kosiarka ręczna

Krycha Data ostatniej zmiany: 2010-09-04 01:26:34

kosiarka ręczna

2010-08-13 16:20:22 - Krycha

Może ktoś z Was wskaże mi co powinnam zrobić, aby poprawić stan
techniczny kosiarki.
Mam ją od dawna i często korzystałam.
Nawet uważam, że równiej kosi trawę niż kosiarka elektryczna, byle tylko
nie dopuścić do wysokiej trawy.
Ostatnio kosiarka ciężko chodzi, wyraźnie coś hamuje i jest to ze
zmienną siłą.

Tu są zdjęcia.
picasaweb.google.pl/kkrycha/KosiarkaReczna?authkey=Gv1sRgCOev45yT4sTuFg#

Odnoszę wrażenie jakby zacinała się sprężyna.
Rozkręciłam i przesmarowałam ten element na którym są czarne rolki za
ostrzami.
Na początku szło z koszeniem lżej, ale za chwilę znowu się zacinało.
Na tej osi, gdzie obracają się ostrza po prawej stronie, przy kole,
jest sprężyna, a po lewej nie.
Zastanawiam się jak dostać się do tych miejsc, czyli jak rozkręcić
kosiarkę na tej osi. Może coś tam wpadło i przeszkadza.
Jak i czy się da zdjąć te gumowe koła, aby się dostać do osi na której
obracają się ostrza i czy ta to się później nałożyć z powrotem.

Od dawna natomiast zauważyłam, że przy ruchu powrotnym (nie koszącym,
czyli do siebie) nie obraca się lewe koło.
Prawe obraca się cały czas, a lewe czasami, ale na ogół jest sztywne.

Mam nadzieję, że opisuję w miarę jasno i będziecie wiedzieli o co mi chodzi.

Pozdrawiam Krycha.



Re: kosiarka ręczna

2010-08-13 16:47:38 - johnny

Użytkownik Krycha ledwo dycha:

> Ostatnio kosiarka ciężko chodzi, wyraźnie coś hamuje

A czy nie jest to przypadkiem tak jak z tym fotografem? Przychodzi kobieta
do fotografa i prosi o zrobienie zdjęć do paszportu. Po ich otrzymaniu
spogląda na nie i mówi:- No, ale 20 lat temu jakoś ładniejsze Panu te
zdjęcia wychodziły.
Na to załamany fotograf rzecze: - Droga Pani, wtedy to ja byłem 20 lat
młodszy!

Pozdrawiam aluzyjnie Johnny




Re: kosiarka ręczna

2010-08-13 20:32:15 - Krycha

W dniu 2010-08-13 16:47, johnny pisze:
> Użytkownik Krycha ledwo dycha:
>
>> Ostatnio kosiarka ciężko chodzi, wyraźnie coś hamuje
>
> A czy nie jest to przypadkiem tak jak z tym fotografem? Przychodzi
> kobieta do fotografa i prosi o zrobienie zdjęć do paszportu. Po ich
> otrzymaniu spogląda na nie i mówi:- No, ale 20 lat temu jakoś ładniejsze
> Panu te zdjęcia wychodziły.
> Na to załamany fotograf rzecze: - Droga Pani, wtedy to ja byłem 20 lat
> młodszy!
>
> Pozdrawiam aluzyjnie Johnny

Nad tą sugestią zastanowię się, gdy nie da się nic zrobić, aby kosiarka
pracowała lepiej.
Na razie jeszcze nie ma 20-stki, ale niewiele jej brakuje :-)

Pozdrawiam Krycha.



Re: kosiarka ręczna

2010-08-14 11:46:16 - Przemek

Krycha nam wczesniej objawił, a ja odpowiadam:
> Nad tą sugestią zastanowię się, gdy nie da się nic zrobić, aby kosiarka
> pracowała lepiej.
> Na razie jeszcze nie ma 20-stki, ale niewiele jej brakuje :-)

Zrób zdjęcie koła z przydu, może wtedy da się zauważyć jak je odkręcić.
Przem




Re: kosiarka ręczna

2010-08-16 15:54:13 - Krycha

W dniu 2010-08-14 11:46, Przemek pisze:
> Krycha nam wczesniej objawił, a ja odpowiadam:
>> Nad tą sugestią zastanowię się, gdy nie da się nic zrobić, aby
>> kosiarka pracowała lepiej.
>> Na razie jeszcze nie ma 20-stki, ale niewiele jej brakuje :-)
>
> Zrób zdjęcie koła z przydu, może wtedy da się zauważyć jak je odkręcić.
> Przem

Ok. Zrobię, ale nie bardzo wiem co dla Ciebie jest przodem.
Zrobię więc ze wszystkich stron.

Pozdrawiam Krycha.



Re: kosiarka ręczna

2010-08-17 20:54:52 - JerzyN

W dniu 2010-08-16 15:54, Krycha pisze:
> W dniu 2010-08-14 11:46, Przemek pisze:
>> Krycha nam wczesniej objawił, a ja odpowiadam:
>>> Nad tą sugestią zastanowię się, gdy nie da się nic zrobić, aby
>>> kosiarka pracowała lepiej.
>>> Na razie jeszcze nie ma 20-stki, ale niewiele jej brakuje :-)
>>
>> Zrób zdjęcie koła z przydu, może wtedy da się zauważyć jak je odkręcić.
>> Przem
>
> Ok. Zrobię, ale nie bardzo wiem co dla Ciebie jest przodem.
> Zrobię więc ze wszystkich stron.
>
> Pozdrawiam Krycha.

Ta twoja ma podobną budowę, zacznij próbować.
www.bobvila.com/images/ArticleImages/FIG_ReelMower_01_large.gif

Najprawdopodobniej wkręciły się długie źdźbła trawy na oś pomiędzy
kołami a obudową.

--
pozdr. Jerzy



Re: kosiarka ręczna

2010-08-17 22:08:18 - Krycha

W dniu 2010-08-17 20:54, JerzyN pisze:
(...)
>
> Ta twoja ma podobną budowę, zacznij próbować.
> www.bobvila.com/images/ArticleImages/FIG_ReelMower_01_large.gif
>
> Najprawdopodobniej wkręciły się długie źdźbła trawy na oś pomiędzy
> kołami a obudową.
>

Być może masz rację. Zdjęcie bardzo przydatne. Wydrukuję i zabiorę na
działkę, gdy wezmę się za rozbieranie kosiarki.
Dodałam kolejne 6 zdjęć, różnych stron kosiarki.
picasaweb.google.pl/kkrycha/KosiarkaReczna?authkey=Gv1sRgCOev45yT4sTuFg#

Nie widać, aby dało się dojść od zewnętrznej strony koła,
bo wygląda jakby stanowiło jednolity materiał.
picasaweb.google.pl/kkrycha/KosiarkaReczna?authkey=Gv1sRgCOev45yT4sTuFg#5506469843785566338

Chyba, że da się zdjąć całość.

A może coś się wyjaśni, gdy zdejmę górną blachę.

Pozdrawiam Krycha.



Re: kosiarka ręczna

2010-08-25 16:06:48 - Jan_jr

Przed wielu laty używałem podobnej, krajowej, niestety ciężkiej, żeliwnej.
Jakość cięcia - rewelacja.

Jeżeli rozwiązanie konstrukcyjne Twojej kosiarki jest takie samo, jak mojej,
przedwojennej,
a - sądząc po zdjęciach, to tak jest, to:

Nie rozbieraj kół. Jest tam tylko zapadka, powodująca przeniesienie napędu
na ostrze.
Twój problem, to prawdopodobnie brakująca sprężyna.
Śruby sterczące nad kosiarką służą do regulacji odległości noża stałego od
noży obracających się.
Sprężają każda po jednej sprężynie.
Jeżeli brakowałoby Ci tej drugiej sprężyny, to prawdopodobnie nie ruszyłabyś
kosiarką.
A tak, ostrze najpierw gładko wchodzi od strony sprężyny, a potem blokuje
się z tej strony,
gdzie sprężyny brak.

Powinna tam pasować przycięta sprężyna z łóżka, chociaż teraz ponoć wszystko
można kupić.

Pozdrawiam,
Jan_jr


Krycha wrote in message
news:i4eqd0$mg3$1@mx1.internetia.pl...
>W dniu 2010-08-17 20:54, JerzyN pisze:
> (...)
>>
>> Ta twoja ma podobną budowę, zacznij próbować.
>> www.bobvila.com/images/ArticleImages/FIG_ReelMower_01_large.gif
>>
>> Najprawdopodobniej wkręciły się długie źdźbła trawy na oś pomiędzy
>> kołami a obudową.
>>
>
> Być może masz rację. Zdjęcie bardzo przydatne. Wydrukuję i zabiorę na
> działkę, gdy wezmę się za rozbieranie kosiarki.
> Dodałam kolejne 6 zdjęć, różnych stron kosiarki.
> picasaweb.google.pl/kkrycha/KosiarkaReczna?authkey=Gv1sRgCOev45yT4sTuFg#
>
> Nie widać, aby dało się dojść od zewnętrznej strony koła,
> bo wygląda jakby stanowiło jednolity materiał.
> picasaweb.google.pl/kkrycha/KosiarkaReczna?authkey=Gv1sRgCOev45yT4sTuFg#5506469843785566338
>
> Chyba, że da się zdjąć całość.
>
> A może coś się wyjaśni, gdy zdejmę górną blachę.
>
> Pozdrawiam Krycha.





Re: kosiarka ręczna

2010-08-28 00:04:44 - Krycha

W dniu 2010-08-25 16:06, Jan_jr pisze:
> Przed wielu laty używałem podobnej, krajowej, niestety ciężkiej, żeliwnej.
> Jakość cięcia - rewelacja.
>
> Jeżeli rozwiązanie konstrukcyjne Twojej kosiarki jest takie samo, jak mojej,
> przedwojennej,
> a - sądząc po zdjęciach, to tak jest, to:
>
> Nie rozbieraj kół. Jest tam tylko zapadka, powodująca przeniesienie napędu
> na ostrze.
> Twój problem, to prawdopodobnie brakująca sprężyna.
> Śruby sterczące nad kosiarką służą do regulacji odległości noża stałego od
> noży obracających się.
> Sprężają każda po jednej sprężynie.
> Jeżeli brakowałoby Ci tej drugiej sprężyny, to prawdopodobnie nie ruszyłabyś
> kosiarką.
> A tak, ostrze najpierw gładko wchodzi od strony sprężyny, a potem blokuje
> się z tej strony,
> gdzie sprężyny brak.
>
> Powinna tam pasować przycięta sprężyna z łóżka, chociaż teraz ponoć wszystko
> można kupić.
>
> Pozdrawiam,
> Jan_jr
>

Jeszcze nie wzięłam się za próbę rozebrania kosiarki, czekam na
spokojniejsze dni.
Zastanawiam się czy w ogóle była z drugiej strony sprężyna.
Nie pamiętam. Ale przez kilkanaście lat kosiłam bez problemów.
To koło po lewej stronie, przy ruchu wstecznym, blokowało się, chyba od
początku, co może oznaczać, że tam nie było sprężyny od nowości.
Żeby dostać się do miejsca, gdzie jak piszesz powinna być druga
sprężyna, trzeba jakoś tę kosiarkę rozkręcić.
Czyli od czegoś zacząć. Jak na razie nie widzę miejsca od którego
mogłabym zacząć.

Pozdrawiam Krycha.






Re: kosiarka ręczna

2010-08-30 09:34:58 - Jan_jr


Krycha wrote in message
news:i59d0f$rt4$1@mx1.internetia.pl...
>W dniu 2010-08-25 16:06, Jan_jr pisze:
....>
> Jeszcze nie wzięłam się za próbę rozebrania kosiarki, czekam na
> spokojniejsze dni.
> Zastanawiam się czy w ogóle była z drugiej strony sprężyna.
> Nie pamiętam. Ale przez kilkanaście lat kosiłam bez problemów.
> To koło po lewej stronie, przy ruchu wstecznym, blokowało się, chyba od
> początku, co może oznaczać, że tam nie było sprężyny od nowości.
> Żeby dostać się do miejsca, gdzie jak piszesz powinna być druga sprężyna,
> trzeba jakoś tę kosiarkę rozkręcić.
> Czyli od czegoś zacząć. Jak na razie nie widzę miejsca od którego mogłabym
> zacząć.
>
> Pozdrawiam Krycha.



Napięcie sprężyn regulowało się dużymi nakrętkami dostępnymi od góry
(od wewnętrznej strony kół). Po odkręceniu nakrętek, masz dostęp
do sprężyn, możesz założyć nową. Rozebranie kółek jest niezbędne tylko
wtedy, gdy stracisz napęd na noże. Wewnątrz jest przekładnia,
która w kierunku jazdy przenosi napęd poprzez zapadkę (grzechotka),
a przy jeździe w tył wysprzęgla napęd.
Ustaw kosiarkę do góry nogami, pokręć powoooli którymś kółkiem
i obserwuj, w którym miejscu na styku ostrze obrotowe - listwa stała
coś blokuje.
Jeżeli działało bez jednej spręzyny, to spróbuj pokręcić nakrętkami
regulującymi napięcie sprężyn (wystającymi obok kółek)
aż blokowanie ostrze-ostrze ustąpi.

Pozdrawiam,
Jan_jr





Re: kosiarka ręczna - uzupełnienie

2010-08-30 10:06:23 - Jan_jr

Jan_jr wrote in message
news:i5fn36$cce$1@news.onet.pl...
>
> Krycha wrote in message
> news:i59d0f$rt4$1@mx1.internetia.pl...
>>W dniu 2010-08-25 16:06, Jan_jr pisze:
> ...>
>> Jeszcze nie wzięłam się za próbę rozebrania kosiarki, czekam na
>> spokojniejsze dni.
>> Zastanawiam się czy w ogóle była z drugiej strony sprężyna.
>> Nie pamiętam. Ale przez kilkanaście lat kosiłam bez problemów.
>> To koło po lewej stronie, przy ruchu wstecznym, blokowało się, chyba od
>> początku, co może oznaczać, że tam nie było sprężyny od nowości.
>> Żeby dostać się do miejsca, gdzie jak piszesz powinna być druga sprężyna,
>> trzeba jakoś tę kosiarkę rozkręcić.
>> Czyli od czegoś zacząć. Jak na razie nie widzę miejsca od którego
>> mogłabym zacząć.
>>
>> Pozdrawiam Krycha.
>
>
>
> Napięcie sprężyn regulowało się dużymi nakrętkami dostępnymi od góry
> (od wewnętrznej strony kół). Po odkręceniu nakrętek, masz dostęp
> do sprężyn, możesz założyć nową. Rozebranie kółek jest niezbędne tylko
> wtedy, gdy stracisz napęd na noże. Wewnątrz jest przekładnia,
> która w kierunku jazdy przenosi napęd poprzez zapadkę (grzechotka),
> a przy jeździe w tył wysprzęgla napęd.
> Ustaw kosiarkę do góry nogami, pokręć powoooli którymś kółkiem
> i obserwuj, w którym miejscu na styku ostrze obrotowe - listwa stała
> coś blokuje.
> Jeżeli działało bez jednej spręzyny, to spróbuj pokręcić nakrętkami
> regulującymi napięcie sprężyn (wystającymi obok kółek)
> aż blokowanie ostrze-ostrze ustąpi.
>
> Pozdrawiam,
> Jan_jr

1. Spojrzałem jeszcze raz na Twoje zdjęcia i domyślam się, na czym
polega nieporozumienie związane ze sprężynami. Ty myślisz o malutkiej
sprężynie umieszczonej na osi obrotowego noża. Jej rola, to likwidacja
luzu wzdłuż osi noża i ta ma być jedna. W mojej kosiarce, a w Twojej
tego nie widać, były jeszcze sprężyny pionowe, na trzpieniach,
do których masz dostęp po odkręceniu tych widocznych od góry
dużych czarnych, plastikowych nakrętek służących do regulacji luzu
między ostrzami.
Zrób tak jak opisałem w poprzednim poście, połóż kosiarkę na plecy
i pokręcaj kółkiem. Pokręcając plastikowymi, czarnymi nakrętkami
wyregulujesz luzy. Pod żadnym pozorem nie rozkręcaj kółek, przed
wykonaniem powyższego.

2. Doczytałem też w Twoim pierwszym poście, że jedno kółko
Ci się blokuje od zawsze ma wstecznym. Aby to usunąć,
potrzeba niestety odkręcić koło i prawdopodobnie rozruszać
(umyć, przesmarować itp.).zapadkę, która nie wysprzęgla.
W mojej, wiekowej kosiarce po obu stronach sterczały nakrętki
mocujące koła. W Twojej nowoczesnej, nakrętki są zapewne
zamaskowane tymi czarnymi deklami z zewnątrz. Spróbuj je
delikatnie podważyć nożem, śrubokrętem lub tp. a nuż odpadną
jak kołpaki z samochodowych kół i będziesz miała dostęp do śrub
mocujących koła.

Pozdrawiam,
Jan_jr





Re: kosiarka ręczna - uzupełnienie

2010-08-30 14:26:33 - Krycha

W dniu 2010-08-30 10:06, Jan_jr pisze:
> Jan_jr wrote in message
> news:i5fn36$cce$1@news.onet.pl...
(...)

> 1. Spojrzałem jeszcze raz na Twoje zdjęcia i domyślam się, na czym
> polega nieporozumienie związane ze sprężynami. Ty myślisz o malutkiej
> sprężynie umieszczonej na osi obrotowego noża. Jej rola, to likwidacja
> luzu wzdłuż osi noża i ta ma być jedna.

Tak jest, o tej sprężynie pisałam, bo to jest jedyna sprężyna jaką widać
od zewnątrz.

> W mojej kosiarce, a w Twojej
> tego nie widać, były jeszcze sprężyny pionowe, na trzpieniach,
> do których masz dostęp po odkręceniu tych widocznych od góry
> dużych czarnych, plastikowych nakrętek służących do regulacji luzu
> między ostrzami.
> Zrób tak jak opisałem w poprzednim poście, połóż kosiarkę na plecy
> i pokręcaj kółkiem. Pokręcając plastikowymi, czarnymi nakrętkami
> wyregulujesz luzy. Pod żadnym pozorem nie rozkręcaj kółek, przed
> wykonaniem powyższego.

W mojej kosiarce nie ma tych pionowych sprężyn o których piszesz.
Rozkręcałam te czarne kółka, są one nakręcane na metalowy pręt
z jednej strony nagwintowany, na te kółka, a z drugiej zakrzywiony
tak, aby podtrzymywał i dociskał część nieruchomą noża .
Wykonałam te regulacje o których piszesz i nawet przez chwilę wydawało
mi się, że łatwiej chodzi kosiarka.
Ale albo było to złudzenie albo chwilowa poprawa.

>
> 2. Doczytałem też w Twoim pierwszym poście, że jedno kółko
> Ci się blokuje od zawsze ma wstecznym. Aby to usunąć,
> potrzeba niestety odkręcić koło i prawdopodobnie rozruszać
> (umyć, przesmarować itp.).zapadkę, która nie wysprzęgla.
> W mojej, wiekowej kosiarce po obu stronach sterczały nakrętki
> mocujące koła. W Twojej nowoczesnej, nakrętki są zapewne
> zamaskowane tymi czarnymi deklami z zewnątrz. Spróbuj je
> delikatnie podważyć nożem, śrubokrętem lub tp. a nuż odpadną
> jak kołpaki z samochodowych kół i będziesz miała dostęp do śrub
> mocujących koła.

Zdaje się, że tak będę musiała zrobić, bo nigdzie nie widać
śrub które mocują koła ( jakoś muszą być przykręcone).
Jeżeli przy zdejmowaniu tych czarnych plastikowych osłon
stanie się coś nieodwracalnego, co uniemożliwi działanie kosiarki to trudno.
Będzie to znak, że trzeba kupić nową, albo odkupić używaną.
A wiedza o konstrukcji kosiarki ręcznej pozostanie :-).

Jak wygląda pralka automatyczna od wewnątrz, też wiem chociaż
nie miałam w planie jej naprawiać.
Skoro była do wyrzucenia, to mogłam bez problemu porozkręcać
i dzięki temu wyniosłam z domu, bez najmowania ludzi.
Za wyjątkiem silnika, który oddałam
znajomym. Może do czegoś przydatnego wykorzystali.

Pozdrawiam Krycha.



Re: kosiarka ręczna - naprawa

2010-09-03 22:24:11 - Krycha

W dniu 2010-08-30 10:06, Jan_jr pisze:
> Jan_jr wrote in message
> news:i5fn36$cce$1@news.onet.pl...

> 2. Doczytałem też w Twoim pierwszym poście, że jedno kółko
> Ci się blokuje od zawsze ma wstecznym. Aby to usunąć,
> potrzeba niestety odkręcić koło i prawdopodobnie rozruszać
> (umyć, przesmarować itp.).zapadkę, która nie wysprzęgla.
> W mojej, wiekowej kosiarce po obu stronach sterczały nakrętki
> mocujące koła. W Twojej nowoczesnej, nakrętki są zapewne
> zamaskowane tymi czarnymi deklami z zewnątrz. Spróbuj je
> delikatnie podważyć nożem, śrubokrętem lub tp. a nuż odpadną
> jak kołpaki z samochodowych kół i będziesz miała dostęp do śrub
> mocujących koła.

Te Twoje rady były dla mnie bardzo pomocne.
Dziś, korzystając z bezdeszczowej pogody, wzięłam się za rozkręcanie
kosiarki.
Najpierw próbowałam podważyć śrubokrętem te czarne dekle, ale się nie dało.
Przez chwilę pomagałam sobie młotkiem i drewienkiem.
Na szczęście nie mam zwyczaju robić coś na siłę.
Jak nie siłą, to sposobem.
Zaczęłam uważnie przyglądać się tym czarnym deklom i dopiero teraz
zauważyłam,
że nie jest to całość.
Jak by się wydawało, tutaj.
picasaweb.google.pl/kkrycha/KosiarkaReczna?authkey=Gv1sRgCOev45yT4sTuFg#5506469843785566338

Środkowa część nie obraca się, gdy obraca się koło.
I tu zaczęłam szukać miejsce do podważenia, udało się i podważyłam.
Pokazuję jak to wygląda, bo może komuś się przyda ta wiedza.

picasaweb.google.pl/kkrycha/Naprawa_kosiarki#

Pierwsze 3 zdjęcia pokazują etapy rozkręcania jednego koła.
A czwarte pokazuję ostatni etap drugiego koła.
Po przeczyszczeniu i nasmarowaniu wszystkiego co się dało nasmarować,
skręciłam i był efekt.

Po pierwszy przy biegu wstecznym przestało blokować się to koło co się
blokowało.
Po drugie praca stała się lżejsza, bez kłopotu wykosiłam wszystkie moje
trawniki, gdzieś ze 4 ary.

Taka ręczna kosiarka jest bardzo dobra, tnie trawę równiej niż
elektryczna, nie plącze się kabel, trawa też wpada do kosza.
Tylko jeden warunek trzeba kosić często.

Gdyby jeszcze chodziła ciszej. Od nowości głośno pracuje.
I może dlatego, gdy tylko nią pracowałam nie miałam nornic (kretów,
itp.). Pojawiły się po jakimś czasie od koszenia trawy kosiarką elektryczną.
Ale być może, to jest zbieg okoliczności.

Pozdrawiam Krycha.



Re: kosiarka ręczna - naprawa

2010-09-04 01:26:34 - Panslavista

Krycha wrote in message
news:i5rlo6$maj$1@mx1.internetia.pl...

> I może dlatego, gdy tylko nią pracowałam nie miałam nornic (kretów, itp.).
> Pojawiły się po jakimś czasie od koszenia trawy kosiarką elektryczną.

Koty naznosiły...





Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS