Biuro reklamy TVP oferuje gratis wydłużenie spotów o 5 sekund
W związku z recesją wywołaną epidemią koronawirusa biuro reklamy Telewizji Polskiej wprowadza dla swoich klientów dodatkową opcję na kwiecień i maj br. Mogą oni bez żadnych dodatkowych opłat wydłużyć spoty o 5 sekund.
Reklamodawcy wszystkich anten TVP mogą, bez żadnych dodatkowych opłat, dodać do spotu pięciosekundowy komunikat, zachęcający do pozostania w domu i dokonania zakupu online.
W zależności od produktu może być to zachęta do zakupu w sklepie internetowym lub zakupu przez telefon, bądź zamówienia usługi zdalnie. Każdy, co najmniej piętnastosekundowy film reklamowy powinien zostać wydłużony o pięciosekundowy przekaz, odwołujący się do akcji #zostańwdomu, a reklamodawca nie poniesie dodatkowych kosztów z tytułu emisji dłuższego spotu.
Klient może dosłać gotowy wydłużony spot lub może zlecić TVP dodanie pięciosekundowego komunikatu. W takiej sytuacji zapłaci on jedynie zryczałtowaną opłatę za przekazanie dodatkowych praw filmu reklamowego.
- Naszą propozycją chcemy wesprzeć tych reklamodawców, którzy mają możliwość kierowania swoich klientów do sklepów online lub do obsługi telefonicznej. Chcemy zachęcić ich do utrzymania komunikacji reklamowej, jednocześnie wspierając ich e-commerce, call-center, czy promując ich usługi świadczone zdalnie. Oferta ta jest wynikiem wielu rozmów z naszymi klientami. Wsłuchując się w ich potrzeby uelastyczniamy nasze zasady tam, gdzie jest to możliwe. Taką elastycznością jest nie tylko wydłużenie o 5 sekund komunikatów bez dodatkowych opłat, ale też indywidualne podejście do dokonywania niezbędnych zmian w kampanii, jak również wsparcie w dostosowaniu kreacji reklamowej do nowej sytuacji. Chcemy w tym trudnym dla biznesu okresie być prawdziwym parterem dla reklamodawców - wyjaśnia Przemysław Kruk, zastępca dyrektora biura reklamy TVP.
Oferta obowiązuje w kwietniu i w maju br.
TVP zawiesiła część programów
W związku z epidemią TVP2 od połowy marca nie nagrywa już nowych odcinków „Dance dance dance” i „Star Voice. Gwiazdy mają głos”. Natomiast z ramówki TVP Info wypadły realizowane z udziałem publiczności „Studio Polska” i „Strefa starcia”, od najbliższego weekendu zastąpią je dodatkowe odcinki „W tyle wizji” i „W tyle wizji extra”.
W TVP2 ze względów bezpieczeństwa skrócono „Pytanie na śniadanie” - od zeszłej środy każde wydanie zaczyna się o godz. 8:00, a nie jak poprzednio o 7:15. https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/pytanie-na-sniadanie-tvp-skrocone-o-45-minut-w-trosce-o-naszych-gosci-i-zaloge
Według danych Nielsen Audience Measurement w lutym br. TVP1 miało 9,98 proc. udziału w rynku oglądalności (5,7 proc. mniej niż rok wcześniej), TVP2 - 8,92 proc. (po wzroście o 2,3 proc.), a TVP Info - 4,25 proc. (po wzroście o 30,8 proc.).
W kwietniowym cenniku najdroższe „M jak miłość” i „O mnie się nie martw”
W cenniku TVP na kwiecień najdrożej wyceniono na 92,3 tys. zł. To stawka dla 30-sek. reklamy przy serialu „M jak miłość” (cena netto, bez rabatów). 60,4 tys. zł trzeba zapłacić za spot przy emitowanym w poniedziałkowe wieczory również w TVP2 serialu „O mnie się nie martw”, a przy wtorkowej emisji „Echo serca” - 57,7 tys. zł.
Za spot przy „Barwach szczęścia” reklamodawcy zapłacą 55 tys. zł, przy „Na dobre i na złe” - 52,4 tys. zł, a przy „Na sygnale” - 48,7 tys. zł.
W kwietniu na antenie TVP2 emitowane będą programy rozrywkowe „Star Voice. Gwiazdy mają głos” (piątkowe wieczory) i „Dance, Dance, Dance” (sobotnie wieczory).
Cena za spot przy pierwszej produkcji wynosi 41,4 tys. zł, a przy drugiej – 37,8 tys. zł.
W TVP1 najdroższa reklama kosztuje 54,5 tys. zł. To stawka dla spotu emitowanego przy niedzielnym wydaniu prognozy pogody. W dni powszednie maksymalna cena wynosi 44,1 tys. zł.
Za spot przy „Wiadomościach” reklamodawcy zapłacą do 52,5 tys. zł (bloki tylko w dni robocze). Natomiast przy serwisie sportowym ceny wynoszą odpowiednio 28 tys. zł dla emisji w niedzielny wieczór i do 30,3 tys. zł w dni powszednie.
Reklamę przy serialu „Stulecie winnych” wyceniono na 40,2 tys. zł, przy „Ojcu Mateuszu” - na 34,2 tys. zł, a przy „Komisarzu Alexie” - na 19,4 tys. zł.
TVP1 w niedzielę 12 kwietnia pokaże program „Rolnik szuka żony” - zainteresowani obecnością przy nim marketerzy muszą się liczyć z wydatkiem rzędu 40,8 tys. zł.
Stawka w bloku reklamowym przy programie „To był rok” wynosi 26,8 tys. zł, a przy „Sprawie dla reportera” - 30,1 tys. zł.
Część kampanii została anulowana
Dwa tygodnie temu dyrektor biura reklamy TVP Ewelina Czuba w rozmowie z Wirtualnemedia.pl przyznała, że jest grupa klientów, którzy z uwagi na zawieszenie sprzedaży wstrzymują komunikację. Ale jest też takie grono marketerów, którzy intensyfikują kampanie.
- Większość kampanii jednak realizujemy bez zmian. Jest też grupa klientów, którzy zapowiadają zmianę kreacji, np. dodatkowo kierując ruch do sklepów online. Sprzedaż odbywa się bez przeszkód, we wtorek opublikowaliśmy cennik reklam w kwietniu. W dwóch stacjach - TVP Sport i TP Kultura - z racji dużej liczby zmian programowych nowy cennik reklam zostanie opublikowany w najbliższych dniach - przekazała szefowa nam Ewelina Czuba.
Dołącz do dyskusji: Biuro reklamy TVP oferuje gratis wydłużenie spotów o 5 sekund
Lidle czy Biedronki specjalnie nie muszą a cała reszta... auta nie kupisz, na wakacje nie wyjedziesz, auta nie tankujesz bo w domu siedzisz, TV też nie kupisz.
no dobra są e sklepy ale dla nich taniej w Internecie się promowac
Istnieje coś takiego jak profilowanie odbiorcy
Ile kosztuje krótki spot reklamowy w tv a ile linki sponsorowane na google, insta i na serwisach internetowych?