Adrian Kawecki: rok 2014 to nie był łatwy rok dla branży reklamowej
O 3-4 proc. wzrósł rynek reklamy w ubiegłym roku – ocenia dom mediowy Mindshare Polska. W tym roku dynamika wzrostu może być nieco wyższa. Wbrew prognozom rosną wydatki na reklamę telewizyjną mimo silnej konkurencji ze strony reklamy wideo w internecie. O ok. 30 proc. rośnie rynek reklam na urządzenia mobilne.
– 2014 rok pod względem dynamiki przypominał to, co działo się w branży rok wcześniej. Szacujemy, że cały rynek wzrósł o 3-4 proc. – informuje Adrian Kawecki, prezes zarządu Mindshare Polska.
W tym roku tendencja wzrostowa powinna się utrzymywać. Prognozy mówią o 4-5-proc. tempie rozwoju rynku, mimo że zabraknie dużych wydarzeń medialnych, które zwykle stymulują wzrost wydatków reklamodawców.
– Mimo wszystko prognozujemy wzrosty w reklamie telewizyjnej oraz dalszy wzrost reklamy internetowej przy jednoczesnym spadku prasowej i mniej więcej stabilnym udziale wydatków na outdoor czy kino – mówi Kawecki.
Według domu mediowego Starlink wartość rynku telewizyjnego w okresie I-III kw. 2014 r. wzrosła o 6,3 proc. rok do roku, czyli do 2,66 mld zł, co stanowi 51,8 proc. całego rynku (5,14 mld zł). Mindshare szacuje, że w 2015 r. ten rynek wzrośnie o ok. 3 proc.
– Wnioskując z obserwowanego wypełnienia przerw reklamowych oraz popytu na czas antenowy, możemy spodziewać się dalszych wzrostów budżetów alokowanych w TV. Niewykluczone są także ruchy inflacyjne w przypadku poszczególnych polityk handlowych stacji telewizyjnych – mówi prezes Mindshare Polska.
Rynkowi telewizyjnemu nie szkodzi szybki rozwój reklamy internetowej, a szczególnie segmentu wideo. Kawecki ocenia, że może na to wpływać multiscreening, czyli jednoczesne konsumowanie mediów na kilku urządzeniach, np. TV i laptopie. Reklamodawcy uczą się, jak to zjawisko wykorzystywać, na przykład integrując reklamy publikowane w telewizji i internecie.
Reklama internetowa, szczególnie wideo, w tym roku będzie rozwijać się najszybciej. Dynamika wzrostu jednak wyhamuje – IAB prognozuje, że będzie to już wzrost jednocyfrowy.
– Rynek reklam na urządzenia mobilne dopiero się tworzy, ale bardzo już dynamicznie rośnie. Jak pokazują nasze badania, możemy oczekiwać wzrostu na poziomie nawet 30 proc. – podkreśla Adrian Kawecki.
Wielkość budżetów marketingowych zależy od branży. Wśród branż, które wydają coraz więcej, znalazł się sektor farmaceutyczny. Stabilne pozostają budżety w sektorze telekomunikacyjnym i finansowym, spadają za to wydatki firm z sektora żywności. Coraz mniej wydaje się także na reklamę produktów użytku domowego, komputerów oraz sprzętu audio i video.
Dołącz do dyskusji: Adrian Kawecki: rok 2014 to nie był łatwy rok dla branży reklamowej