Andrzej Urbański: Telewizja Polska nadal będzie grać w jednej bajce z Platformą Obywatelską
W wyborze nowego zarządu Telewizji Polskiej nie chodzi o gwałtowne zmiany u publicznego nadawcy tylko o to, kto umocnił tam swoje wpływy. Umocniła je Ewa Kopacz w odróżnieniu od słabnącego Bronisława Komorowskiego - ocenia Andrzej Urbański, były prezes TVP.
Zarząd składa się z samych członków partii politycznych. Pan Daszczyński do niedawna był członkiem Platformy Obywatelskiej, pozostali też byli członkami swoich ugrupowań. Trudno zatem nie komentować tej rekomendacji jako udanego skoku obecnej koalicji telewizyjnej na Telewizję Polską. Plan został przeprowadzony. Można zameldować swoim szefom, że plan został wykonany.
Nie wiem, czy Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zatwierdzi ten skład. To zależy od relacji między Bronisławem Komorowskim a Ewą Kopacz. Z tego, co wiemy, pani premier Kopacz nowemu prezesowi jest życzliwa, a prezydent Komorowski starał się zmienić ten układ na układ z panią Agnieszką Odorowicz. Według mnie, Jan Dworak powinien unieważnić konkurs. Co najwyżej może nam grozić samotny protest Dworaka, że upolitycznione media przez rade nadzorczą nie powinny w tym składzie funkcjonować. Byłby to ważny i cenny głos. Czy on się na to zdobędzie, nie potrafię powiedzieć.
W wyborze tego składu nie chodzi o gwałtowne zmiany w TVP tylko o to, kto umocnił swoje wpływy w telewizji. Umocniła je Ewa Kopacz w odróżnieniu od słabnącego Bronisława Komorowskiego. Nie sądzę, by Telewizja Polska przestała grać w jednej bajce z Platformą Obywatelską, tak jak kanał TVP Info będzie zapewne nadal obsługiwał PSL. Wszystko to będzie kontynuowane.
Andrzej Urbański - dziennikarz i publicysta, były członek rady nadzorczej TVP, a w latach 2007-2009 prezes Telewizji Polskiej. Był również m.in. szefem Kancelarii Prezydenta RP i doradcą prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Dołącz do dyskusji: Andrzej Urbański: Telewizja Polska nadal będzie grać w jednej bajce z Platformą Obywatelską