pnącze na południowy balkon:)

uciu Data ostatniej zmiany: 2011-02-20 16:22:26

pnącze na południowy balkon:)

2011-02-11 23:36:29 - uciu

witajcie:)

po bokach balkonu zrobilem kratki/pergole po ktorych chce by rosło coś
pnącego się i powodującego zazielenienie się ścian:-)

Najlepiej podobałoby mi się dzikie wino ale boje się zniszczenia ścian (te
przylgi ciężko potem usunąć:/)
Poza tym do tego kratka nie jest potrzeba.

Inne typy to:
*wilce (nie sa az tak efektowne jak dzikie wino - szczegolnie jesienia
kiepsko wyglądają)
*tunbergia (nie bedzie za niska /gdzieniegdzie piszą ze rośnie do 1m, gdzie
indziej ze do 2, liście też mniej IMHO eleganckie niż d.w. :] )
*akebia (ogolnie mi sie podba ale boje się ze nie zasłoni tak ściany jak
d.w.)

Co polecacie jeszcze? Bo szczerze mowiąc najwiecej punktów za ma chyba
dzikie wino...ale troche sie boje:)

Bedzie to to rosło w donicach z desek ok 45cm wysokości, 45cm szerokości i
100cm długości

PS . szukam też alternatywy zamiast pelargoni .... bo sąsiad narzekał ze mu
płątki lecą na balkon:-/
Też polećcie coś (południowy balkon). Jak nic nie znajde to wieszam
pelargonie i ma w d.. marude sąsiada:)


--
uciu




Re: pnącze na południowy balkon:)

2011-02-14 16:54:25 - kryluta

W dniu 2011-02-11 23:36, uciu pisze:
> witajcie:)
>
> po bokach balkonu zrobilem kratki/pergole po ktorych chce by rosło coś
> pnącego się i powodującego zazielenienie się ścian:-)
>
> Najlepiej podobałoby mi się dzikie wino ale boje się zniszczenia ścian
> (te przylgi ciężko potem usunąć:/)
> Poza tym do tego kratka nie jest potrzeba.
>
> Inne typy to:
> *wilce (nie sa az tak efektowne jak dzikie wino - szczegolnie jesienia
> kiepsko wyglądają)
> *tunbergia (nie bedzie za niska /gdzieniegdzie piszą ze rośnie do 1m,
> gdzie indziej ze do 2, liście też mniej IMHO eleganckie niż d.w. :] )
> *akebia (ogolnie mi sie podba ale boje się ze nie zasłoni tak ściany jak
> d.w.)
>
> Co polecacie jeszcze? Bo szczerze mowiąc najwiecej punktów za ma chyba
> dzikie wino...ale troche sie boje:)
>
> Bedzie to to rosło w donicach z desek ok 45cm wysokości, 45cm szerokości
> i 100cm długości
>
> PS . szukam też alternatywy zamiast pelargoni .... bo sąsiad narzekał ze
> mu płątki lecą na balkon:-/
> Też polećcie coś (południowy balkon). Jak nic nie znajde to wieszam
> pelargonie i ma w d.. marude sąsiada:)
>
>
witam
To prawdziwy maruda. Ja polecam z doświadczenia - powojniki, tyle że na
zimę trzeba zabezpieczać korzenie.




Re: pnącze na południowy balkon:)

2011-02-15 19:58:42 - uciu

>To prawdziwy maruda. Ja polecam z doświadczenia - powojniki, tyle że na
>zimę trzeba zabezpieczać korzenie.

tylko przy powojnikach boję się silnego, południowego słońca...

---
uciu





Re: pnącze na południowy balkon:)

2011-02-16 20:45:29 - uciu

>
> tylko przy powojnikach boję się silnego, południowego słońca...

polećcie jakąś odmiane o małych kwiatkach na połudnową strone:-)

szukam po stronkach i piszą, że duże kwiaty itp a z małymi nie umie
znaleźć:-/

dzieki

---
uciu




Re: pnącze na południowy balkon:)

2011-02-15 08:08:55 - skryba ogrodowy


Użytkownik uciu napisał w wiadomości
news:ij4dle$fpm$1@news.onet.pl...
> witajcie:)
>
> po bokach balkonu zrobilem kratki/pergole po ktorych chce by rosło coś
> pnącego się i powodującego zazielenienie się ścian:-)
>
> Najlepiej podobałoby mi się dzikie wino ale boje się zniszczenia ścian (te
> przylgi ciężko potem usunąć:/)
> Poza tym do tego kratka nie jest potrzeba.

Jeśli już masz kratki pod pnącza....

> Co polecacie jeszcze? Bo szczerze mowiąc najwiecej punktów za ma chyba
> dzikie wino...ale troche sie boje:)

Obawy zawsze są.

> Bedzie to to rosło w donicach z desek ok 45cm wysokości, 45cm szerokości i
> 100cm długości

Jeśli dopuszczalne ze względu na konstrukcję balkonu są skrzynie nieco
szersze i troszkę wyższe to można wyłożyć je od wewnątrz grubą folią a
następnie dno i boki odpowiednio dopasowanymi płytami styropianu (ca 2 - 3
cm). To dość istotnie ograniczy przemarzanie korzeni. Dno skrzyń powinno
umożliwiać odpływ nadmiernej ilości wody co wiąże się z potrzebą podłożenia
pod skrzynie plastikowych podstawek o wysokości minimum 1 do 2 cm wysokości.
Jeśli te warunki spełnisz, to nic nie stoi na przeszkodzie by uprawiać
winorośl.
Będzie zielono, ładnie, smacznie i nie tuzinkowo.

Pozdrawiam
skryba





Re: pnącze na południowy balkon:)

2011-02-15 09:25:13 - dp@dp.dp.dp.pl

This message is in MIME format. The first part should be readable text,
while the remaining parts are likely unreadable without MIME-aware tools.

---1227619218-196741344-1297758313=:6462
Content-Type: TEXT/PLAIN; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: QUOTED-PRINTABLE

On Tue, 15 Feb 2011, skryba ogrodowy wrote:
> Je=B6li dopuszczalne ze wzgl=EAdu na konstrukcj=EA balkonu s=B1 skrzynie =
nieco
> szersze i troszk=EA wy=BFsze to mo=BFna wy=B3o=BFy=E6 je od wewn=B1trz gr=
ub=B1 foli=B1 a
> nast=EApnie dno i boki odpowiednio dopasowanymi p=B3ytami styropianu (ca =
2 - 3
> cm). To do=B6=E6 istotnie ograniczy przemarzanie korzeni. Dno skrzy=F1 po=
winno
> umo=BFliwia=E6 odp=B3yw nadmiernej ilo=B6ci wody co wi=B1=BFe si=EA z pot=
rzeb=B1 pod=B3o=BFenia
> pod skrzynie plastikowych podstawek o wysoko=B6ci minimum 1 do 2 cm wysok=
o=B6ci.
> Je=B6li te warunki spe=B3nisz, to nic nie stoi na przeszkodzie by uprawia=
=E6
> winoro=B6l.
> B=EAdzie zielono, =B3adnie, smacznie i nie tuzinkowo.
>
> Pozdrawiam
> skryba

Ale pod warunkiem, =BFe winoro=B6le posadzisz wiosn=B1 a w owoce zaopatrzys=
z sie=20
w Biedronce.
Dlaczego? Korzenie winoro=B6li przemarzaj=B1 przy -6 a w takich skrzynkach=
=20
ziemia ma tak=B1 temperatur=EA jaka jest wok=F3=B3. Winoro=B6le wymarzn=B1 =
od korzeni.

Pozdrawiam,

D.P.
---1227619218-196741344-1297758313=:6462--



Re: pnącze na południowy balkon:)

2011-02-15 09:48:53 - skryba ogrodowy


Użytkownik napisał w wiadomości
news:Pine.LNX.4.64.1102150921030.6462@dimed.uhc.com.pl...
On Tue, 15 Feb 2011, skryba ogrodowy wrote:
> Jeśli dopuszczalne ze względu na konstrukcję balkonu są skrzynie nieco
> szersze i troszkę wyższe to można wyłożyć je od wewnątrz grubą folią a
> następnie dno i boki odpowiednio dopasowanymi płytami styropianu (ca 2 - 3
> cm). To dość istotnie ograniczy przemarzanie korzeni. Dno skrzyń powinno
> umożliwiać odpływ nadmiernej ilości wody co wiąże się z potrzebą
> podłożenia
> pod skrzynie plastikowych podstawek o wysokości minimum 1 do 2 cm
> wysokości.
> Jeśli te warunki spełnisz, to nic nie stoi na przeszkodzie by uprawiać
> winorośl.
> Będzie zielono, ładnie, smacznie i nie tuzinkowo.

Ale pod warunkiem, że winorośle posadzisz wiosną a w owoce zaopatrzysz sie
w Biedronce.
Dlaczego? Korzenie winorośli przemarzają przy -6 a w takich skrzynkach
ziemia ma taką temperaturę jaka jest wokół. Winorośle wymarzną od korzeni.

Uprawiałem w skrzyni bez styropianu i wymarzły dopiero w piątym roku. Rosły
pięknie.
Pozdrawiam optymistycznie
skryba





Re: pnącze na południowy balkon:)

2011-02-15 19:54:37 - uciu

> Uprawiałem w skrzyni bez styropianu i wymarzły dopiero w piątym roku.
> Rosły pięknie.

jakie miałeś odmiany?
i jak jest z przyrostem korzeni w winoroslach? Bo nie chciałbym by zmarniały
jak już ładnie się rozrosną:)

---
uciu




Re: pnącze na południowy balkon:)

2011-02-16 10:49:47 - skryba ogrodowy


Użytkownik uciu napisał w wiadomości
news:ijei5d$2l7$1@news.onet.pl...
>> Uprawiałem w skrzyni bez styropianu i wymarzły dopiero w piątym roku.
>> Rosły pięknie.
>
> jakie miałeś odmiany?

Było to wieki temu i odmiana była N/N. Ja sam też wówczas dopiero
rozpoczynałem moją przygodę z zielonym do góry.

> i jak jest z przyrostem korzeni w winoroslach? Bo nie chciałbym by
> zmarniały jak już ładnie się rozrosną:)

Korzenie nie rozrastały się w skrzyni tak intensywnie jak w gruncie. Mogło
to wynikać z lenistwa rośliny bo podlewana systematycznie nie była
zmuszona do intensywnego poszukiwania wody.

Pozdrawiam
skryba





Re: pnącze na południowy balkon:)

2011-02-18 23:08:08 - malgorzata

W dniu 2011-02-11 23:36, uciu pisze:
> witajcie:)
>
> po bokach balkonu zrobilem kratki/pergole po ktorych chce by rosło coś
> pnącego się i powodującego zazielenienie się ścian:-)
>
> Najlepiej podobałoby mi się dzikie wino ale boje się zniszczenia ścian
> (te przylgi ciężko potem usunąć:/)
> Poza tym do tego kratka nie jest potrzeba.
>
> Inne typy to:
> *wilce (nie sa az tak efektowne jak dzikie wino - szczegolnie jesienia
> kiepsko wyglądają)
> *tunbergia (nie bedzie za niska /gdzieniegdzie piszą ze rośnie do 1m,
> gdzie indziej ze do 2, liście też mniej IMHO eleganckie niż d.w. :] )
> *akebia (ogolnie mi sie podba ale boje się ze nie zasłoni tak ściany jak
> d.w.)
>
> Co polecacie jeszcze? Bo szczerze mowiąc najwiecej punktów za ma chyba
> dzikie wino...ale troche sie boje:)
>
> Bedzie to to rosło w donicach z desek ok 45cm wysokości, 45cm szerokości
> i 100cm długości
>
> PS . szukam też alternatywy zamiast pelargoni .... bo sąsiad narzekał ze
> mu płątki lecą na balkon:-/
> Też polećcie coś (południowy balkon). Jak nic nie znajde to wieszam
> pelargonie i ma w d.. marude sąsiada:)
>
>
Też kiedyś miałam taki problem. Balkon od południa, na IV ptr. w starej
kamienicy, a więc wysoko, i nic, co mogłoby choć trochę osłonić - pełna
i długa ekspozycja na ostre słońce. Próbowałam z clematisami, ale mimo
ochrony wymarzały zimą. Nie mogłam zastosować dużych skrzyń, bo nie
ufałam nośności balkonu. Miałam pnące róże. Nawet się sprawdzały przez
ok. 6 lat. Potem, z niewiadomych przyczyn szlag je trafił, i na pewno
nie była to sprawa mrozu ani szkodników. Może wielkość donic, ale na
większe nie mogłam się zdecydować ze względów budowlanych. Więc
postanowiłam poeksperymentować z dzikim winem. Od kumpeli wzięłam pędy,
wpakowałam do wiadra z wodą, by puściły korzenie i ... wyjechałam na
kilka miesięcy... Byłam przekonana, że zima (a, była wówczas mroźna,
woda w wiadrze z nimi zamarzła) je dobiła. Gdy wiosną sprzątałam balkon,
okazało się, że one puszczają listki. No więc poszły w donicę i poszły
po ścianach :). Było pięknie. I, tak przez wiele lat, bez uszczerbku dla
ścian.
Jeśli chodzi o kwitnące zielsko... rzeczywiście najbardziej odporne są
pelargonie, i w te w końcu poszłam na wiele lat, mimo, że nie jestem ich
fanką. Surfinie są piękne, ale niestety bardzo wrażliwe na niedobór wody
(nawet chwilowy) i paskudztwa robaczkowe.

pozdr
M.




Re: pnącze na południowy balkon:)

2011-02-18 23:10:47 - malgorzata

W dniu 2011-02-18 23:08, malgorzata pisze:
> W dniu 2011-02-11 23:36, uciu pisze:
>> witajcie:)
>>
>> po bokach balkonu zrobilem kratki/pergole po ktorych chce by rosło coś
>> pnącego się i powodującego zazielenienie się ścian:-)
>>
>> Najlepiej podobałoby mi się dzikie wino ale boje się zniszczenia ścian
>> (te przylgi ciężko potem usunąć:/)
>> Poza tym do tego kratka nie jest potrzeba.
>>
>> Inne typy to:
>> *wilce (nie sa az tak efektowne jak dzikie wino - szczegolnie jesienia
>> kiepsko wyglądają)
>> *tunbergia (nie bedzie za niska /gdzieniegdzie piszą ze rośnie do 1m,
>> gdzie indziej ze do 2, liście też mniej IMHO eleganckie niż d.w. :] )
>> *akebia (ogolnie mi sie podba ale boje się ze nie zasłoni tak ściany jak
>> d.w.)
>>
>> Co polecacie jeszcze? Bo szczerze mowiąc najwiecej punktów za ma chyba
>> dzikie wino...ale troche sie boje:)
>>
>> Bedzie to to rosło w donicach z desek ok 45cm wysokości, 45cm szerokości
>> i 100cm długości
>>
>> PS . szukam też alternatywy zamiast pelargoni .... bo sąsiad narzekał ze
>> mu płątki lecą na balkon:-/
>> Też polećcie coś (południowy balkon). Jak nic nie znajde to wieszam
>> pelargonie i ma w d.. marude sąsiada:)
>>
>>
> Też kiedyś miałam taki problem. Balkon od południa, na IV ptr. w starej
> kamienicy, a więc wysoko, i nic, co mogłoby choć trochę osłonić - pełna
> i długa ekspozycja na ostre słońce. Próbowałam z clematisami, ale mimo
> ochrony wymarzały zimą. Nie mogłam zastosować dużych skrzyń, bo nie
> ufałam nośności balkonu. Miałam pnące róże. Nawet się sprawdzały przez
> ok. 6 lat. Potem, z niewiadomych przyczyn szlag je trafił, i na pewno
> nie była to sprawa mrozu ani szkodników. Może wielkość donic, ale na
> większe nie mogłam się zdecydować ze względów budowlanych. Więc
> postanowiłam poeksperymentować z dzikim winem. Od kumpeli wzięłam pędy,
> wpakowałam do wiadra z wodą, by puściły korzenie i ... wyjechałam na
> kilka miesięcy... Byłam przekonana, że zima (a, była wówczas mroźna,
> woda w wiadrze z nimi zamarzła) je dobiła. Gdy wiosną sprzątałam balkon,
> okazało się, że one puszczają listki. No więc poszły w donicę i poszły
> po ścianach :). Było pięknie. I, tak przez wiele lat, bez uszczerbku dla
> ścian.
> Jeśli chodzi o kwitnące zielsko... rzeczywiście najbardziej odporne są
> pelargonie, i w te w końcu poszłam na wiele lat, mimo, że nie jestem ich
> fanką. Surfinie są piękne, ale niestety bardzo wrażliwe na niedobór wody
> (nawet chwilowy) i paskudztwa robaczkowe.
>
> pozdr
> M.
>
ps. mojej sąsiadce też przeszkadzały sypiące się płatki kwiatków; nawet
mnie Strażą Miejską straszyła, że zaśmiecam środowisko...



Re: pnącze na południowy balkon:)

2011-02-19 08:04:35 - skryba ogrodowy


Użytkownik uciu napisał w wiadomości
news:ij4dle$fpm$1@news.onet.pl...
> witajcie:)
>
> po bokach balkonu zrobilem kratki/pergole po ktorych chce by rosło coś
> pnącego się i powodującego zazielenienie się ścian:-)
>
> Najlepiej podobałoby mi się dzikie wino ale boje się zniszczenia ścian (te
> przylgi ciężko potem usunąć:/)
> Poza tym do tego kratka nie jest potrzeba.
>

Prześledź wątek:
niusy.onet.pl/niusy.html?t=watek&group=pl.rec.ogrody&tid=8048185

Pięcioklapowy jest bez przylg i ładnie się przebarwia jesienią.

Pozdrawiam archiwalnie

skryba





Re: pnącze na południowy balkon:)

2011-02-19 14:36:54 - uciu

> Prześledź wątek:
> niusy.onet.pl/niusy.html?t=watek&group=pl.rec.ogrody&tid=8048185
>
> Pięcioklapowy jest bez przylg i ładnie się przebarwia jesienią.

pięcioklapowy mam na płocie na wsi i jakś nie bardzo mi się podoba...

w dzikim winie podoba mi się to, że rożnie na łuskę i to, że ma tak mocno
soczystw liście (z połyskiem;-)

Prawdopodobnie poeksperymentuje z Clematisami:
'Comtesse de Bouchaud'
'Kardynał Wyszyński'
'Polish Spirit'

.... choć nalal chodzi mi po głowie trójklapowy:-)

---
uciu




Re: pnącze na południowy balkon:)

2011-02-19 15:47:05 - skryba ogrodowy


Użytkownik uciu napisał w wiadomości
news:ijoh1n$f8e$1@news.onet.pl...
>> Prześledź wątek:
>> niusy.onet.pl/niusy.html?t=watek&group=pl.rec.ogrody&tid=8048185
>>
>> Pięcioklapowy jest bez przylg i ładnie się przebarwia jesienią.
>
> pięcioklapowy mam na płocie na wsi i jakś nie bardzo mi się podoba...
>
> w dzikim winie podoba mi się to, że rożnie na łuskę i to, że ma tak
> mocno soczystw liście (z połyskiem;-)
>
> Prawdopodobnie poeksperymentuje z Clematisami:

wspólczuję nieuchronnej klęski
skryba





Re: pnącze na południowy balkon:)

2011-02-19 21:23:21 - uciu

> wspólczuję nieuchronnej klęski

napisz coś więcej:) donicie zamierzam ocieplić styro


.... jako, że przez 5-6 dni w tygodniu mieszkam w bloku chciałbym mieć
zielony balkon:-)
Pelargonie,granat,modrzewik i klony palmowe już mi nie wystarczają i z
powodu nadmiaru wolnego czasu jesienią zrobiłem pergole... no i teraz coś
tam musi zacząć rosnąć:-)

.... na razie ptaszki w kolejce do karmika na niej siedzą:-)
pictureposter.allbrand.nu/pictures/uttecht/Inne/PICT4461.JPG
pictureposter.allbrand.nu/pictures/uttecht/Inne/PICT4464.JPG
pictureposter.allbrand.nu/pictures/uttecht/Inne/PICT4610.JPG

donice mogą mieć wymiary około 110x50x50 + styropian w środku - jeszcze ich
nie zrobiłem:-)




Re: pnącze na południowy balkon:)

2011-02-19 22:34:46 - skryba ogrodowy


Użytkownik uciu napisał w wiadomości
news:ijp8rq$8ve$1@news.onet.pl...
>> wspólczuję nieuchronnej klęski
>
> napisz coś więcej:) donicie zamierzam ocieplić styro

Są delikatniejsze i słabiej znoszą mrozy.





Re: pnącze na południowy balkon:)

2011-02-19 23:06:50 - uciu

> Są delikatniejsze i słabiej znoszą mrozy.
mam kilka odmian w gruncie na wsi...tyle,że to kieleckie i ostatni dom w
polach (z 2 stron pola, z trzeciej las).

- dmucha tam na prawde mocno - tak, że wieżba Hakuro Nishiki gubi liście
kilka razy w roku, o kore wywiewa mi na droge))
- zimą jest to cholernie mroźnye powietrze, i jest na prawde zimo (dużo
zimniej niż w mieście) -> piździ jak w kieleckim:)

.... Clematisy rosną jak głupie (oczywiście zawsze coś pomarznie ale bez
wiekszych strat jak na razie, na zime obsypane są korą do wysokości ok 30cm,
na to gałęzie choinki)

Czy wiec uważasz, że na osłoniętym balkonie (ma to być na bocznych ścianach)
nie dadzą rady?
Do donic planuje dać styropian 5cm, myslałem też o zrobieniu pokrywy od
góry do doniczki na zimę.

Troszke mi namieszałeś pisząć o ich delikatności

---
uciu





Re: pnącze na południowy balkon:)

2011-02-20 10:56:13 - Leszek Serdyński


Użytkownik uciu napisał w wiadomości
news:ijp8rq$8ve$1@news.onet.pl...
>
> donice mogą mieć wymiary około 110x50x50 + styropian w środku - jeszcze
> ich nie zrobiłem:-)

Spotkałem się z takimi donicami:
picasaweb.google.com/elblong1/DropBox?authkey=Gv1sRgCLeNgrq9h_voWg&pli=1#5575705765621125506

picasaweb.google.com/elblong1/DropBox?authkey=Gv1sRgCLeNgrq9h_voWg&pli=1#5575707169319196274

W środku jest pojemnik budowlany. Przestrzenie miedzy ściankami wypełniłem
styropianem i pianką montażową. Roślinki poprzednią zimę przetrwały bez
problemu na tarasie-dachu czteropietrowego budynku.

Pozdrawiam
Leszek
www.ogrodniczy.eu

>




Re: pnącze na południowy balkon:)

2011-02-20 16:22:26 - uciu

> Spotkałem się z takimi donicami:
> picasaweb.google.com/elblong1/DropBox?authkey=Gv1sRgCLeNgrq9h_voWg&pli=1#5575705765621125506
>
> picasaweb.google.com/elblong1/DropBox?authkey=Gv1sRgCLeNgrq9h_voWg&pli=1#5575707169319196274
>
> W środku jest pojemnik budowlany. Przestrzenie miedzy ściankami wypełniłem
> styropianem i pianką montażową. Roślinki poprzednią zimę przetrwały bez
> problemu na tarasie-dachu czteropietrowego budynku.


pomysł jak najbardziej super:-)
Musze się przyjrzeć takim pojemnikom:-)

---
uciu




Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS