Witam ponownie Szanowną Grupę :-)

21 czerwca urodziła się nam Natalka (niestety przez CC).
Oliwia (4 lata w sierpniu kończy) zachwycona siostrzyczką,
ciekawe, kiedy jej przejdzie ;-)

Niestety kilka dni po powrocie ze szpitala
Młodsza zaczęła kupkać na zielono :-(
W necie pełno opinii, od biec natychmiast do lekarza
po u niemowląt karmionych piersią to norma :-)

Przeważa pogląd, że zaszkodziło coś zjedzone przez
karmiącą mamę, ale niestety bez konkretnego podejrzanego.
Co to zwykle bywa? Żona biedna ogranicza się jak
może, a kupy nadal zielone miast żółtych. Młoda je,
śpi, nie wrzeszczy i nie wygląda, żeby ją coś bolało.

Położna była, ale wtedy jeszcze kupy były żółte, niestety...

Dzięki za porady.

--
Dominik (& kąpany)
Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać. (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP

Dnia dzisiejszego niebożę Dominik & Co wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Witam ponownie Szanowną Grupę :-)
>
> 21 czerwca urodziła się nam Natalka (niestety przez CC).
> Oliwia (4 lata w sierpniu kończy) zachwycona siostrzyczką,
> ciekawe, kiedy jej przejdzie ;-)
>
> Niestety kilka dni po powrocie ze szpitala
> Młodsza zaczęła kupkać na zielono :-(
> W necie pełno opinii, od biec natychmiast do lekarza
> po u niemowląt karmionych piersią to norma :-)
>
> Przeważa pogląd, że zaszkodziło coś zjedzone przez
> karmiącą mamę, ale niestety bez konkretnego podejrzanego.
> Co to zwykle bywa? Żona biedna ogranicza się jak
> może, a kupy nadal zielone miast żółtych. Młoda je,
> śpi, nie wrzeszczy i nie wygląda, żeby ją coś bolało.


Żona je nabiał lub pije mleko?

Qra

Qrczak wrote in message
news:4c32cd3d$0$2606$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia dzisiejszego niebożę Dominik & Co wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> Witam ponownie Szanowną Grupę :-)
>>
>> 21 czerwca urodziła się nam Natalka (niestety przez CC).
>> Oliwia (4 lata w sierpniu kończy) zachwycona siostrzyczką,
>> ciekawe, kiedy jej przejdzie ;-)
>>
>> Niestety kilka dni po powrocie ze szpitala
>> Młodsza zaczęła kupkać na zielono :-(
>> W necie pełno opinii, od biec natychmiast do lekarza
>> po u niemowląt karmionych piersią to norma :-)
>>
>> Przeważa pogląd, że zaszkodziło coś zjedzone przez
>> karmiącą mamę, ale niestety bez konkretnego podejrzanego.
>> Co to zwykle bywa? Żona biedna ogranicza się jak
>> może, a kupy nadal zielone miast żółtych. Młoda je,
>> śpi, nie wrzeszczy i nie wygląda, żeby ją coś bolało.
>
>
> Żona je nabiał lub pije mleko?
>
> Qra

Może mieć infekcję w mleczarni, o ile nie hartowała i nie dba o dojki.

Qrczak rzecze:

> Żona je nabiał lub pije mleko?

Piła (bo ponoć b. potrzebne), ale odstawiła.
Nie pomogło :-(

--
Dominik (& kąpany)
Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać. (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP

Dnia Tue, 06 Jul 2010 08:44:06 +0200, Dominik & Co napisal(a):

> Qrczak rzecze:
>
>> Żona je nabiał lub pije mleko?
>
> Piła (bo ponoć b. potrzebne), ale odstawiła.
> Nie pomogło :-(

Jesli jakas alergia na bialka mleka krowiego etc, to usuniecie tychze trwa
ok 2 tygodni, wiec nie ma co oczekiwac od razu zmiany.
Moze byc jakas mala infekcja, u mojej mlodej zielone kupy wystepuja
wspolnie z katarem, i rowniez wspolnie przechodza.
Generalnie rzecz biorac - poki dziecko zdrowe, z apetytem, nie w bolach i
przybiera ladnie, to bym mamy nie stresowala dieta eliminacyjna czy w ogole
przechodzeniem na ryz i kurczaka na parze, bo tylko to bezpieczne. Szkoda
zdrowia i nerwow, moim zdaniem. Zmieniac pieluchy i obserwowac caloksztalt
dziecka.

Zielone kupy moga tez swiadczyc o za duzej ilosci mleka poczatkowego a za
malej kremowej smietanki z konca, szczegolnie, jesli mama problem z
nadprodukcja (co sie czesto zdaza tuz po porodzie, a mala malenka jeszcze).
Ale to trzeba ciut wiecej wiedziec.
Czyli: Jak duzo mleka ma mama? Jak szybko mleko plynie? Czy mala krztusi
sie czasem jak mleko zaczyna leciec? Kupy sa wybuchowe? Jak czesto mala
do piersi przystawiana? Czy pije z obu przy kazdym karmieniu, czy tylko z
jednej? Czy oproznia piersi do konca czy ma zmiane co 10-15min przez mame
ustalane? Jak chcesz, to pisz mi na priv, wlodarz kropka alicja na gmailu.

--
Pozdrawiam,
Alicja
mirror-village.blogspot.com/
Pliterek brak z natury, prosze nie krzyczec.

Alicja W. rzecze:

> Moze byc jakas mala infekcja, u mojej mlodej zielone kupy wystepuja
> wspolnie z katarem, i rowniez wspolnie przechodza.

Może to być...

> Generalnie rzecz biorac - poki dziecko zdrowe, z apetytem, nie w bolach i
> przybiera ladnie, to bym mamy nie stresowala dieta eliminacyjna czy w ogole
> przechodzeniem na ryz i kurczaka na parze, bo tylko to bezpieczne. Szkoda
> zdrowia i nerwow, moim zdaniem. Zmieniac pieluchy i obserwowac caloksztalt
> dziecka.

Dzięki. Przed chwilą żona dzwoniła, że była położna i mówiła z grubsza
to samo. Dodała też, że może to być wynik upałów (?). Czyli na razie się
nie stresujemy, obserwujemy i czekamy na rozwój wypadków.

> Ale to trzeba ciut wiecej wiedziec.

O szczegóły (przynajmniej niektóre) muszę dopytać- odpiszemy później
z domku. Dzięki za pomoc.

--
Dominik (& kąpany)
Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać. (S.J. Lec)
Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy zgodnie z Art. 54 Konstytucji RP

Dominik & Co wrote in message
news:i0unb0$9b9$1@news.onet.pl...
> Alicja W. rzecze:
>
>> Moze byc jakas mala infekcja, u mojej mlodej zielone kupy wystepuja
>> wspolnie z katarem, i rowniez wspolnie przechodza.
>
> Może to być...
>
>> Generalnie rzecz biorac - poki dziecko zdrowe, z apetytem, nie w bolach i
>> przybiera ladnie, to bym mamy nie stresowala dieta eliminacyjna czy w
>> ogole
>> przechodzeniem na ryz i kurczaka na parze, bo tylko to bezpieczne. Szkoda
>> zdrowia i nerwow, moim zdaniem. Zmieniac pieluchy i obserwowac
>> caloksztalt
>> dziecka.
>
> Dzięki. Przed chwilą żona dzwoniła, że była położna i mówiła z grubsza
> to samo. Dodała też, że może to być wynik upałów (?). Czyli na razie się
> nie stresujemy, obserwujemy i czekamy na rozwój wypadków.
>
>> Ale to trzeba ciut wiecej wiedziec.
>
> O szczegóły (przynajmniej niektóre) muszę dopytać- odpiszemy później
> z domku. Dzięki za pomoc.
>
> --
> Dominik (& kąpany)

Obmacaj cycki żonie (pamietasz jakie miała?) czy nie ma guzów - mogą być
z tłuszczu blokującego odpływ mleka, trzeba ciepłe kompresy, rozmasować i
zdoić do cna, weź pośrednik i sam zessij - dziecko może nie miec chęci albo
siły, aby to zrobić. Możesz też kupić dojarkę. Zasada jest prosta - w
cyckach nie śmie zostawać mleko po karmieniu - jest to doskonała pożywka dla
zarazków - a guzy mogą być ropne - dziecko może mieć problemy zjadając taki
pokarm.

Dnia dzisiejszego niebożę Panslavista wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Dominik & Co wrote in message
> news:i0unb0$9b9$1@news.onet.pl...
>> Alicja W. rzecze:
>>
>>> Moze byc jakas mala infekcja, u mojej mlodej zielone kupy wystepuja
>>> wspolnie z katarem, i rowniez wspolnie przechodza.
>>
>> Może to być...
>>
>>> Generalnie rzecz biorac - poki dziecko zdrowe, z apetytem, nie w
>>> bolach i przybiera ladnie, to bym mamy nie stresowala dieta
>>> eliminacyjna czy w ogole
>>> przechodzeniem na ryz i kurczaka na parze, bo tylko to bezpieczne.
>>> Szkoda zdrowia i nerwow, moim zdaniem. Zmieniac pieluchy i obserwowac
>>> caloksztalt
>>> dziecka.
>>
>> Dzięki. Przed chwilą żona dzwoniła, że była położna i mówiła z grubsza
>> to samo. Dodała też, że może to być wynik upałów (?). Czyli na razie się
>> nie stresujemy, obserwujemy i czekamy na rozwój wypadków.
>>
>>> Ale to trzeba ciut wiecej wiedziec.
>>
>> O szczegóły (przynajmniej niektóre) muszę dopytać- odpiszemy później
>> z domku. Dzięki za pomoc.
>>
>> --
>> Dominik (& kąpany)
>
> Obmacaj cycki żonie (pamietasz jakie miała?) czy nie ma guzów - mogą
> być z tłuszczu blokującego odpływ mleka, trzeba ciepłe kompresy,
> rozmasować i zdoić do cna, weź pośrednik i sam zessij - dziecko może
> nie miec chęci albo siły, aby to zrobić. Możesz też kupić dojarkę.
> Zasada jest prosta - w cyckach nie śmie zostawać mleko po karmieniu -
> jest to doskonała pożywka dla zarazków - a guzy mogą być ropne -
> dziecko może mieć problemy zjadając taki pokarm.

Slavi, idź sprawdzić, czy Cię nie ma indziej gdzieś. I jak najdalej stąd.

Qra

Qrczak wrote in message
news:4c32fba6$0$19168$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia dzisiejszego niebożę Panslavista wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> Dominik & Co wrote in message
>> news:i0unb0$9b9$1@news.onet.pl...
>>> Alicja W. rzecze:
>>>
>>>> Moze byc jakas mala infekcja, u mojej mlodej zielone kupy wystepuja
>>>> wspolnie z katarem, i rowniez wspolnie przechodza.
>>>
>>> Może to być...
>>>
>>>> Generalnie rzecz biorac - poki dziecko zdrowe, z apetytem, nie w
>>>> bolach i przybiera ladnie, to bym mamy nie stresowala dieta
>>>> eliminacyjna czy w ogole
>>>> przechodzeniem na ryz i kurczaka na parze, bo tylko to bezpieczne.
>>>> Szkoda zdrowia i nerwow, moim zdaniem. Zmieniac pieluchy i obserwowac
>>>> caloksztalt
>>>> dziecka.
>>>
>>> Dzięki. Przed chwilą żona dzwoniła, że była położna i mówiła z grubsza
>>> to samo. Dodała też, że może to być wynik upałów (?). Czyli na razie się
>>> nie stresujemy, obserwujemy i czekamy na rozwój wypadków.
>>>
>>>> Ale to trzeba ciut wiecej wiedziec.
>>>
>>> O szczegóły (przynajmniej niektóre) muszę dopytać- odpiszemy później
>>> z domku. Dzięki za pomoc.
>>>
>>> --
>>> Dominik (& kąpany)
>>
>> Obmacaj cycki żonie (pamietasz jakie miała?) czy nie ma guzów - mogą
>> być z tłuszczu blokującego odpływ mleka, trzeba ciepłe kompresy,
>> rozmasować i zdoić do cna, weź pośrednik i sam zessij - dziecko może
>> nie miec chęci albo siły, aby to zrobić. Możesz też kupić dojarkę.
>> Zasada jest prosta - w cyckach nie śmie zostawać mleko po karmieniu -
>> jest to doskonała pożywka dla zarazków - a guzy mogą być ropne -
>> dziecko może mieć problemy zjadając taki pokarm.
>
> Slavi, idź sprawdzić, czy Cię nie ma indziej gdzieś. I jak najdalej stąd.
>
> Qra

Za Tobą też tęsknię!!!

To porady bardzo praktyczne, tak polecił mi lekarz przy mojej pierwszej
córce.

Dnia dzisiejszego niebożę Panslavista wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Qrczak wrote in message
> news:4c32fba6$0$19168$65785112@news.neostrada.pl...
>> Dnia dzisiejszego niebożę Panslavista wylazło do ludzi i marudzi:
>>> Dominik & Co wrote in
>>> message news:i0unb0$9b9$1@news.onet.pl...
>>>> Alicja W. rzecze:
>>>>
>>>>> Moze byc jakas mala infekcja, u mojej mlodej zielone kupy wystepuja
>>>>> wspolnie z katarem, i rowniez wspolnie przechodza.
>>>>
>>>> Może to być...
>>>>
>>>>> Generalnie rzecz biorac - poki dziecko zdrowe, z apetytem, nie w
>>>>> bolach i przybiera ladnie, to bym mamy nie stresowala dieta
>>>>> eliminacyjna czy w ogole
>>>>> przechodzeniem na ryz i kurczaka na parze, bo tylko to bezpieczne.
>>>>> Szkoda zdrowia i nerwow, moim zdaniem. Zmieniac pieluchy i obserwowac
>>>>> caloksztalt
>>>>> dziecka.
>>>>
>>>> Dzięki. Przed chwilą żona dzwoniła, że była położna i mówiła z grubsza
>>>> to samo. Dodała też, że może to być wynik upałów (?). Czyli na
>>>> razie się nie stresujemy, obserwujemy i czekamy na rozwój wypadków.
>>>>
>>>>> Ale to trzeba ciut wiecej wiedziec.
>>>>
>>>> O szczegóły (przynajmniej niektóre) muszę dopytać- odpiszemy później
>>>> z domku. Dzięki za pomoc.
>>>>
>>>> --
>>>> Dominik (& kąpany)
>>>
>>> Obmacaj cycki żonie (pamietasz jakie miała?) czy nie ma guzów - mogą
>>> być z tłuszczu blokującego odpływ mleka, trzeba ciepłe kompresy,
>>> rozmasować i zdoić do cna, weź pośrednik i sam zessij - dziecko może
>>> nie miec chęci albo siły, aby to zrobić. Możesz też kupić dojarkę.
>>> Zasada jest prosta - w cyckach nie śmie zostawać mleko po karmieniu -
>>> jest to doskonała pożywka dla zarazków - a guzy mogą być ropne -
>>> dziecko może mieć problemy zjadając taki pokarm.
>>
>> Slavi, idź sprawdzić, czy Cię nie ma indziej gdzieś. I jak najdalej stąd.
>>
>> Qra
>
> Za Tobą też tęsknię!!!
>
> To porady bardzo praktyczne, tak polecił mi lekarz przy mojej pierwszej
> córce.

To ciężkie czasy były. Lekarz dbał i o Ciebie, byś z głodu nie umarł.

Qra

Qrczak wrote in message
news:4c33111d$0$19179$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia dzisiejszego niebożę Panslavista wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> Qrczak wrote in message
>> news:4c32fba6$0$19168$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Dnia dzisiejszego niebożę Panslavista wylazło do ludzi i marudzi:
>>>> Dominik & Co wrote in
>>>> message news:i0unb0$9b9$1@news.onet.pl...
>>>>> Alicja W. rzecze:
>>>>>
>>>>>> Moze byc jakas mala infekcja, u mojej mlodej zielone kupy wystepuja
>>>>>> wspolnie z katarem, i rowniez wspolnie przechodza.
>>>>>
>>>>> Może to być...
>>>>>
>>>>>> Generalnie rzecz biorac - poki dziecko zdrowe, z apetytem, nie w
>>>>>> bolach i przybiera ladnie, to bym mamy nie stresowala dieta
>>>>>> eliminacyjna czy w ogole
>>>>>> przechodzeniem na ryz i kurczaka na parze, bo tylko to bezpieczne.
>>>>>> Szkoda zdrowia i nerwow, moim zdaniem. Zmieniac pieluchy i obserwowac
>>>>>> caloksztalt
>>>>>> dziecka.
>>>>>
>>>>> Dzięki. Przed chwilą żona dzwoniła, że była położna i mówiła z grubsza
>>>>> to samo. Dodała też, że może to być wynik upałów (?). Czyli na
>>>>> razie się nie stresujemy, obserwujemy i czekamy na rozwój wypadków.
>>>>>
>>>>>> Ale to trzeba ciut wiecej wiedziec.
>>>>>
>>>>> O szczegóły (przynajmniej niektóre) muszę dopytać- odpiszemy później
>>>>> z domku. Dzięki za pomoc.
>>>>>
>>>>> --
>>>>> Dominik (& kąpany)
>>>>
>>>> Obmacaj cycki żonie (pamietasz jakie miała?) czy nie ma guzów - mogą
>>>> być z tłuszczu blokującego odpływ mleka, trzeba ciepłe kompresy,
>>>> rozmasować i zdoić do cna, weź pośrednik i sam zessij - dziecko może
>>>> nie miec chęci albo siły, aby to zrobić. Możesz też kupić dojarkę.
>>>> Zasada jest prosta - w cyckach nie śmie zostawać mleko po karmieniu -
>>>> jest to doskonała pożywka dla zarazków - a guzy mogą być ropne -
>>>> dziecko może mieć problemy zjadając taki pokarm.
>>>
>>> Slavi, idź sprawdzić, czy Cię nie ma indziej gdzieś. I jak najdalej
>>> stąd.
>>>
>>> Qra
>>
>> Za Tobą też tęsknię!!!
>>
>> To porady bardzo praktyczne, tak polecił mi lekarz przy mojej pierwszej
>> córce.
>
> To ciężkie czasy były. Lekarz dbał i o Ciebie, byś z głodu nie umarł.
>
> Qra

Sam pomysł mnie osłabił. Wymasowałem i wydoiłem ręcami. A córkę na Bebiko...

Qrczak wrote in message
news:4c33111d$0$19179$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia dzisiejszego niebożę Panslavista wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> Qrczak wrote in message
>> news:4c32fba6$0$19168$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Dnia dzisiejszego niebożę Panslavista wylazło do ludzi i marudzi:
>>>> Dominik & Co wrote in
>>>> message news:i0unb0$9b9$1@news.onet.pl...
>>>>> Alicja W. rzecze:
>>>>>
>>>>>> Moze byc jakas mala infekcja, u mojej mlodej zielone kupy wystepuja
>>>>>> wspolnie z katarem, i rowniez wspolnie przechodza.
>>>>>
>>>>> Może to być...
>>>>>
>>>>>> Generalnie rzecz biorac - poki dziecko zdrowe, z apetytem, nie w
>>>>>> bolach i przybiera ladnie, to bym mamy nie stresowala dieta
>>>>>> eliminacyjna czy w ogole
>>>>>> przechodzeniem na ryz i kurczaka na parze, bo tylko to bezpieczne.
>>>>>> Szkoda zdrowia i nerwow, moim zdaniem. Zmieniac pieluchy i obserwowac
>>>>>> caloksztalt
>>>>>> dziecka.
>>>>>
>>>>> Dzięki. Przed chwilą żona dzwoniła, że była położna i mówiła z grubsza
>>>>> to samo. Dodała też, że może to być wynik upałów (?). Czyli na
>>>>> razie się nie stresujemy, obserwujemy i czekamy na rozwój wypadków.
>>>>>
>>>>>> Ale to trzeba ciut wiecej wiedziec.
>>>>>
>>>>> O szczegóły (przynajmniej niektóre) muszę dopytać- odpiszemy później
>>>>> z domku. Dzięki za pomoc.
>>>>>
>>>>> --
>>>>> Dominik (& kąpany)
>>>>
>>>> Obmacaj cycki żonie (pamietasz jakie miała?) czy nie ma guzów - mogą
>>>> być z tłuszczu blokującego odpływ mleka, trzeba ciepłe kompresy,
>>>> rozmasować i zdoić do cna, weź pośrednik i sam zessij - dziecko może
>>>> nie miec chęci albo siły, aby to zrobić. Możesz też kupić dojarkę.
>>>> Zasada jest prosta - w cyckach nie śmie zostawać mleko po karmieniu -
>>>> jest to doskonała pożywka dla zarazków - a guzy mogą być ropne -
>>>> dziecko może mieć problemy zjadając taki pokarm.
>>>
>>> Slavi, idź sprawdzić, czy Cię nie ma indziej gdzieś. I jak najdalej
>>> stąd.
>>>
>>> Qra
>>
>> Za Tobą też tęsknię!!!
>>
>> To porady bardzo praktyczne, tak polecił mi lekarz przy mojej pierwszej
>> córce.
>
> To ciężkie czasy były. Lekarz dbał i o Ciebie, byś z głodu nie umarł.
>
> Qra

W tamtych latach naprawiałem odbiorniki RTV - było za co jeść.

Qrczak wrote in message
news:4c32fba6$0$19168$65785112@news.neostrada.pl...

> Slavi, idź sprawdzić, czy Cię nie ma indziej gdzieś. I jak najdalej stąd.
>
> Qra

Masz coś przeciwko słodkiej nazwie cycki?
To nie jest pejoratywna nazwa titki... :-)

Użytkownik Qrczak napisał:

> Slavi, idź sprawdzić, czy Cię nie ma indziej gdzieś. I jak najdalej
stąd.

Eee... dojarka do cycków mię się bardzo spodobała. Takie mocne wejście w
usenet dzięki temu mam :D

--
Pozdrawiam - Aicha

Aicha wrote in message
news:i1qmdl$tvo$1@news.onet.pl...
> Użytkownik Qrczak napisał:
>
>> Slavi, idź sprawdzić, czy Cię nie ma indziej gdzieś. I jak najdalej
> stąd.
>
> Eee... dojarka do cycków mię się bardzo spodobała. Takie mocne wejście w
> usenet dzięki temu mam :D
>
> --
> Pozdrawiam - Aicha

Witaj! :-))))))))))))

Przecież są, na pompkę gumową ze szkła z naczynkiem na mleko (siarę) ale
są też elektryczne.
A sam chodziłem do dojarni/mleczarni/zlewni jako dziecko najstarsze z
rodziny po mleko dla młodszych, gdy matka nie mogła karmić... Już wtedy
nabierałem praktyki, było nas dziewięcioro...
Teraz jest ośmioro - ale mam tylko przyrodnie rodzeństwo...

Dnia dzisiejszego niebożę Dominik & Co wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Alicja W. rzecze:
>
>> Moze byc jakas mala infekcja, u mojej mlodej zielone kupy wystepuja
>> wspolnie z katarem, i rowniez wspolnie przechodza.
>
> Może to być...
>
>> Generalnie rzecz biorac - poki dziecko zdrowe, z apetytem, nie w bolach i
>> przybiera ladnie, to bym mamy nie stresowala dieta eliminacyjna czy w
>> ogole przechodzeniem na ryz i kurczaka na parze, bo tylko to
>> bezpieczne. Szkoda zdrowia i nerwow, moim zdaniem. Zmieniac pieluchy i
>> obserwowac caloksztalt dziecka.
>
> Dzięki. Przed chwilą żona dzwoniła, że była położna i mówiła z grubsza
> to samo. Dodała też, że może to być wynik upałów (?). Czyli na razie się
> nie stresujemy, obserwujemy i czekamy na rozwój wypadków.

Jeżeli wyróżnia je tylko kolor (znaczy nie śmierdzą jakoś dziwnie lub ich
wygląd jest dziwny: gluty, krew itp), też bym się nie przejmowała. Zwłaszcza
kiedy dzieć nie ma problemów z brzuszkiem, ładnie je i przybiera na wadze.

Qra

Qrczak wrote in message
news:4c32fc57$0$2597$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia dzisiejszego niebożę Dominik & Co wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> Alicja W. rzecze:
>>
>>> Moze byc jakas mala infekcja, u mojej mlodej zielone kupy wystepuja
>>> wspolnie z katarem, i rowniez wspolnie przechodza.
>>
>> Może to być...
>>
>>> Generalnie rzecz biorac - poki dziecko zdrowe, z apetytem, nie w bolach
>>> i
>>> przybiera ladnie, to bym mamy nie stresowala dieta eliminacyjna czy w
>>> ogole przechodzeniem na ryz i kurczaka na parze, bo tylko to
>>> bezpieczne. Szkoda zdrowia i nerwow, moim zdaniem. Zmieniac pieluchy i
>>> obserwowac caloksztalt dziecka.
>>
>> Dzięki. Przed chwilą żona dzwoniła, że była położna i mówiła z grubsza
>> to samo. Dodała też, że może to być wynik upałów (?). Czyli na razie się
>> nie stresujemy, obserwujemy i czekamy na rozwój wypadków.
>
> Jeżeli wyróżnia je tylko kolor (znaczy nie śmierdzą jakoś dziwnie lub ich
> wygląd jest dziwny: gluty, krew itp), też bym się nie przejmowała.
> Zwłaszcza kiedy dzieć nie ma problemów z brzuszkiem, ładnie je i przybiera
> na wadze.
>
> Qra

To może być walka pomiędzy infekcją a układem odpornościowym wspomaganym
przeciwciałami z mleka matki.

W dniu 2010-07-06 11:50, Qrczak pisze:

> Jeżeli wyróżnia je tylko kolor (znaczy nie śmierdzą jakoś dziwnie lub
> ich wygląd jest dziwny: gluty, krew itp), też bym się nie przejmowała.
> Zwłaszcza kiedy dzieć nie ma problemów z brzuszkiem, ładnie je i
> przybiera na wadze.

Popieram. Kupy alergiczne są dość charakterystyczne zapachowo, sam
kolor to nie wszystko. Jeśli kiedyś dziecku się przytrafią, to IMO
rozpoznasz bez pudła. Czyli nie martwić się na zapas! :)

A.