Akcja Demokracja chce usunięcia zbiórki na Straż Narodową. Zrzutka.pl nie widzi ku temu podstaw
Stowarzyszenie Roty Marszu Niepodległości prowadzi zbiórkę internetową na działalność swojej Straży Narodowej. O usunięcie zbiórki apeluje do serwisu Zrzutka.pl ruch Akcja Demokracja, ale serwis odpowiada: prowadzenie u nas zbiórki nie oznacza udzielenia wsparcia, a wzmiankowana zbiórka nie narusza prawa.
Straż Narodowa powstaje pod patronatem stowarzyszenia kierowanego przez Roberta Bąkiewicza. Impulsem do założenia zbiórki, jak czytamy na jej stronie, były wydarzenia związane z marszami organizowanymi przez Strajk Kobiet. Protesty te organizowane były masowo przeciwko decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zaostrzenia prawa aborcyjnego, a ich organizatorki prezentowały postulaty m.in. dotyczące mediów. W trakcie marszów protestacyjnych zdarzało się, że jego uczestniczki pisały hasła na murach kościołów, a czasem wchodziły też do wnętrza świątyń, by prezentować hasła protestu.
Straż Narodowa - jak czytamy w opisie zbiórki - powstać ma właśnie po to, aby bronić kościołów. - Bez pieniędzy nie będziemy mieli możliwości szkoleń, obozów, zakupu sprzętu czy szybkiej mobilizacji wolontariuszy. Środki zostaną także wykorzystane na pomoc prawną - piszą organizatorzy.
W niedzielę po południu, dwa dni przed końcem zbiórki, na jej koncie było ponad 330 tys zł (z zakładanych 30 tys.).
Akcja Demokracja: szansa na organizowanie aktów przemocy
O usunięcie zbiórki zaapelował do zarządu Zrzutka.pl ruch Akcja Demokracja. - Efekty organizacji tej demonstracji (Marsz Niepodległości) mieliśmy okazję zobaczyć na ulicach Warszawy: podpalenie mieszkania, starcia z policją, dewastowanie mienia prywatnego, publicznego i miejskiej infrastruktury, czy blokowanie karetkom dojazdu do szpitala na Stadionie Narodowym. Robert Bąkiewicz otwarcie neguje ustrój demokratyczny oraz prawo każdej osoby do wyrażania swoich poglądów, dopuszcza się fizycznych ataków na uczestników Parady Równości oraz homofobicznych i ksenofobicznych wypowiedzi. Biorąc pod uwagę powyższe informacje, zbierane w ramach zrzutki „Wesprzyj obrońców kościołów przed profanacją lewactwa! Budujemy Straż Narodową!" fundusze mają niezwykle wysoką szansę posłużyć do zorganizowania aktów przemocy i szerzenia nienawistnej agresji na polskich ulicach - napisali członkowie Akcji Demokracji w mailu o szefostwa Zrzutki, załączając dwa tysiące podpisów pod apelem.
- Wierzymy, że portal Zrzutka.pl powstał po to, by szerzyć dobro, a nie po to, by stworzyć platformę do organizowania się skrajnie prawicowych bojówek. Jak rozumiemy, Zrzutka.pl nie chce również kojarzyć się z promocją przemocy i nienawiści, a także zarabiać na ich promocji - kończą swój apel nadawcy.
Zrzutka.pl: Opór społeczny to za mało, by usunąć zbiórkę
W odpowiedzi Michał Starzyński, prezes Zrzutka.pl podkreśla, że nie ma podstaw do zablokowania czy usunięcia zbiórki. - Jesteśmy świadomi tego, ze nasi użytkownicy reprezentują całą gamę poglądów społecznych i politycznych czy przekonań religijnych. Tworząc zasady naszego portalu, zdecydowaliśmy, że nie będziemy nigdy oceniać tego, czy takie poglądy są słuszne. Fakt, że na naszym portalu zorganizowana zostaje dana zbiórka, nie oznacza, że udzielamy jej jakiegokolwiek wsparcia - czytamy w niej m.in. Prezes Starzyński zwraca także uwagę, że portal stosuje jedne z najbardziej zaawansowanych procedur weryfikacyjnych wśród wszystkich portali crowdfundingowych w Polsce, i w Europie.
Prawnicy portali przeanalizowali cel zbiórki: „organizowanie ochrony kościołów przed dewastacją, poprzez stworzenie grupy ich wsparcia pod nazwą Straży Narodowej”. - Jakkolwiek różnie może być oceniany, tego typu cel nie narusza przepisów obowiązującego prawa. Pierwsza z przesłanek, która umożliwiałaby nam usunięcie przedmiotowej zbiórki zgodnie z Państwa apelem, nie ma zatem w sprawie zastosowania - pisze Michał Starzyński.
Zbiórka mogłaby być też usunięta w przypadku, gdyby środki na niej zgromadzone miały zostać wykorzystane niezgodnie z opisem, lub na działalność niezgodną z prawem. - Tego typu założenie musi być przez nas udowodnione. Jesteśmy w takim przypadku obowiązani wykazać, że to organizator świadomie wydatkuje (zamierza wydatkować) środki niezgodnie z deklarowanym przez siebie celem – pisze szef portalu, podkreślając jednocześnie, że służą temu procedury weryfikacyjne zbiórek, a te musza pozostać tajemnicą, jako że Zrzutka.pl jest w gronie Krajowych Instytucji Płatniczych.
- Do podjęcia decyzji o jej zablokowaniu lub usunięciu musimy posiadać wyraźną podstawę prawną - sam opór społeczny, czy wręcz wynikająca z naszych wewnętrznych przekonań niechęć do przedstawianego przez Organizatora celu nie byłaby tutaj wystarczająca - pisze w podsumowaniu prezes Michał Starzyński.
Szefowa Akcji Demokracji: faszyzm to nie pogląd
Z taką argumentacją nie godzi się szefostwo Akcji Demokracja: - Zrzutka.pl zasłania się swoim regulaminem, u którego podstaw leży podobno „neutralność światopoglądowa” i pluralizm poglądów. Problem w tym, że faszyzm to nie pogląd, ale niebezpieczna ideologia - odpowiada Michałowi Starzyńskiemu Karolina Skowron, dyrektor zarządzająca ruchu.
- Po kobietę, którą Bąkiewicz 25 października osobiście siłą ściągał ze schodów kościoła, musiała przyjechać karetka. Zrzutka.pl także o tym wie, ale w liście do nas cynicznie twierdzi, że na tej podstawie nie da się przewidzieć przyszłych działań stowarzyszenia i niezgodnego z przeznaczeniem wykorzystania środków – komentuje Skowron.
Szefowa ruchu zwraca uwagę, że tytuł zbiórki - „Wesprzyj obrońców kościołów przed profanacją lewactwa!” – sugeruje przemoc, a prawdziwe intencje ujawniają komentarze wpłacających, które mają (jej zdaniem) nawoływać do przemocy. - Przyzwalając na taką zbiórkę, Zrzutka daje przestrzeń publiczną na niebezpieczną ideologię. Umacnia skrajnie prawicowe bojówki i ruchy społeczne promujące nienawiść, homofobię, rasizm, ksenofobię, i antysemityzm oraz negujące system demokratyczny. Protestujemy przeciwko temu i będziemy protestować do skutku, aż Zrzutka.pl zdejmie tę zbiórkę ze swojej strony – przekazała w odpowiedzi Karolina Skowron.
Z raportu serwisu Zrzutka.pl wynika, ze trzy czwarte darczyńców organizowanych tam akcji crowdfundingowych to kobiety. Średnio wpłacają one blisko 70 zł na daną akcję. Pik wpłat na Zrzutka.pl przypadka na wtorki w godzinach wieczornych (20:00-22:00). W listopadzie 2019 roku serwis uzyskał nowy wygląd oraz wprowadził tzw. silne uwierzytelnienia czy szyfrowanie 256-bitowym certyfikatem, dzięki czemu zbieranie środków poprzez serwis jest bezpieczniejsze.
Dołącz do dyskusji: Akcja Demokracja chce usunięcia zbiórki na Straż Narodową. Zrzutka.pl nie widzi ku temu podstaw