Krzysztof Skowroński: publikacja "Faktu" niegodna zawodu dziennikarza. "Nie zgadzamy się, by politycy pobłażali przestępcom molestującym dzieci"
Dziennikarz, nawet jeśli jest komuś niechętny, to jego obowiązkiem jest weryfikacja informacji, zatem ze strony "Faktu" można domniemywać złą wolę i to jeszcze podczas ataku na jednego z kandydatów podczas kampanii prezydenckiej - powiedział we wtorek prezes SDP Krzysztof Skowroński. - My, dziennikarze "Faktu", nie zgadzamy się na to, by politycy pobłażali przestępcom, którzy molestują seksualnie dzieci - odpowiada redaktor Aldona Toczek, wicenaczelna gazety, która opublikowała artykuł o ułaskawieniu przez prezydenta mężczyzny skazanego za przestępstwo seksualne wobec małoletniej córki.
Dołącz do dyskusji: Krzysztof Skowroński: publikacja "Faktu" niegodna zawodu dziennikarza. "Nie zgadzamy się, by politycy pobłażali przestępcom molestującym dzieci"
Do "oczyszczenia" sytuacji, miało dojść już za pół roku, bo tyle miał obowiązywac zakaz zbliżania i wtedy mógłby się do nich legalnie zbliżać.
Także decyzja Preztdenta jest dość niezrozumiała a ułaskawianie takiej osoby przed wyborami, aż prosi się o taki "atak".
To raczej Prezydent zaatakował Fakt, zarzucając mu niemieckie pochodzenie a nie błędy merotoryczne.