W TVP liczą na cud i zachowanie pracy. „Siedzimy pozamykani i załamani”
Atmosfera w TVP w związku z prawdopodobną utratą władzy przez PiS jak na Titanicu. W rozmowie z Wirtualnemedia.pl dziennikarze twierdzą, że niektórych tylko cud może uratować. Panuje przekonanie, że „miotła kadrowa” nie obejmie wszystkich. - Jak opozycja wejdzie do TVP to wylecą ci, co dawali gębę na antenie, a inni zostaną - mówi nam jeden z dziennikarzy TVP Info.
Dołącz do dyskusji: W TVP liczą na cud i zachowanie pracy. „Siedzimy pozamykani i załamani”
Szkoda, że twoi bossowie mieli to głęboko w dudzie.
A szczucie, hejt itp są zgodne z prawem? Chyba tylko pisowskim.
W ten sposób sporo osób sama odejdzie by nie być wyrzuconym, liczba miejsc pracy jest ograniczona i wszyscy roboty w mediach nie znajdą. Sporo sama się nawróci i spuszczą z tonu.
By kimś zastąpić trzeba mieć kogoś a każdy ma w kontrakcie 3/6/12 miesięczny zakaz pracy u konkurencji.