SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Towarzystwo Dziennikarskie: prof. Gliński próbuje zastraszyć dziennikarzy, prezes TVP powinien przywrócić Lewicką

- Zastraszanie mediów przez przedstawicieli władzy politycznej narusza elementarne standardy demokratyczne - pisze Towarzystwo Dziennikarskie w oświadczeniu wydanym po zawieszeniu przez prezesa TVP Karoliny Lewickiej, która w niedzielę spięła się w programie TVP Info z wicepremierem prof. Piotrem Glińskim.

Dołącz do dyskusji: Towarzystwo Dziennikarskie: prof. Gliński próbuje zastraszyć dziennikarzy, prezes TVP powinien przywrócić Lewicką

16 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Kopiuję i Wklejam bo taka jest goła prawda :)
Nie pracowałem w redakcji TVP Info, tylko w jednym ośrodków TVP Regionalnej. Tam, na sam dół, docierały jednak informacje z TVP Info.
Były to czasy, kiedy dzieliliśmy razem pasmo czyli jakieś 2 lata temu. Generalnie w TVP obowiązuje selekcja negatywna i zasada "BMW" (Bierny, Mierny ale Wierny). Pracownicy twórczy dymają za głodowe stawki na umowę o dzieło. Pracownicy etatowi zrobią WSZYSTKO aby nie podpaść redaktorowi wydania/naczelnemu czy innemu pryncypałowi. Wierchuszka i podrzędne pachołki reżimu (w ośrodkach regionalnych głównie z PSL i SLD) są zatrudniani na fikcyjnych etatach (nic nie robią konkretnego, tylko kręcą się po korytarzach). Dziennikarze brani są prawie z ulicy. W jednym z ośrodków do tej pory czyta informacje sepleniąca praktykantka-dziennikarka. Z moich obserwacji i doświadczeń wynika, że ci "dziennikarze" nie muszą mieć z góry złych intencji, a nawet nie muszą być żadnymi agentami, oficerami, funkcjonariuszami agitpropu (choć według mnie, aby się pojawiać w "okienku" na antenie ogólnopolskiej, jakiś cyrograf musieli podpisać). Oni są po prostu głupi, niedouczeni, myślą jednowymiarowo, przeważnie nie czytają żadnych książek, obce jest im abstrakcyjne myślenie, nie posiadają żadnej pasji. W wielu przypadkach w parze z głupotą idzie złe wychowanie i przerośnięte ego. Pracowników technicznych nie traktuje się jak partnerów, przeważnie nie ma zespołu gdyż rotacja pracowników jest bardzo wysoka. Obawiam się, że taka polityka kadrowa obowiązuje we WSZYSTKICH spółkach skarbu państwa na każdym poziomie ich funkcjonowania. Jednym słowem - same fundamenty TVP są przegniłe. Moim zdaniem, jako byłego pracownika technicznego tej instytucji, TVP powinna zostać natychmiast zlikwidowana. To siedlisko patologii w najgorszym wydaniu.
0 0
odpowiedź
User
towarzysze do boju
3-osobowe podejrzane Towarzystwo.
0 0
odpowiedź
User
Jarek
Ciekawe dlaczego nie piszą Wirtualne Media , że w tym Towarzystwie Dziennikarskim są jeszcze m.in. Lis oraz Żakowski.
0 0
odpowiedź