Piotr Jedliński zrezygnował z funkcji prezesa Radia Nowy Świat. "Szukam pracy"

„W Poroninie na jedlinie wiszą gacie po Leninie. Kto chce w Polsce awansować, musi gacie pocałować” – głosił początek wierszyka popularnego w swoim czasie za pierwszej komuny.
minęło 30lat...
„W Poroninie na jedlinie wiszą gacie po Leninie. Kto chce w Polsce awansować, musi geja pocałować”

Chyba na biskupa

A czego spodziewaliście się po kolorowej pani(?) ?
Cenzorze WM nie zapomnij usunąć tego komentarza, tylko podaj wcześniej podstawę prawną do jego usunięcia.

Skąd taki pomysł, że twoją jakże błyskotliwa uwage ktos będzie usuwał? Od pierwszej informacji, że powstanie nowe radio, hejt leje się strumieniami, także tutaj, na WM. Nik nie przeszkadza propagandzistom dobrej zmiany.

Stąd, że już raz ten komentarz został usunięty. A może hejt leje się dlatego, że od początku było wiadomo czego się będzie można spodziewać po tym "radiu".

"Szkoda. Padł ofiara tolerancji miłości i zrozumienia", Szkoda napadli na niego werbalnie zakrzyczeli zahukali postawili do kąta. W ich agresywnym świecie Nie mial wyjścia"
Darujcie sobie te krokodyle łzy. I odczepcie się wreszcie od tego radia. Kto chce, niech słucha, kto nie chce, niech nie słucha i nie płaci. I niech słucha tolerancyjnych stacji państwowych.

Dlaczego mamy sobie darowac? Patrzymy z boku i smiejemy sie po pachy z efektów Waszej "postępowej" głupoty

A może pośmiejemy się z tego środka, gdzie jesteś? Nie? Szkoda

Alez prosze bardzo smiejcie sie w swoim malym gronie do woli - ale nam nie zabraniajcie smiac sie z Was Mozecie zakrzywiac swiat i probowac naginac rzeczywistosc do kolejnej "postępowej" ideologii, ale to nie wyjdzie, i skonczy sie tak samo jak z "jutrzenką postępu" komunizmem

Małe grono? Cóż za dobre samopoczucie. Nikt nie zakrzywia świata w nowym radiu. Podoba ci się tu? Zostajesz. Chcesz iść tam, gdzie jest wszystko zero-jedynkowo - idzesz.

Nikt nie zakrzywia? To dlaczego p. Jedlinski zrezygnowal ? - probowano mu wmawiac ze zadymiarz Michal Sz. jest kobieta, a On nie chcial na to przystac wiec zrobiono na niego nagonke. I tu nie chodzi o kontekst, konflikt polityczny, ocene dzialan policji, tylko wlasnie zero-jedynkowe stwierdzenie fragmentu rzeczywistosci, ktory na kilometr zalatuje falszem, bo wlasnie nie wszystko jest szare / płynne tak jak byscie chcieli. To ze komus wydaje sie ze jest przyslowiowym Napoleonem, nie jest podstawa do zmuszania wszystkich do okola zeby to uznawali zeby mu bylo milo - gdzies sa granice absurdu i wlasnie do nich doszlismy.
A oczywiscie kazdy moze chciec sluchac czego chce (jak piszesz: isc vs zostac) oraz wyrazania swoich opinii bo na tym polega wolnosc. Nigdy w Polsce LGB nie byl zakazany ani karalny (w odroznieniu do protestanckich krajow Europy Zachodniej ktore probuja nas pouczac), i wiekszosci ludzi nie interesuje kto z kim - i tak by dalej bylo gdyby nie zaczeto tego rozdmuchiwac i robic sprawy strategicznej dla naszego Panstwa.