"7 uczuć" - nowy film Marka Koterskiego. Adam Woronowicz objaśnia teorię względności
W sieci pojawił się zwiastun filmu "7 uczuć". Najnowsza produkcja Marka Koterskiego w kinach od 12 października.
Marek Koterski powraca do swojego ulubionego bohatera, Adasia Miauczyńskiego. W filmie "7 uczuć" grają Maja Ostaszewska, Marcin Dorociński, Katarzyna Figura, Robert Więckiewicz i Adam Woronowicz.
"7 uczuć" to najnowszy film Marka Koterskiego oparty na tak zaskakującym i brawurowym pomyśle, że nawet nie chcemy go zdradzać, żeby nie popsuć przyjemności z jego odkrywania i przeżywania. Śmiało możemy natomiast powiedzieć, że czegoś takiego w światowej kinematografii jeszcze nie było. Ta absolutnie wyjątkowa, ważna, mądra, wzruszająca, ale też pełna charakterystycznego dla Marka Koterskiego humoru produkcja, która może pochwalić się iście gwiazdorską obsadą.
W postać Adasia Miauczyńskiego po raz pierwszy wcielił się Michał Koterski, spełniając tym samym swoje wielkie aktorskie marzenie. Jego rodziców brawurowo zagrali Maja Ostaszewska i Adam Woronowicz. W pozostałych rolach zobaczymy m.in. Marcina Dorocińskiego, Katarzynę Figurę, Małgorzatę Bogdańską, Gabrielę Muskałę, Roberta Więckiewicza, Andrzeja Chyrę, Tomasza Karolaka, Sonię Bohosiewicz, Joannę Kulig, Łukasza Simlata, Edytę Herbuś, Magdalenę Cielecką, Cezarego Pazurę i wielu innych artystów.
Adaś Miauczyński powraca do czasów swojego dzieciństwa, kiedy – jak większość z nas – miał spory problem z nazywaniem towarzyszących mu wtedy emocji. Aby poprawić jakość swego dorosłego już życia, postanawia powrócić do tamtego nie do końca – jak się okazuje – beztroskiego okresu, by nauczyć się przeżywania siedmiu podstawowych uczuć. Ta ekstremalnie nieprzewidywalna podróż do przeszłości obfituje w szereg przezabawnych, wręcz komicznych sytuacji, ale niesie za sobą również moc wzruszeń i refleksji.
Premiera najnowszej produkcji o życiu Miauczyńskiego, odbędzie się w ramach Konkursu Głównego 43. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Warto podkreślić, że jest to już siódma nominacja do Złotych Lwów w karierze Koterskiego.
Operatorem filmu „7 uczuć” jest nagrodzony w Gdyni za „Letnie przesilenie” Jerzy Zieliński, który z Markiem Koterskim współpracował przy jego ostatnim filmie „Baby są jakieś inne”. Scenografia to dzieło Przemysława Kowalskiego („Dzień świra”, „Wszyscy jesteśmy Chrystusami”), zaś kostiumy i charakteryzacja – Justyny Stolarz („Pitbull. Niebezpieczne kobiety”, „Służby specjalne”) i Tomasza Matraszka („Ostatnia rodzina”, „Volta”). Montażem zajmuje się również współpracująca na stałe z Markiem Koterskim – Ewa Smal. Film wyprodukowany został przez Wytwórnię Filmów Dokumentalnych i Fabularnych (producent: Włodziemirz Niderhaus), w koprodukcji ze Studiem Produkcyjnym Orka Sp. z o.o. i dofinansowany przez Polski Instytut Sztuki Filmowej. Za dystrybucję w Polsce odpowiada Kino Świat.
Film "7 uczuć" pojawi się w kinach od 12 października.
Dołącz do dyskusji: "7 uczuć" - nowy film Marka Koterskiego. Adam Woronowicz objaśnia teorię względności