Colin Farrell zamiast skrzynki Carlsberga wybrał siłownie
Colin Farrell odkrył, że idealnym sposobem na relaks są dla niego ćwiczenia na siłowni.
Aktor, który jeszcze jakiś czas temu regularnie imprezował i nie stronił od używek, diametralnie zmienił styl życia.
- Polubiłem siłownię - oświadczył gwiazdor. - Tam odpoczywam i odnajduję wewnętrzny spokój. To naprawdę przedziwne, bo nigdy nie myślałem, że ja, Colin Farrell, będę z naprawdę szczerą chęcią chodził na siłownię. Jeszcze niedawno mówiłem: "Ćwiczenia to dla mnie podnoszenie skrzynki Carlsberga". Wiele się zmieniło.
Od 2 września polscy widzowie będą mogli podziwiać Colina Farrella w filmie "Postrach nocy".
Dołącz do dyskusji: Colin Farrell zamiast skrzynki Carlsberga wybrał siłownie