Mike Tyson w reklamie FoodCare wykreowany na bezwolną marionetkę
Mike Tyson w nowym spocie marki Black produkowanej przez FoodCare nawiązującym do Powstania Warszawskiego to nieporozumienie. Wygląda jak naćpany matoł, któremu włożono na ramię symbol, o którym nie ma zielonego pojęcia. Tym samym wpakowano go w kontekst najbardziej negatywnych i krzywdzących stereotypów na temat bokserów. Reklama jest cyniczna i żałosna. Wykorzystanie motywu Powstania Warszawskiego do celów komercyjnych jest ryzykowne. Wygląda to na celową zagrywkę, która ma wywołać szum i zamieszanie - oceniają dla Wirtualnemedia.pl eksperci od marketingu i wizerunku.
Dołącz do dyskusji: Mike Tyson w reklamie FoodCare wykreowany na bezwolną marionetkę
Czemu Ruskie mieliby wyć? Przecież Tyson gościł m.in. u Kadyrowa w Czeczenii. To ich koleżka.
Mhm , czarny , czytał , jak naćpany, siedział za gwałt, bezrozumny bo poobijany mózg ...
Na boga ! Przecież nie grał powstańca i nie mówi, że tam był, a może ważne jest tylko to, że Tyson którego znają dosłownie wszyscy wspomina Powstanie Warszawskie , tyle i aż tyle , czy to trafione wg. wątpliwych speców marketingowych czy nie.
Tymczasem kolejny raz ewidentnie komuś zależy by akcję związaną z promocją pamięci o powstaniu wykpić, idealny artykuł dla Wirtualnych Mediów, Polityki, Newsweeka czy Wyborczej.