Marki, które zostały w Rosji, powinny teraz milczeć
Leroy Merlin, Auchan, Decathlon, Orfilame, Bonduelle, Nestle i kilka innych firm postanowiły kontynuować swoją dotychczasową działalność biznesową w Rosji. Decyzji nie zmieniają mimo nasilającego się bojkotu. Niektóre z nich prowadzą na polskim rynku kampanie reklamowe zachęcające do zakupów ich produktów. Czy to słuszna strategia? - Rekomendowałbym ciszę, bo dzisiaj każda decyzja o zawieszeniu, wznowieniu czy zmianie komunikacji będzie budzić kontrowersje i reakcje konsumentów. Tak jak kontrowersyjnie brzmią hasła tych marek: „I życie się zmienia", „Zostań bohaterem w swoim domu", „One planet. One health" czy „Good food, good life" - uważa Marek Gonsior, niezależny konsultant i doradca marki.
Dołącz do dyskusji: Marki, które zostały w Rosji, powinny teraz milczeć
Wydaje się, że kierowcy każdego dnia go bardziej wspierają, podniecają się jakimś ruskim tankowcem a pod ziemią Rurociąg „Przyjaźń” i Gazociąg Jamał-Europa i codziennie wielkie miliony baryłek płyną, wiekszym protestem zatem jest odkurzenie rowera, wspólne przejazdy a najlepiej to transport zbiorowy.
O ekonomicznym gotowaniu nie wspominając, np. z wielkiego gara rosołu wiele zup można uzyskać, baza taka idealna do pomidorowej, ogórkowej, cebulowej, gulaszowej lub krupniku. Nie wspominając, że można też go mrozić jak codziennie zupy nie chce się jeść