SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Ruszył serwis OKO.press patrzący na ręce władzy. W redakcji dziennikarze z „GW”, „Polityki”, TVN i TOK FM

Agora, wydawca tygodnika „Polityka” oraz osoby prywatne sfinansowały powstanie nowego serwisu internetowego OKO.press zajmującego się dziennikarstwem śledczym. Redaktorem naczelnym witryny jest Piotr Pacewicz, były wicenaczelny „Gazety Wyborczej”.

Dołącz do dyskusji: Ruszył serwis OKO.press patrzący na ręce władzy. W redakcji dziennikarze z „GW”, „Polityki”, TVN i TOK FM

61 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Facio trudno ,jakos trzeba będzie to przeżyc,że twoja wiara legnie w gruzach...niech tam...
Z wielką nadzieją patrzę na tę inicjatywę niezależnego, obiektywnego dziennikarstwa, które jest niezwykle dociekliwe w patrzeniu na ręce raz władzy, raz opozycji, co za różnica zresztą, to wszystko przecież politycy. Największe wrażenie zrobiły na mnie dziennikarskie śledztwa w sprawach: Amber Gold, dyspozycyjnego sędziego z Gdańska, dopłaty z pieniędzy podatników do koncertu Madonny, obszernych relacji wszystkich wyżej wymienionych niezależnych mediów z przesłuchania Prezydenta Komorowskiego w sądzie, piętnowanie Mateusza Kijowskiego, Mam tylko jeden problem, wynikający zapewne z braku czasu: W ŻADNYM z tych mediów nie znalazłem źródeł tych afer. Jeśli już, to przedruki od oszołomów z kato-faszysto-pisoprawicy. Tak jakby to nie oni wykryli te afery. Nie wierzę, nie wierzę i już. Pomóżcie, błagam, bo moja niezachwiana wiara w niezależne, obywatelskie dziennikarstwo rodem z Agory, TVN i okolic legnie w gruzach!
facio
odpowiedź
User
anQa
Znakomity pomysł. Znakomity skład autorów daje najlepsze rekomendacje. POWODZENIA
odpowiedź
User
dekan56
Ruszył i po dwóch dniach mam komunikat, że serwer nie odpowiada. Wszystkie pozostałe strony otwierają się bez problemu. Ciekawe kto coś w nim "pogrzebał".
odpowiedź