T-Mobile odpowiada publicyście „Gazety Wyborczej”: z usług dodatkowych można zrezygnować w każdej chwili

Ale przecież te dwa, nawet trzy okresy rozliczeniowe, za które klient zapłaci piechotą nie chodzi. I to ten bardziej spostrzegawczy, bo inni będą bulić dłużej.
Niedługo kończy mi się umowa z T-Mobile. I pewnie będą chcieli ją przedłużyć. Ja jednak przedłużenie umowy uzależnię od dokładnego pisemnego wyjaśnienia, jak to się stało, że włączyła mi się ni stąd ni zowąd jakaś usługa, która dodawała kilkadziesiąt złotych do rachunku. Oczywiscie po telefonie do T-Mobile została wyłączona, ale kilka wyższych rachunków nie wiem nawet dokładnie za co zapłaciłem.

Niektórzy widzą to inaczej http://telekomunikacyjnyblog.blogspot.com/2015/06/list-do-cwaniaka-czy-moze-cwaniak-pisze.html. http://antyweb.pl/przeczytalem-w-wyborczej-list-do-cwaniaka-ktory-wcisnal-mi-juz-wszystko-szanowna-cwana-mendo/

Wyjątkowa arogancja i niekompetencja. Mam usługę transmisji danych i wg T-Mobile wysłałem SMS i zakupiłem usługę sms premium. Nigdy nic takiego nie zamawiałem i wynika z tego, że mój modem sam zadzwonił i potwierdził prenumeratę usług sms premium, kosztowało mnie to 60pln +VAT. Dodzwonić się do biura i uzyskać jakiekolwiek wyjaśnienie to totalna katastrofa. Portal również katastrofa można tylko kupić kolejną usługę reszta informacji dostępna po złożeniu jakiś durnych pism i złożeniu w formie papierowej w bok. Wszystko wygląda bardzo profesjonalnie, ale stosowany obecnie system służy do robienia pozorów obsługi i wyciągania kasy od klienta. Połączenie dwóch kont żeby otrzymywać jedna fakturę za wszystkie usługi trwało 2 miesiące. Muszę do grudnia wytrzymać nigdy więcej żadnych usług od T -Mobile.