Netflix z najwierniejszymi abonentami. Rezygnacja zwykle po 2 latach
Przywiązanie subskrybentów usług streamingowych jest kluczowe dla ich sukcesu. Platformą, która przoduje w utrzymaniu abonentów jest Netflix. Z badania BB Media wynika, że na przeciwległym biegunie są Apple TV+ i Paramount+.
Raport BB Media wykazał, że 55 proc. użytkowników rezygnujących z Netfliksa korzystało z tego serwisu streamingowego dwa lata i dłużej, 24 proc. od roku, 21 proc. mniej niż sześć miesięcy. Zupełnie inaczej wyglądają te dane w przypadku Apple TV+. Jedynie 9 proc. rezygnujących subskrybuje usługę od dwóch lat, 38 proc. od roku, 53 proc. od mniej niż sześciu miesięcy.
Apple TV+ to serwis, który jest oferowany przez trzy miesiące za darmo po zakupie urządzenia marki Apple. Możliwość przetestowania tej platformy przez kilka miesięcy co jakiś czas oferują też producenci telewizorów czy konsol do gier. To może mieć wpływ na wyniki badania.
Portal advanced-television.com przytacza też podobne dane odnośnie Paramount+. W Polsce usługa nie jest bezpośrednio dostępna, a jedynie w postaci okrojonego katalogu w SkyShowtime. 14 proc. anulujących subskrypcję wykupuje Paramount+ od dwóch lat i więcej, 38 proc. od roku a 48 proc. od mniej niż sześciu miesięcy.
Przyczyny sukcesu Netfliksa
Netflix wszedł na rynek amerykański już w 2007 roku, a do 2016 roku rozszerzył swój zasięg na niemal cały świat. Dało mu to olbrzymią przewagę nad Apple TV+ (debiut w 2019 roku) i Paramount+ (2021-2022). Kluczem do sukcesu jest też katalog. W przypadku globalnego lidera zawiera on o 302 proc. więcej treści niż w Paramount+ i 8087 proc. więcej niż w Apple TV+. Podobnie jest z oryginalnymi produkcjami. Netflix ma ich 10 razy więcej niż Apple TV+ i 45 razy więcej niż Paramount+.
Netflix to też platforma, która oferuje filmy i seriale wszystkich gatunków, wyprodukowane na różnych rynkach na całym świecie, podczas gdy Apple TV+ skupia się na dramatach i komediach z USA. Na rynkach takich jak Polska, platforma oferuje większość treści jedynie z polskimi napisami. To wbrew przyzwyczajeniom wielu odbiorców z naszego kraju, którzy preferują produkcje z lektorem.
Kluczowa jest też polityka cenowa i dostosowywanie wysokości opłat do realiów danych krajów. Choć Netflix jest najbardziej rozpoznawalną marką w streamingu, to oferuje tańsze pakiety z reklamami w niektórych krajach. W Ameryce Łacińskiej średnia cena najtańszego pakietu tej platformy to 4,72 dol., podczas gdy w przypadku Apple TV+ i Paramount+ wynoszą one odpowiednio 6,74 dol. i 4,53 dol. W krajach europejskich, gdzie są dostępne tanie plany z reklamami, kosztują one o 3 dol. mniej niż te bez reklam.
Dołącz do dyskusji: Netflix z najwierniejszymi abonentami. Rezygnacja zwykle po 2 latach