Naziemny kanał nie zmieni kodeka. „Presja przejścia na HEVC wynikała chyba z lobby”

Od końca marca do końca czerwca trwał w Polsce proces zmiany standardu naziemnej telewizji cyfrowej. Na DVB-T2/HEVC przeszły stacje z MUX-1, MUX-2 i MUX-4. To TVN, TVN7, TTV, Polsat, Super Polsat, TV4, TV6, TV Puls, Puls 2, TV Trwam, Fokus TV, Polo TV, Eska TV, Stopklatka, TVP ABC I Antena HD. Pierwotnie zmiany miałby objąć także MUX-3 (TVP1, TVP2, TVP3, TVP Info, TVP Sport i TVP Historia).

W marcu minister spraw wewnętrznych i administracji wystąpił do prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej o wydłużenie czasu, w którym główne kanały Telewizji Polskiej mogłyby być nadawane w starym standardzie. Tłumaczono, że MUX-3 towarzyszy Regionalny System Ostrzegania, który może się okazać przydatny podczas inwazji Rosji na Ukrainę. Prezes UKE zgodził się na dalsze nadawanie MUX-3 w DVB-T.

Krajowy Instytut Mediów wiosną informował, że 1,7 mln gospodarstw domowych jest nieprzygotowanych do nowego standardu. Ich mieszkańcy zamiast TVN, Polsatu, TV Trwam, TV Puls czy Antena HD w przypadku braku wymiany sprzętu mogli więc zobaczyć czarny ekran lub komunikat o braku sygnału. Obecnie takich domostw naziemnych jest nieco mniej niż milion. Dla nadawców oznacza to spadek zasięgu technicznego, widowni i przychodów reklamowych. Stacje prywatne zrzeszone w Krajowej Izbie Gospodarczej Elektroniki i Telekomunikacji zaczęły więc rozmowy z UKE, które miały doprowadzić do kompromisu, chroniącego ich przed utratą wpływów. Do porozumienia jednak nie doszło.

Konkurencyjni nadawcy sceptyczni

Pod koniec czerwca informowaliśmy, że Grupa MWE wystąpiła do UKE z wnioskiem o zgodę na nadawanie kanału Antena HD w standardzie DVB-T2, ale bez kodeka HEVC. Zamiast niego zostałby zastosowany kodek H264. Z kwietniowych badań KIM miało wynikać, że telewizory i tunery z DVB-T2/HEVC posiadało 75-80 proc. odbiorców, natomiast sprzęty z DVB-T2, ale bez kodeka HEVC, już 90 proc.

- Nie mogę biernie czekać i patrzeć na nadawców zrzeszonych w KIGEIT, którzy nic nie wskórali w tej sprawie. Ciekaw jestem czy UKE rozpatrzy go pozytywnie i równie szybko, co wniosek MSWIA w sprawie MUX-3 - mówił wówczas Winnicki, który tłumaczył, że nawet zwiększenie zasięgu o promil widzów może być istotną zmianą.

Szef UKE, który w marcu szybko przystał na wniosek MSWiA w sprawie MUX-3, po piśmie Winnickiego rozpoczął konsultacje z pozostałymi nadawcami obecnymi w MUX-1. To Polsat (Eska TV, Polo TV, Fokus TV), TVN Warner Bros. Discovery (TTV), Lux Veritatis (TV Trwam), Grupa Kino Polska (Stopklatka). - Decyzja jest na ostatniej prostej do wydania. Do tego czasu nie komentujemy jej przebiegu - informuje Wirtualnemedia.pl Witold Tomaszewski, p.o. rzecznik prasowy UKE.

Konkurencyjni nadawcy już latem krytykowali pomysł Winnickiego. - Podtrzymujemy dotychczasowe argumenty, bo wniosek MWE nie rozwiązuje problemów wszystkich widzów, którzy stracili dostęp do TV, i sytuacji rozdwojenia technicznego na rynku - zauważyła w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Barbara Uklańska z KIGEiT, zrzeszającej m.in. TVN, Polsat, TV Puls.

Później analogiczne stanowisko wyrazili w czasie konsultacji. – Gdyby propozycja Winnickiego została wcielona w życie, spotęgowany zostałby chaos. Jedynym rozwiązaniem problemów nadawców naziemnych jest przejście MUX-3 TVP na nowy standard naziemnej telewizji. Rynek powinien iść do przodu, a nie cofać się do starych kodeków. Nie ma wiarygodnych badań odnośnie liczby telewizorów z DVB-T2, ale bez kodeka HEVC na rynku – zauważa w rozmowie z Wirtualnemedia.pl przedstawiciel jednego z nadawców. Niedawno informowaliśmy, że stacje komercyjne wciąż nie zdecydowały się na pozwanie Skarbu Państwa w tej sprawie. Zapowiadały, że będą domagać się rekompensat.

Winnicki: Tracimy widzów, tracimy pieniądze, a rząd traci podatki

Właściciel Grupy MWE nie kryje rozczarowania postawą innych nadawców i UKE. - Nie mamy odpowiedzi w tej sprawie z UKE ani nie dostaliśmy do wglądu opinii innych nadawców na ten temat. Jestem mocno rozczarowany tą sytuacją, szczególnie, że wniosek o zmianę standardu nadawania MUX-3 został rozpatrzony w ciągu jednej nocy. Sytuacja na rynku telewizji naziemnej jest bardzo zła. Tracimy widzów, tracimy pieniądze, a rząd traci podatki, które od takich przychodów moglibyśmy zapłacić - przekonuje Winnicki w rozmowie z Wirtualnemedia.pl.

Jego zdaniem z kodeka HEVC można było zrezygnować wcześniej, żeby uniknąć chaosu i zmniejszyć straty związane ze zmianą standardu. - Nie rozumiem postawy innych nadawców z MUX1 i MUX2, jeśli faktycznie są temu przeciwni. Proponowałem im oraz firmie Emitel złożenie wspólnych wniosków o zmianę kodeka na H264 jeszcze przed refarmingiem, ale nie otrzymałem żadnej odpowiedzi. Moglibyśmy nadawać programy w jakości HD w standardzie DVB-T2 z wykorzystaniem kodeka H264 – argumentuje właściciel Antena HD.

Winniki uważa, że przez postawę stacji komercyjnych zyska TVP i serwisy streamingowe. - Bez względu na zdanie innych komercyjnych nadawców, zapowiada się, że MUX-3 Telewizji Polskiej faktycznie będzie nadawał w starym standardzie aż do końca 2023 roku. Wielu moich znajomych nie wymieniło telewizorów. W zupełności wystarczają im kanały TVP, aby dowiedzieć co się dzieje w świecie, a więcej rozrywki znajdują w serwisach streamingowych. Nie tęsknią ani za TVN-em ani za Polsatem. Straci na tym cała telewizja - ocenia szef Grupy MWE.

Właściciel kanałów telewizyjnych i multipleksów lokalnych zauważa, że dekadę temu sprawnie przeprowadzono proces przejścia od naziemnej telewizji analogowej do cyfrowej. - Proces zmiany standardu z DVB-T na DVB-T2 został przeprowadzony dużo gorzej, niż wprowadzenie DVB-T dekadę temu. Były wtedy równoległe emisje analogowe i cyfrowe. Widzowie mieli czas na przełączenie, a tutaj jednej nocy zniknęło kilka kanałów i nikt nie wie dlaczego. Presja przejścia na HEVC wynikała chyba z lobby producentów telewizorów i dekoderów - twierdzi Winnicki.

Z danych Nielsena wynika, że średni rynkowy udział Antena HD w pierwszym półroczu 2022 roku wyniósł 0,31 proc.