Apple po aferze z FBI szykuje lepsze zabezpieczenia iPhone’a, których nie da się obejść
Według nieoficjalnych informacji Apple przygotowuje nowy sposób zabezpieczenia danych w iPhonie, które mają być nie do złamania. To efekt trwającego sporu na linii Apple - FBI w Stanach Zjednoczonych.
Doniesienia o pracach nad nowymi blokadami dostępu do danych w iPhone’ach pochodzą z dziennika „The New York Times”, który powołuje się na własne anonimowe źródła w centrali Apple.
Według nieoficjalnych informacji inżynierowie Apple przygotowują aktualizację zabezpieczeń iPhone’ów, która ma skutecznie uniemożliwić wszelkie próby włamania do tych urządzeń i kradzieży danych. Według ekspertów od spraw bezpieczeństwa jest prawie pewne, że Apple uda się opracować skuteczną blokadę i niebawem może ona zostać udostępniona użytkownikom.
Na razie nie wiadomo dokładnie na czym ma polegać nowe niezawodne zabezpieczenie iPhone’ów. Według źródeł „NYT” ma ono jednak uniemożliwić zastosowanie metody polegającej na użyciu odpowiedniego oprogramowania hakerskiego w celu kradzieży danych.
O stworzenie backdoora pozwalającego na dostęp do danych w iPhonie należącym do zamachowca z San Bernardino Apple został niedawno poproszony przez FBI. Producent iPhone’ów odmówił, a cała sprawa zakończyła się w sądzie. Na razie trwa prawny spór wokół tego przypadku, jednak Apple stoi na stanowisku, że obejście zabezpieczeń w iPhonie z San Bernardino może stworzyć groźny precedens.
W konfrontacji z FBI Apple nie cieszy się poparciem Amerykanów. Według sondażu Pew Research Center 51 proc. mieszkańców USA uważa, że Apple powinien pomóc śledczym w odzyskaniu danych ze spornego telefonu i poświęcić w tym przypadku ideę prywatności użytkowników. 38 proc. respondentów popiera Apple, a 11 proc. nie ma w tej sprawie zdania.
Dołącz do dyskusji: Apple po aferze z FBI szykuje lepsze zabezpieczenia iPhone’a, których nie da się obejść