Ruszył Silesia24.pl. Redaktorem naczelnym Marek Czyż

Serwis Silesia24.pl ma bardzo słaby i nieintuicyjny layout. Tytuły artykułów wyglądają jak przygotowywane przez specjalistów z Trybuny Śląskiej. Tematy są nudne i pozbawione emocji. Redaktorzy Durczok i Czyż to fachowcy jeżeli chodzi o telewizję ale leszcze jeżeli chodzi o internet. Czasy kiedy każdy mógł robić internetu minęły już dawno. Na Śląsku i w Zagłębiu jest miejsce na mocny serwis lokalny ale musi on mieć tabloidowy charakter a tego nigdy nie zbudują ludzie, którzy się tabloidem brzydzą. Szanuję Durczoka i Czyża ale nie wierzę w ich sukces w internecie. Za dużo nadęcia za mało pracy u podstaw.

Słaby początek. Nie ma tam nic do czytania, no i ten PAP. Długo też nie ujadą na tym, że zaczynają wyrzucać newsy koło 9, kończą koło 19. Tak pracuje urząd miasta, a nie nowoczesne, szybkie media. Tak pracował i źle skończył Silesion, gdzie w ostatnich miesiącach już koło 17 nie było niczego nowego. No i fatalna domena serwisu. To jest Silesia24.pl, ale w sieci jest też 24silesia.pl i Silesia24.com.pl. I wszystko są to różne serwisy, wydawane przez różne podmioty. Trudno będzie się w tym odnaleźć internautom, a przede wszystkim klientom. Na plus jest to, że zaczynają skromnej od Durczoka. Nie ma nowych aut, wypasionej siedziby, dużego, drogiego zespołu dziennikarskiego.Podstawowym pytaniem jest to na ile wystarczy cierpliwości i pieniędzy inwestorowi. Przypływu szybkiego pieniędzy z rynku tam nie będzie, bo tort jest już mocno podzielony. A sytuacja polityczno-samorządowa w regionie nie sprzyja podmiotom związanym z tak mocno określonymi dziennikarzami jak Czyż czy Durczok. Będę przyglądał się z życzliwością. Jednak pierwszego wrażenia, ponoć najważniejszego, nie zrobili na mnie ten portal najlepszego.

TVP Katowice, TVS, TVP info, Nova tv, Superstacja..... no i na koniec Silesia24