Jak Republika i wPolsce24 przekazują informacje? Jest raport Demagoga
Stowarzyszenie Demagog opublikowało raport „Prawdziwe polskie wiadomości, czyli jak Republika i wPolsce24 opowiadają o świecie”. Co wynika z analizy ekspertów? - Obie stacje starają się za pomocą konkretnych słów opisywać na swój sposób działalność rządu Donalda Tusk - głosi opracowanie.
Analitycy wzięli pod uwagę w październiku br. przed wszystkim główne serwisy informacyjne obu stacji „Dzisiaj” (Republika) oraz „Wiadomości” (wPolsce24), a także programy publicystyczne powiązane z serwisami.
Z raportu wynika, że „Dzisiaj” i „Wiadomości” nie są audycjami, które mają za zadanie wyłącznie podsumować informacje z każdego dnia. - Dziennikarze telewizji Republika i wPolsce24 przygotowują także materiały, w których kreują określoną narrację bez odniesienia do aktualnych wydarzeń. Przykładem jest cykl o drożyźnie – temat rosnących cen pojawia się w obu stacjach kilka razy w tygodniu. Mimo że sytuacja na rynku nie ulegała w tym czasie zmianie i nie pojawiały się żadne nowe dane na temat cen towarów - wskazano.
Jak telewizje prawicowe opowiadają o świecie?
Zdaniem autorów raportu, obie stacje starają się za pomocą konkretnych słów opisywać na swój sposób działalność rządu Donalda Tuska. - Przymiotnik „uśmiechnięta” jest w Telewizji Republika niemal codziennie odmieniany przez wszystkie przypadki. Usłyszymy tutaj o „uśmiechniętej władzy”, o „uśmiechniętej Polsce Tuska i Bodnara” czy o „obozie uśmiechniętej Polski”. Donald Tusk jest nazywany „szefem uśmiechniętej Polski”. Podobnie z określeniem „nielegalny” - np. rząd, TVP, PAP.
Demagog twierdzi, że w mediach prawicowych Donald Tusk jest przedstawiany „przywódca zbrodniczego reżimu”.
- W kilku programach aktualna sytuacja w Polsce jest wprost porównywana do okresu stalinizmu, a obecny rząd – do komunistów i Bolesława Bieruta. Księdza Michała Olszewskiego i dwie byłe urzędniczki Ministerstwa Sprawiedliwości, zatrzymanych w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości, Republika nazywa „więźniami politycznymi reżimu Tuska” - czytamy.
W audycji „Gość Dzisiaj” na 43 wizyty 37 razy do studia przychodzili politycy (86 proc.). Resztę stanowili eksperci i komentatorzy. W studiu „Gościa Wiadomości” politycy bywali rzadziej: 29 zaproszeń na 42 wydania (69 proc.) - czytamy.
Przez cały październik w obu programach nie wystąpił żaden polityk Koalicji Obywatelskiej. - Ponad 72 proc. politycznych gości w programie telewizji wPolsce24 stanowili reprezentanci Prawa i Sprawiedliwości. W Republice było ich 58 proc. - czytamy.
Politycy PiS są także stałymi komentatorami w „Dzisiaj” i w „Wiadomościach”. - Przedstawiciele największej partii opozycyjnej pełnią rolę arbitrów w sporach. Gdy w materiale pojawia się wypowiedź polityka koalicji rządzącej, to od razu po niej usłyszymy kontrę kogoś związanego z PiS, narratora materiału lub samej prowadzącej w studiu - wskazano.
Różnice między stacjami
Obie stacje adresują treści do odbiorców prawicowych. Czym się różnią? Różnica ma leżeć w przedstawianym obrazie polityków partii tworzących obecny rząd. W telewizji braci Karnowskich częściej usłyszymy przedstawicieli KO, Lewicy czy Trzeciej Drogi. W Republice polityków koalicji rządzącej zazwyczaj przedstawia się w trudnych sytuacjach. Stacje starają się także nie reagować na własne materiały - wPolsce24 nie odniesiono się do wywiadu Republiki z Donaldem Trumpem - w Republice zaś do rozmowy Jarosława Kaczyńskiego z tygodnikiem „Sieci”.
Czytaj także: Nowy program Republiki zyskuje widzów
Dr hab. Dorota Piontek, politolożka i medioznawczyni, cytowana przez Stowarzyszenie Demagog podkreśla, że „telewizja wPolsce24 próbuje docierać do odbiorcy nieco bardziej wymagającego intelektualnie i poznawczo, a informacje i publicystyka proponowane przez Republikę mają bardziej charakter „ludowy”.
Dołącz do dyskusji: Jak Republika i wPolsce24 przekazują informacje? Jest raport Demagoga