Agata Młynarska rezygnuje z kierowania „Skarbem”. „Teksty o 500+ akceptował Rossmann”
Agata Młynarska zrezygnowała z funkcji redaktor naczelnej miesięcznika „Skarb” dystrybuowanego w drogeriach Rossmann. Dziennikarka w oświadczeniu dla Wirtualnemedia.pl podkreśla, że teksty o programie 500+, za które Rossmann przeprosił i z powodu których wycofał nowy numer ze sklepów, zostały wcześniej zaakceptowane przez firmę.
Dołącz do dyskusji: Agata Młynarska rezygnuje z kierowania „Skarbem”. „Teksty o 500+ akceptował Rossmann”
- krytycy tego programu mają co najmniej 50 % sąsiadów, którym z ich punktu widzenia można nazwać totalną patologią. Sąsiedzi ci natomiast mają kupę dzieci i co za tym idzie pobierają masę pieniędzy z 500+, które te oto środki pieniężne wydają zaraz na zakup alkoholu aby pogrążyć się w miłym dla nich odmiennym stanie świadomości,
- jestem ciekaw bardzo ciekaw ile sąsiadów takich rzeczywiście mają ludzie piszący artykuły do gazet, czasopism, portali itp oraz czytelnicy tych wypocin popierający jedyną słuszną linię, iż jest to program dla patologii społecznej szeroko rozumianej. Rozumiem, iż w wielu osób rodzina patologiczna to taka, która ma więcej niż jedno dziecko,
- nie wiem czy panie piszące w tym periodyku mają bogatych sąsiadów alkoholików bo podejrzewam, iż biedni blisko nich nie mieszkają ale zapewne według ich wartości bogaty alkoholik to nie jest patologia tylko biedny chory człowiek, któremu pomoc się należy a wręcz trzeba im pomóc ...
- zawsze jest na czasie stare powiedzenie, iż bogaty nie zrozumie biednego a syty głodnego. Dla bogatego 5 zł to są jakieś drobne dla biednego to jakaś wymierna kwota pieniężna za którą można kupić już 1,5 - 2 bochenki chleba. Dla sytego sucha bułka to kawałek pieczywa, który jak zrobi się czerstwy zapewne wyrzuca dla głodnego to już posiłek.
Nie wiem dlaczego wylewa się tyle jadu na ten program. Zawsze w każdym programie pomocowym znajdą się osoby, które te środki wykorzystują nie tak jak są przeznaczone ale zawsze jest to margines.
W drodze do pracy mijam duże osiedle bloków komunalnych i socjalnych. Korzystam także ze środków komunikacji miejskiej i jakoś nie zauważyłem aby codziennie rano do pracy w związku z 500+ liczba ludzi udających się do pracy zmalała.