Paweł Szefernaker z PiS wyszedł ze „Śniadania w Radiu ZET”. „Nie da się rozmawiać, miało być o liście Tuska”
Poseł PiS Paweł Szefernaker, minister w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, wyszedł w proteście z programu „Śniadanie w Radiu ZET” emitowanego w Polsat News i Radiu ZET. Narzekał, że jednym z tematów dyskusji miał być niedawny list Donalda Tuska oraz że inni goście przerywali mu wypowiedzi. - Zawsze może pan nie uczestniczyć w dyskusji, może też pan wyjść. Zgodził się pan tutaj przyjść - powiedział do Szefernakera współprowadzący Bartosz Kurek.
Dołącz do dyskusji: Paweł Szefernaker z PiS wyszedł ze „Śniadania w Radiu ZET”. „Nie da się rozmawiać, miało być o liście Tuska”
Ale z drugiej strony ile można słuchać jak jeden z drugim z Pis opowiada jakieś androny? to już ten obiektywizm jest postrzegany jak naiwność. Brawo prowadzący. Podobnie powinna postępować red.Monika Olejnik w swojej "kropce nad i" kiedy posłanka Kempa czy poseł Sasin rozwalają jej program.
Przy okazji okazało się, że prezydent Sopotu nie wspominał nigdzie w swoim piśmie o „10 sierotach”, tylko o „osiedleniu osieroconych dzieci i ich rodzin”! W dokumencie nie ma mowy ani o dziesiątce małych uchodźców, ani o szczegółach dotyczących wieku i liczby uchodźców, jakich chciałby przyjąć Karnowski. Przekaz jednak powędrował w świat.