Maciej Pawlicki prowadzącym „Klub Trójki”
Publicysta i producent Maciej Pawlicki dołączył do prowadzących wieczorne pasmo „Klub Trójki” w Programie III Polskiego Radia.
Publicysta i producent Maciej Pawlicki dołączył do prowadzących wieczorne pasmo „Klub Trójki” w Programie III Polskiego Radia.
Dołącz do dyskusji: Maciej Pawlicki prowadzącym „Klub Trójki”
Nie chodzi nawet o poglady, manipulacje i jednostronność, wyższość i fałszywą troske o innych (tego sie po prawakach spodziewałem), chodzi o tragiczny warsztat, nieumiejętność zaciekawienia, nudę, brak dyskusji, brak ikry, brak tego czegoś.
Posłuchajcie audycji (może być Klub trójki) Rosiaka, Bugalskiego czy dawnego Sosnowskiego i za chwile posłuchajcie tych nowych, przepaść jest ogromna.
Panowie z dobrej zmiany zaproszę jednego gościa i smęcą przez godzinę, treści w tym nie ma wiele, u Sosnowskiego, Bugalskiego czy Rosiaka było 3, 4 osoby, maile i telefony od słuchaczy i dyskusja.
Tu nie ma dyskusji, nie ma kontaktu ze słuchaczami, nie ma telefonów, czas z jednej strony sie wlecze, bo nuda, z drugiej mija im szybko i widać, że nad tym nie panują.
CZaasem całość bronią jako tako goście (przypadek Górnego), ale audycja powinna opierać się na dobrym gospodarzu.
A najciekawsze, że można by znaleźć sensowne osoby po prawej stronie: Janke, Wróbel, Szułdrzyński, nawet i może Ziemkiewicz, może Cejrowski.
Inna sprawa, że tym nowym i jakimkolwiek innym nowym, nieważnym czy z prawej czy lewej nie dałbym Klubu Trójki, lepszą ideą byłaby. jakaś nowa (lepsza) wersja Sobalowej Trójki po Trzeciej czy na Poważnie.
Klub trójki miał i ma mnóstwo dobrych prowadzących, którzy ciągle (jeszcze?) są w Trójce: Bugalski, Rosiak, Niebudek, Nogaś, Drozd, Borowiecka, Stoparczyk, Dobroń, Jaźwiński, Marcinik, Korczyńska.
Ludzi nie brakuje, jeszcze można by czasem wpuścić Olszańskiego czy Strzyczkowskiego, naprawde nie trzeba zatrudniać nieudolnych dziennikarzy, szczególnie że podobno w PR jest przerost zatrudnienia.
No i czekam na pluralizm, bo zatrudnianie tylko kogoś dlatego,że jest z Sieci czy innej do rzeczy, to jednak wstyd i żenada.
Ogólnie nie jestem totalnym krytykiem zmian w Trójce, obecnie słucham Trójki więcej niż za Jethon, bo bardziej mnie interesuje (trochę na zasadzie ciekawości, co się zmieni/zepsuje/poprawi), widzę nieliczne zmiany na lepsze, trochę zmian na gorsze, zideologizowanie i brak generalnej wizji oraz znajomości Trójki.
No cóż czekam na jesienną ramówkę, jest szansa nie zepsuć, trochę przywrócić, trochę naprawić, choć niestety obawiam się, że Hlebowicz nie ma ani wizji ani odwagi, będzie tylko wykonawcą pisowskiej wizji świata i nic nie będzie ponad to.
No cóż, przeczekamy:)
Przeżyłem 4 lata laskowskiego (i poprawił i przywrócił dawną Trójkę prawak Skowroński), przeczekałem Sobalę, przeczekamy i Hlebowicza.