Ceny diesla będą wzrastać, ceny benzyn bez zmian
Wyhamowanie podwyżek na rynku hurtowym powinno w kolejnym tygodniu przełożyć się na uspokojenie sytuacji na rynku detalicznym.
W przypadku benzyny Eurosuper 95 i Superplus 98 ceny pozostaną na obecnym poziomie, natomiast w przypadku oleju napędowego na części stacji możemy odnotować jeszcze podwyżki, oceniają analitycy Biura Maklerskiego Reflex w komentarzu tygodniowym.
Średnie ceny detaliczne u poszczególnych dystrybutorów paliw
Eurosuper 95 | Superplus 98 | ON | LPG | |||||
cena | zmiana * | cena | zmiana * | cena | zmiana * | cena | zmiana * | |
PKN Orlen | 5,35 | 0,03 | 5,59 | 0,03 | 5,4 | 0,12 | 2,84 | 0 |
Grupa Lotos | 5,37 | 0,05 | 5,62 | 0,05 | 5,4 | 0,12 | 2,85 | 0,01 |
Koncerny | 5,36 | 0,02 | 5,39 | 0,09 | 2,85 | 0 | ||
Prywatni | 5,35 | 0,04 | 5,53 | 0,03 | 5,37 | 0,1 | 2,84 | 0,01 |
średnia 27-10-2011 | 5,35 | 0,03 | 5,56 | 0,04 | 5,38 | 0,1 | 2,84 | 0 |
* zmiana w zł/l liczona w ujęciu tydzień do tygodnia |
Poniżej komentarz rynkowy BM Reflex:
Co prawda od dłuższego czasu drożeją i benzyny i olej napędowy, ale to zmiany cen diesla odnotowane w ostatnich dwóch tygodniach najbardziej uderzą po kieszeniach kierowców. Nadszedł moment, żeby zmienić przyzwyczajenia. Czas, kiedy olej napędowy był tańszy od benzyny Eurosuper 95 prawdopodobnie mamy za sobą. Jesteśmy w porze roku, która charakteryzuje się sezonową zmianą relacji między cenami benzyny i oleju napędowego. Ceny benzyny na giełdach światowych i na krajowym rynku hurtowym od połowy października są niższe od cen diesla. To spowodowało, że w ostatnim tygodniu średnia cena oleju napędowego na stacjach przekracza o 3 grosze na litrze cenę Eurosuper 95. Na przeważającej części stacji litr diesla jest droższy nawet o 5 - 10 groszy na litrze od popularnej 95. Dodatkowo, w perspektywie czekają nas zmiany obciążeń podatkowych od nowego roku dla oleju napędowego, które wynikają z konieczności dostosowania się do minimalnych poziomó w dla krajów członkowskich UE. Dlatego odnotowana w tym tygodniu tendencja na rynku detalicznym będzie pogłębiona. Ceny diesla na trwałe mogą pozostać na poziomie lub powyżej ceny benzyny Eurosuper 95.
W ostatnim tygodniu października średnio za litr paliwa płacimy odpowiednio: Eurosuper 95 - 5,35 zł (wzrost o 3 grosze na litrze w stosunku do poziomu z ubiegłego tygodnia) , Superplus 98 – 5,56 zł (wzrost o 4 gr/l), oleju napędowego – 5,38 zł (wzrost o 10 gr/l), LPG – 2,84 (cena bez zmian).
W porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego za Eurosuper 95 płacimy 76 groszy na litrze więcej, olej napędowy podrożał o 1,00 zł na litrze, a autogaz jest droższy o 55 gorszy na litrze.
Wyhamowanie podwyżek na rynku hurtowym, do czego w pewnym sensie już przyczyniło się środowe porozumienie przywódców strefy euro w sprawie zadłużenia Grecji i Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej, powinno w kolejnym tygodniu przełożyć się na uspokojenie sytuacji na rynku detalicznym.
W przypadku benzyny Eurosuper 95 i Superplus 98 ceny pozostaną na obecnym poziomie, natomiast w przypadku oleju napędowego na części stacji możemy odnotować jeszcze podwyżki, ale ich skala nie powinna wpłynąć na kolejny 10 groszowy wzrost średniej ceny diesla w kraju.
Podobnie jak ceny benzyny na stabilnym poziomie powinny pozostać ceny autogazu. 2,84 zł/l to cena średnia notowana już trzeci tydzień z rzędu.
Poziom hurtowych cen paliw (netto) na dzień 28-10-2011 w Orlenie: Eurosuper 95 – 4175 PLN/1000l (spadek o 10 PLN/1000l w porównaniu do cen z 21-10-2011), Superplus 98 – 4294 PLN/1000l (spadek o 13 PLN/1000l), olej napędowy 4281 PLN/1000 l (wzrost o 17 PLN/1000l), olej opałowy lekki 3133 PLN/1000 l (wzrost o 15 PLN/1000l).
Poziom hurtowych cen paliw (netto) na dzień 28-10-2011 w Lotosie: Eurosuper 95 – 4177 PLN/1000l (spadek o 8 PLN/1000l w porównaniu do cen z 21-10-2011), Superplus 98 – 4296 PLN/1000l (spadek o 11 PLN/1000l), olej napędowy 4281 PLN/1000 l (wzrost o 17 PLN/1000l), olej opałowy lekki 3146 PLN/1000 l (wzrost o 13 PLN/1000l).
Pod wyraźną presją wzrostową w mijającym tygodniu pozostawały ceny ropy WTI w Nowym Jorku. W skali tygodnia poziom cen zwiększył się ponad 7 USD a notowania grudniowej serii kontraktów na ropę WTI przekroczyły poziom 94 USD. Rynek europejski natomiast okazał się nieporównywalnie spokojniejszy. Ceny ropy Brent w skali tygodnia wzrosły ponad 2 USD do poziomu 111,60 USD. Tym samym znacznie zmniejszyła się różnica między tymi dwoma gatunkami ropy. W dużej mierze wynika to z nadziei i zapowiedzi przywracania dostaw ropy z Libii na rynek europejski. Rynek próbuje wyceniać już teraz fizyczne zwiększanie eksportu libijskiej ropy. Do Libii powracają pracownicy włoskiego Eni SpA i francuskiego Totala. Eni Spa jest największym zachodnim udziałowcem w Libii. Prezes libijskiej National Oil Corp. zapowiedział, że do końca roku produkcja libijskiej ropy zwiększy się z obecnego poziomu 0,43 mln bbl/d do 0,75 mln bbl/d, czyli osiągnie poziom 46% wartości wol umenu sprzed wybuchu wojny domowej. Realistycznie rzecz biorąc pełne przywrócenia produkcji ropy w Libii do poziomu sprzed wybuchy wojny domowej (1,6 mln bbl/d) może zając nawet 15 miesięcy.
Poprawa nastrojów na rynku to w dużej mierze wstępna reakcja na decyzje UE podjęte podczas szczytu w Brukseli zakończonego przed 4 rano w czwartek 27 października.
Osiągnięte porozumienie z sektorem bankowym zakłada redukcję długu Grecji z akceptacją 50 % strat dla posiadaczy greckich obligacji co oznacza, że nie będzie oficjalnego bankructwa Grecji. Europejski Fundusz Stabilizacji Finansowej (EFSF) wzrośnie o bilion euro a kluczowe banki Europy będą musiały pozyskać 106 mld EUR ale niestety na rynku. Początkowa reakcja rynków finansowych jest żywiołowa jednak po głębszym zastanowienia wysuwają się wnioski, że decyzje te nie są w stanie jednoznacznie zabezpieczyć Europy przed kolejnymi problemami.
Zaskakujące okazały się informacje o dużym wzroście amerykańskich rezerw ropy. Zapasy ropy zwiększyły się 4,7 mln bbl jednak jednocześnie kolejny tydzień z rzędu znacznie spadły zapasy destylatów – 4,3 mln bbl do poziomu 145 mln bbl. W porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego poziom rezerw olejów jest ponad 15 % niższy. Tak niski jak na tę porę roku poziom zapasów olejów obserwowaliśmy ostatni raz w październiku 2008 roku. Amerykańska konsumpcja olejów wzrosła koleiny tydzień z rzędu 1,6% do 4,25 mln bbl/d i jest najwyższa od listopada 2010 roku. Sezonowo na bardzo niskim poziomie 8,5 mln bbl/d utrzymuje się popyt na benzyny. W ubiegłym tygodniu konsumpcja okazała się najniższa od stycznia 2004 roku. Generalnie dalszy spadek konsumpcji tego paliwa poniżej 8,5 mln bbl/d byłby niepokojący. Ogólnie w ostatnich czterech tygodniach łączny popyt na produkty ropopochodne w USA ukształtował się na po ziomie 18,8 mln bbl/d, czyli 0,7% niższym w porównaniu z rokiem ubiegłym.
Zgodnie z szacunkami chińskiego rządu wrześniowy poziom konsumpcji ropy ukształtował się na poziomie 8,95 mln bbl/d co oznacza wzrost 3% w skali roku. Jednocześnie jest to dugi miesiąc z rzędu kiedy konsumpcja ropy w Chinach utrzymuje się poniżej poziomu 9 mln bbl/d.
Dołącz do dyskusji: Ceny diesla będą wzrastać, ceny benzyn bez zmian