Re: cholerny ryjec! :)

mirzan Data ostatniej zmiany: 2011-05-26 08:21:28

Re: cholerny ryjec! :)

2011-05-26 08:21:28 - mirzan

> W dniu 2011-05-18 13:06, Neko pisze:

> > Od dwoch tygodni walcze z jednym takim zbojem co to kopie

> > i ryje.

> =========================

> Ja to już wszystko przećwiczyłem. Odstraszaczy mam pęczek,

> wystraszaczy kilka torebek... Doszło do tego, że jeden z ryjców

> wyspecjalizował się w... wykopywaniu odstraszaczy.

> Moja metoda polega na wypłukiwaniu. Siadam z piwem nad kretowiną i

> czekam. Zwykle przed końcem pierwszego kartonu coś się zaczyna ruszać.

> Wtedy puszczam strumień wody pod dużym ciśnienie ZA ryjcem. Zwykle

> wyskakuje na trawę i zwiewa. Wtedy go capiesz, i do wiadra. Tylko trzeba

> mieć rękawice, bo gryzie. Nie mocno, ale zawsze...

> Wynoszę do odległego sąsiada, bo zza płotu wracał.

> Czasami rozwiązanie ostateczne jest niezbędne. Nauczyłem jedną z moich

> kocic polowania na ryjce. Robi to podobnie jak ja, ale bez piwa i wody.

> Czasami udaje mi się wyrwać jej ryjca z pazurów. Ona go nawet mocno nie

> trzyma. Ryjec jest ponadto tłusty i trudno mu tak szybko zrobić krzywdę.

> Jeden z sąsiadów nie wytrzymał i pod całym trawnikiem założył siatkę...

> Pozdrowienia

> jan

Na krety i nornice - karmelki.Ja lubię ekologię i sypię do dziur wapno
chlorowane,a one nie lubią ekologii i coś się z nimi dzieje,może wyprowadzają
się.Karmelki te do podpalania...
mirzan



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: niusy.onet.pl



Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS