No i dziś mnie jeden Pan zagiął, nie wiedziałem co odpowiedzieć. Może ktoś z was
pomoże?

Byłem z czterema jamniorami na spacerze w lesie. Jamniory szły blisko mnie, od
czasu do czasu zapuszczały się na kilkadziesiąt metrów w las i wracały na
zawołanie. Nagle słyszę ryk silnika i widzę popierdzielającego quada w moją
stronę (droga leśna). Szybka reakcja, łapać psy, bo droga wąska, a facet gna
chyba 50km/h i nie ma ochoty zwalniać. No ale zbliża się okropnie szybko, nie ma
szans, abym złapał cztery psy na smycze. Podjąłem decyzję inną, wybiegłem
naprzeciw quada, zacząłem machac aby się zatrzymał i faktycznie się tak stało.
Facet zwolnił i spytałem czy ma zezwolenie na jazdę po lesie, on na to a psów
nie mozna puszcząc ze smyczy w lesie i pojechał z okropnym rykiem i mało nie
potrącił mi jednej suczki.

Jak to jest ... faktycznie prawo zakazuje spuszczania psów w lesie ze smyczy? Bo
ja zgłupiałem i nie wiedziałem czy miał rację czy nie.


--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl | www.KocieLakocie.pl

Użytkownik Katanka napisał w wiadomości
news:i0pnnf$es0$1@inews.gazeta.pl...
> Jak to jest ... faktycznie prawo zakazuje spuszczania psów w lesie ze
> smyczy? Bo ja zgłupiałem i nie wiedziałem czy miał rację czy nie.

Eże... Ty, myśliwy, nie wiesz? Strach się bać...
Proszę...
lex.pl/serwis/du/2005/0435.htm
Art. 30.1.13...

lex.pl/serwis/du/2003/1002.htm
Art. 33a.3...

Inna sprawa, że gościu z quadem cieniej by śpiewał, gdyby natknął się na
np. Straż Leśną.

--
((*))
((+))

Araneus Diadematus wrote:
> Użytkownik Katanka napisał w wiadomości
> news:i0pnnf$es0$1@inews.gazeta.pl...
>> Jak to jest ... faktycznie prawo zakazuje spuszczania psów w lesie ze
>> smyczy? Bo ja zgłupiałem i nie wiedziałem czy miał rację czy nie.
>
> Eże... Ty, myśliwy, nie wiesz? Strach się bać...
> Proszę...

Nie jestem mysliwym :)

> lex.pl/serwis/du/2005/0435.htm
> Art. 30.1.13...
>
> lex.pl/serwis/du/2003/1002.htm
> Art. 33a.3...

Dzięki!

--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl | www.KocieLakocie.pl

Użytkownik Katanka napisał w wiadomości
news:i0qh1v$c6n$1@inews.gazeta.pl...
> Araneus Diadematus wrote:
>> Użytkownik Katanka napisał w wiadomości
>> news:i0pnnf$es0$1@inews.gazeta.pl...
>>> Jak to jest ... faktycznie prawo zakazuje spuszczania psów w lesie
>>> ze
>>> smyczy? Bo ja zgłupiałem i nie wiedziałem czy miał rację czy nie.
>>
>> Eże... Ty, myśliwy, nie wiesz? Strach się bać...
>> Proszę...
>
> Nie jestem mysliwym :)

Ulga :)
Choć zapolować by czasem warto :) Z fotoaparatem oczywiście :) Jak
będzie mnie stać, to sobie kompakcika (1) z dobrym zoomem nabywam i jak
na bilet styknie, to sru, w Polskę :)
Kiedyś kilkanaście metrów ode mnie przebiegły piękne dwa jelenie (łanie
chyba, bo rogów nie kojarzę), szkoda wielka, że nie miałem czym
sfocić...

>
>> lex.pl/serwis/du/2005/0435.htm
>> Art. 30.1.13...
>>
>> lex.pl/serwis/du/2003/1002.htm
>> Art. 33a.3...
>
> Dzięki!

A proszę :)

(1) Nie chcę się pieprzyć z wymianą obiektywow, pasowaniem, gdy akurat
mi obiekt focenia ucieka...

--
((*))
((+))

Araneus Diadematus wrote:

> Eże... Ty, myśliwy, nie wiesz? Strach się bać...
> Proszę...
> lex.pl/serwis/du/2005/0435.htm
> Art. 30.1.13...
>
> lex.pl/serwis/du/2003/1002.htm
> Art. 33a.3...

Pisze tylko o psach bez opieki, czyli w myśl prawa mogę puszczac psy ze smyczy w
lesie o ile mam nad nimi panowanie, czyli o ile sprawuję nad nimi opiekę. Znaczy
się, że zrobiłem wszystko ok, a gość z quadem nie miał racji prawda?

--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl | www.KocieLakocie.pl

Użytkownik Katanka napisał w wiadomości
news:i0qh80$cp3$1@inews.gazeta.pl...
> Araneus Diadematus wrote:
>
>> Eże... Ty, myśliwy, nie wiesz? Strach się bać...
>> Proszę...
>> lex.pl/serwis/du/2005/0435.htm
>> Art. 30.1.13...
>>
>> lex.pl/serwis/du/2003/1002.htm
>> Art. 33a.3...
>
> Pisze tylko o psach bez opieki, czyli w myśl prawa mogę puszczac psy
> ze smyczy w lesie o ile mam nad nimi panowanie, czyli o ile sprawuję
> nad nimi opiekę. Znaczy się, że zrobiłem wszystko ok, a gość z quadem
> nie miał racji prawda?

Ja jestem za możliwością, by psiak pobiegał sobie po lesie, ale to już
moje ryzyko, gdy spuszczę go ze smyczy,
Sprawa sądowa, to zawody, która ze stron ma lepszego papugę...
Wolę mieć psa, na smyczy, niż nie mieć go przez jakiegoś piździelca (to
było o piździelcach, a nie normalnych myśliwych), któremu się ubzdurało,
że to mój pies zagryzł 3 sarenki i dwa jelonki...

--
((*))
((+))

Użytkownik Katanka napisał w wiadomości
news:i0pnnf$es0$1@inews.gazeta.pl...
> No i dziś mnie jeden Pan zagiął, nie wiedziałem co odpowiedzieć. Może ktoś
> z was pomoże?
>
>>
>Nie odnosząc się do jego barbarzyńskiego quadowania, w sprawie psów miał
>rację. A poza tym radziłbym jednak nie puszczać psów w lesie wolno, bo
>zjawi się jakiś zidiociały krwiożerczy myśliwy, czy leśnczy i nie pytając
>czy to są wielbłądy , zastrzeli je...
> --
> Kacper Potocki vel Katanka
> PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
> www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl | www.KocieLakocie.pl

Marek Migurski wrote:
> Użytkownik Katanka napisał w wiadomości
> news:i0pnnf$es0$1@inews.gazeta.pl...
>> No i dziś mnie jeden Pan zagiął, nie wiedziałem co odpowiedzieć.
>> Może ktoś z was pomoże?
>>
>>>
>> Nie odnosząc się do jego barbarzyńskiego quadowania, w sprawie
>> psów miał rację. A poza tym radziłbym jednak nie puszczać psów w
>> lesie wolno, bo zjawi się jakiś zidiociały krwiożerczy myśliwy, czy
>> leśnczy i nie pytając czy to są wielbłądy , zastrzeli je...

Akurat o to boję się najniej, bo mysliwi czy leśniczowie to w większości
miłosnicy psów. Dlaczego by mieli strzelac do jamników biegających sobie
niedaleko właściciela?

--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl | www.KocieLakocie.pl

Użytkownik Katanka napisał w wiadomości
news:i0tevn$sdi$1@inews.gazeta.pl...
> Akurat o to boję się najniej, bo mysliwi czy leśniczowie to w
> większości miłosnicy psów. Dlaczego by mieli strzelac do jamników
> biegających sobie niedaleko właściciela?

Jak jeszcze pracowałem w Tepsie (czego nie ukrywam i nie wstydzę się),
to...
Na jednym z naszych obiektów, w Chruszczewce (Włościańskiej OIDP) był
sobie pies. Pewien pan zawierał pewną ilość promili, zrobił pifpaf i już
nie mieliśmy psa. Był to myśliwy.

--
((*))
((+))

Araneus Diadematus wrote:
> Użytkownik Katanka napisał w wiadomości
> news:i0tevn$sdi$1@inews.gazeta.pl...
>> Akurat o to boję się najniej, bo mysliwi czy leśniczowie to w
>> większości miłosnicy psów. Dlaczego by mieli strzelac do jamników
>> biegających sobie niedaleko właściciela?
>
> Jak jeszcze pracowałem w Tepsie (czego nie ukrywam i nie wstydzę się),
> to...
> Na jednym z naszych obiektów, w Chruszczewce (Włościańskiej OIDP) był
> sobie pies. Pewien pan zawierał pewną ilość promili, zrobił pifpaf i
> już nie mieliśmy psa. Był to myśliwy.

No dobrze, ale czego to dowidzi? Znam jednego goscia, który zaszlachtował swoją
żonę. Czy tym samym radzicie nie wychodzić za mąż? Trochę rązsądku poproszę ...
To, że podczas poruszania drogami publicznymi może mi się stac krzywda, gduy
jakis pijany kierowca we mnie uderzy, oznacza, że nie mam jeździc samochodem,
tylko siedzieć w domu?

--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl | www.KocieLakocie.pl

Użytkownik Katanka napisał w wiadomości
news:i0tke1$ich$1@inews.gazeta.pl...
>> Na jednym z naszych obiektów, w Chruszczewce (Włościańskiej OIDP) był
>> sobie pies. Pewien pan zawierał pewną ilość promili, zrobił pifpaf i
>> już nie mieliśmy psa. Był to myśliwy.
>
> No dobrze, ale czego to dowidzi? Znam jednego goscia, który
> zaszlachtował swoją

Choćby tego, że zawsze znajdzie się kutas, który automatycznie dorówna
pies+zabić. Wspomniany obiekt jest w dość znacznej odległości od
najbliższego lasu.
Tym, że jest przy zabudowaniach, czy to, że pies jest pod nadzorem,
najmniej się przejmuje. Na forach jest od cholery takich przypadków,
gdzie nie mógł, a strzelił.
Mnie chodzi po prostu o wzmożoną uwagę na psy. I dmuchaj jednak na
zimne, choć trochę. A jak nie, to bez psów... plisss...

--
((*))
((+))

Araneus Diadematus wrote:

>>> Na jednym z naszych obiektów, w Chruszczewce (Włościańskiej OIDP)
>>> był sobie pies. Pewien pan zawierał pewną ilość promili, zrobił
>>> pifpaf i już nie mieliśmy psa. Był to myśliwy.
>>
>> No dobrze, ale czego to dowidzi? Znam jednego goscia, który
>> zaszlachtował swoją
>
> Choćby tego, że zawsze znajdzie się kutas, który automatycznie dorówna
> pies+zabić. Wspomniany obiekt jest w dość znacznej odległości od
> najbliższego lasu.

> Tym, że jest przy zabudowaniach, czy to, że pies jest pod nadzorem,
> najmniej się przejmuje. Na forach jest od cholery takich przypadków,
> gdzie nie mógł, a strzelił.
> Mnie chodzi po prostu o wzmożoną uwagę na psy. I dmuchaj jednak na
> zimne, choć trochę. A jak nie, to bez psów... plisss...

Jasne, będe też dmuchał na zimne i nie jeździł samochodem. Przeciez codziennie w
mojej okolicy sa wypadki, a co kilkadziesiąt dni ktoś ginie na drodze. Owszem,
powinienem uważać i nie pozwalać się psom oddalać za bardzo, bo mogą poczuć się
bardzo swobodnie i pognac za zającem lub sarna, a wtedy stracę kontrolę, ale
jeśli tylko mam je blisko i reaguja na moje komendy, to nie będę się przejmował.
Prędzej osobnikami w quadach ... Myśliwy to z natury człowiek kochający psy i
żaden normalny nie będzie strzelał do rasowych psów mysliwskich.

--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl | www.KocieLakocie.pl

Użytkownik Katanka napisał w wiadomości
news:i0uiem$6qa$1@inews.gazeta.pl...
> jeśli tylko mam je blisko i reaguja na moje komendy, to nie będę się
> przejmował.

O ile zdążysz.

> Prędzej osobnikami w quadach ...

To swoją drogą.

> Myśliwy to z natury człowiek kochający psy i

Nieco oksymoronicznie to brzmi z mojego spojrzenia...

> żaden normalny nie będzie strzelał do rasowych psów mysliwskich.

Ale do innych... Mam poszukać linków? Poza tym - gdzie widzisz
normalność w zabijaniu dla przyjemności?
Dla mnie to nie różni się wiele od sytuacji takiej, że drań zawoła do
kota kicikici, a jak ten ufny podejdzie połasić się, to mu z kopa
przywali...
Albo np.
www.gadu-gadu.pl/5485279189834499829/szok-skatowal-psa-bo-sie-lasil1,
czy nieco pseudohumorystycznie ujęte
www.youtube.com/watch?v=gyc7JFRdtHE.
To, że coś dzieje sie sporadycznie nie oznacza, że mamy to lekceważyć,
przejść do porządku dziennego nad tym. Zauważ, nie piję do tego, ze
prowadzasz psy bez smyczy, zwracam tylko uwagę, że możesz trafić na
pijanego kutasa, który nie odróżni, do jakiego psa strzela (zresztą,
jamnik, to pies myśliwski, norowiec), albo wręcz, zrobi to celowo.
Wrzuć w gugla hasło myśliwy zabił psa, czy wejdź na stronę
zabilimipsa.pl/ i/lub www.stopodstrzalom.pl/, mógłbym
więcej rzucić. Zobacz ile było odstrzelonych bez spełnienia ku temu
koniecznych warunków.
Ja gorąco jestem za tym, aby pies mógł sobie pobiegać po lesie. Ale
trudno, wolę MIEĆ psa, conajwyżej niewybieganego, niż nie mieć go wcale.

--
((*))
((+))

Użytkownik Katanka napisał w wiadomości
news:i0tke1$ich$1@inews.gazeta.pl...
>>
> No dobrze, ale czego to dowidzi? Znam jednego goscia, który zaszlachtował
> swoją żonę. Czy tym samym radzicie nie wychodzić za mąż? Trochę rązsądku
> poproszę ... To, że podczas poruszania drogami publicznymi może mi się
> stac krzywda, gduy jakis pijany kierowca we mnie uderzy, oznacza, że nie
> mam jeździc samochodem, tylko siedzieć w domu?
To dowodzi ze trzeba eliminować takich trunkowych strzelających do psów i
może do kolegów na polowaniu.Należy eliminować tez pijaków za kierownica,
społeczeństwo ma prawo sie bronić przed takim elementem, jaki tutaj rozsadek
prezentujesz, ze jak ktos strzela do psów to nagradzać takiego mordercę ze
nie strzelał do Ciebie ?

jerzy.n wrote:

>> No dobrze, ale czego to dowidzi? Znam jednego goscia, który
>> zaszlachtował swoją żonę. Czy tym samym radzicie nie wychodzić za
>> mąż? Trochę rązsądku poproszę ... To, że podczas poruszania drogami
>> publicznymi może mi się stac krzywda, gduy jakis pijany kierowca we
>> mnie uderzy, oznacza, że nie mam jeździc samochodem, tylko siedzieć
>> w domu?
> To dowodzi ze trzeba eliminować takich trunkowych strzelających do
> psów i może do kolegów na polowaniu.Należy eliminować tez pijaków za
> kierownica, społeczeństwo ma prawo sie bronić przed takim elementem,
> jaki tutaj rozsadek prezentujesz, ze jak ktos strzela do psów to
> nagradzać takiego mordercę ze nie strzelał do Ciebie ?

Pełna zgoda, ale wyeliminuje ich tym, że będę z psami szedł na smyczy? Nie ...

--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl | www.KocieLakocie.pl

Użytkownik Katanka napisał w wiadomości
news:i0ui8a$5vs$1@inews.gazeta.pl...
>> nagradzać takiego mordercę ze nie strzelał do Ciebie ?
>
> Pełna zgoda, ale wyeliminuje ich tym, że będę z psami szedł na
> smyczy? Nie ...

Jednak w razie jakiejkolwiek draki (czego Ci nie życzę), Ty jesteś do
przodu.

--
((*))
((+))

Katanka
Psy muszą być na smyczy aa zwłaszcza w lecie
Powinaś za to siedzieć i ponieść konsekwemcje
czy psy były szczepione


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/

Użytkownik wrote:
> Katanka
> Psy muszą być na smyczy aa zwłaszcza w lecie

Zwłaszcza w lecie, czyli na wiosnę lub w zimie nie muszą?

> Powinaś za to siedzieć i ponieść konsekwemcje

Ok, jutro się zgłoszę na policję.

> czy psy były szczepione

Tak, sam je szczepiłem.

--
Kacper Potocki vel Katanka
PSN: Katanka_PL | PS3 Fanboy!
www.MojeJamniki.pl | www.DogsPassion.pl | www.KocieLakocie.pl