SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Koniec zdjęć do nowego serialu Canal+ „Algorytm miłości”. Znamy datę premiery

„Algorytm miłości” to nowy serial komediowy Canal+ będący parodią popularnych plażowych formatów reality show. Produkcja stworzona przez autorów „Emigracji XD” oraz „The Office PL” ma przyciągać widzów kontrowersyjnym humorem, prowokacją i działać jak rasowy odmóżdżacz. Właśnie zakończyły się zdjęcia do serialu.

„Algorytm miłości”, Canal+ „Algorytm miłości”, Canal+

Jedna willa, dwanaście basenów, sto limuzyn, pięćset dronów, osiem tysięcy kamer – oczywiście zmyślamy te liczby, tak jak robi to prowadzący (w tej roli Michał Czernecki), który występuje w programie, ponieważ nie czyta kontraktów. Miłość, drama, zdrada i pieniądze – to napędza uczestników „Algorytmu miłości” tak jak każdego innego programu reality. Ile zrobią dla fejmu? - czytamy w opisie Canal+.

Serial opowiada o tym, jak kilkunastu uczestników podejmuje się udziału w programie „Algorytm miłości”. Show miało być kręcone w słonecznej Hiszpanii, jednak ze względu na skandal z poprzedniego sezonu i ograniczenia budżetowe zamiast zagranicznych plaż czeka na nich willa pod Warszawą.

Za reżyserię serialu odpowiada duet Michał Tylka („Fanatyk”) i Alek Pietrzak („Planeta singli. Osiem historii”, „Juliusz”, „Czarna owca”), za scenariusz Łukasz Sychowicz, Mateusz Płocha, Mateusz Zimnowodzki i Marek Baranowski (odpowiedzialni za „The Office PL” oraz „Kiedy ślub?”), a za produkcję odpowiada Beata Ryczkowska i Filip Bałdyga z CANAL+ oraz Dorota Kośmicka i Jan Kępiński z Jake Vision DGA.

Serial będzie miał swoją premierę w maju tego roku w ofercie Canal+.

Dołącz do dyskusji: Koniec zdjęć do nowego serialu Canal+ „Algorytm miłości”. Znamy datę premiery

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Krasawica
Pomysł, by telewizja pokazywała program o programie telewizyjnym (serial o reality) jest chybiony. To w Polsce nigdy nie łapało, nie łapie i nie widać powodu, by złapało. Na pewno nie z powodu pomysłu czy M. Czerneckiego, z całym szacunkiem. Aż dziwne, że tak doświadczona firma, jak Jake coś takiego zrobiła. No, chyba, że argumentem za były pieniądze. No, to przepraszam (choć reputacji szkoda).
0 0
odpowiedź
User
Krasawica
Pomysł, by telewizja pokazywała program o programie telewizyjnym (serial o reality) jest chybiony. To w Polsce nigdy nie łapało, nie łapie i nie widać powodu, by złapało. Na pewno nie z powodu pomysłu czy M. Czerneckiego, z całym szacunkiem. Aż dziwne, że tak doświadczona firma, jak Jake coś takiego zrobiła. No, chyba, że argumentem za były pieniądze. No, to przepraszam (choć reputacji szkoda).
0 0
odpowiedź
User
Anka
Kto to obejrzy? Skoro widownia programów bikini-randkowych nie powala?
0 0
odpowiedź