcieć grać w platformera na klawiaturze O_O
>
> Bo od urodzenia grałem w platformówki na cyfrowych joystickach?
> Bo 99% najlepszych platformówek miało taki sterowanie?
>
> Kursorki mam opanowane do perfekcji, nawet lepiej niż joye.
Tylko czy potrzebujesz perfekcji? Dopóki nie grasz w SMB albo jakieś
jakieś specjalne wyzwania w VVVVVV wystarczy po prostu mieć nieźle
opanowanego pada. Zresztą VVVVVV skończyłem na padzie właśnie. A potem
tafiasz na jakąś platformówkę, w której analogowośc ma znaczenie i okazuje
się, że jest problem. Grałem w Origins na PS3 padem, do którego nawet nie
jestem przyzwyczajony i było OK.
--
M.G.
Re: Rayman Origins
2012-03-04 14:09:27 - Mateusz Ludwin
Rzecze M.G.:
> Tylko czy potrzebujesz perfekcji? Dopóki nie grasz w SMB albo jakieś
> jakieś specjalne wyzwania w VVVVVV wystarczy po prostu mieć nieźle
> opanowanego pada. Zresztą VVVVVV skończyłem na padzie właśnie. A potem
> tafiasz na jakąś platformówkę, w której analogowośc ma znaczenie i okazuje
> się, że jest problem. Grałem w Origins na PS3 padem, do którego nawet nie
> jestem przyzwyczajony i było OK.
No ale moment moment. Odróżnijmy granie na kursorkach w gry ze sterowaniem
cyfrowym (VVVVVV i 99% platformówek) od grania w gry ze sterowaniem
analogowym (podejrzewam, że Origins, ale nie jestem pewny). W pierwszym
przypadku kursorki są dla mnie lepsze niż każdy pad, ponieważ w przypadku
kursorków mam trzy równolegle działające dźwigienki wciskające przyciski,
natomiast na padzie mam tylko kciuk i muszę nim jeździć po d-padzie żeby
zmieniać kierunek - więc kursorki są LEPSZE. Natomiast w przypadku drugim
nie ma znaczenia, czy mam pad czy kursorki cyfrowe - tam trzeba mieć pad
analogowy. Inne podejście po prostu. Tak samo jak w samochodówkach, które na
kursorkach nie mają sensu.
Większość dobrych platformówek jakie znam (od Giana Sisters, przez
Superfroga i Jazza 2, po Give Up Robot) jest cyfrowa i gra mi się w nie
lepiej. W nowego Raymana gra mi się ciężko, za dużo tu chaosu.
--
We must kill them. We must incinerate them. Pig after pig. Cow after cow.
Village after village. Army after army.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
> Tylko czy potrzebujesz perfekcji? Dopóki nie grasz w SMB albo jakieś
> jakieś specjalne wyzwania w VVVVVV wystarczy po prostu mieć nieźle
> opanowanego pada. Zresztą VVVVVV skończyłem na padzie właśnie. A potem
> tafiasz na jakąś platformówkę, w której analogowośc ma znaczenie i okazuje
> się, że jest problem. Grałem w Origins na PS3 padem, do którego nawet nie
> jestem przyzwyczajony i było OK.
No ale moment moment. Odróżnijmy granie na kursorkach w gry ze sterowaniem
cyfrowym (VVVVVV i 99% platformówek) od grania w gry ze sterowaniem
analogowym (podejrzewam, że Origins, ale nie jestem pewny). W pierwszym
przypadku kursorki są dla mnie lepsze niż każdy pad, ponieważ w przypadku
kursorków mam trzy równolegle działające dźwigienki wciskające przyciski,
natomiast na padzie mam tylko kciuk i muszę nim jeździć po d-padzie żeby
zmieniać kierunek - więc kursorki są LEPSZE. Natomiast w przypadku drugim
nie ma znaczenia, czy mam pad czy kursorki cyfrowe - tam trzeba mieć pad
analogowy. Inne podejście po prostu. Tak samo jak w samochodówkach, które na
kursorkach nie mają sensu.
Większość dobrych platformówek jakie znam (od Giana Sisters, przez
Superfroga i Jazza 2, po Give Up Robot) jest cyfrowa i gra mi się w nie
lepiej. W nowego Raymana gra mi się ciężko, za dużo tu chaosu.
--
We must kill them. We must incinerate them. Pig after pig. Cow after cow.
Village after village. Army after army.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
Re: Rayman Origins
2012-03-09 01:53:46 - Mateusz Ludwin
Rzecze Mateusz Ludwin:
> Gra pewnie była projektowana pod analogowe gałki na konsolach - dlatego na
> klawiaturze jest bida.
Jednak nie - na klocku sterowanie jest całkowicie cyfrowe.
--
You have to have men who are moral... and at the same time who are able to
utilize their primordial instincts to kill without feeling... without
passion... without judgment... without judgment.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
> Gra pewnie była projektowana pod analogowe gałki na konsolach - dlatego na
> klawiaturze jest bida.
Jednak nie - na klocku sterowanie jest całkowicie cyfrowe.
--
You have to have men who are moral... and at the same time who are able to
utilize their primordial instincts to kill without feeling... without
passion... without judgment... without judgment.
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
