Cyfrowy Polsat inwestuje w internet, VoD i dekodery HD
Cyfrowy Polsat zakończył ub.r. wzrostem przychodów, ale spadł zysk netto. Spółka w br. udostępni usługę zintegrowaną (telewizja, internet i telefon), poszerzy kontent VoD i ruszy z produkcją dekoderów HD.
Przychody Cyfrowego Polsatu w 2009 roku wyniosły 1,279 mld zł i były o 14 proc. wyższe niż rok wcześniej. Natomiast zysk netto spadł o 12 proc. do 238 mln zł. Powodem tego spadku było głównie osłabienie się złotego, bowiem spółka część kosztów licencji programowych oraz przesyłu sygnału denominuje w euro i w dolarach. Zysk netto bez uwzględniania tego czynnika wyniósłby 295 mln zł, czyli o 9 proc. więcej niż rok wcześniej. W samym IV kwartale ub. r. przychody operatora ukształtowały się na poziomie 339 mln zł (wzrost o 8 proc.), a zysk netto - 49 mln zł (wzrost o 15 proc.).
Na koniec grudnia br. największa polska platforma satelitarna miała 3,2 mln abonentów (2,61 mln z nich korzystało z pakietu Familijnego oraz pakietów premium, a 593 tys. z pakietów Mini i Mini Max), czyli o 17 proc. więcej niż rok wcześniej. Tym samym jej udział w rynku platform w Polsce wyniósł 59 proc. Konkurencyjna Cyfra+ zakończyła rok z bazą 1,54 mln abonentów, a najmłodsza na rynku N z 697 tys. klientami. Platforma Zygmunta Solorza-Żaka pochwaliła się też, że miała największy udział w pozyskiwaniu nowych klientów – 57 proc. z wszystkich abonentów, którzy dołączyli w 2009 r. do platform, wybrało Cyfrowy Polsat. - Jesteśmy zadowoleni z tego, co udało nam się osiągnąć na tym chyba najbardziej konkurencyjnym rynku w Europie – mówił na konferencji prasowej prezes Cyfrowego Polsatu Dominik Libicki.
A jak będzie w tym roku? Prezes platformy nie podaje prognoz dotyczących liczby abonentów, ale zauważa, że nie widać spowolnienia rynku. - Potencjał wzrostu rynku telewizji płatnej, włączając w to zarówno platformy cyfrowe jak i dostawców telewizji kablowej, może wynosić jeszcze 1,5 - 2 mln klientów – ocenia Libicki, bo jego zdaniem obecnie nasycenie rynku telewizji płatnej to 60 proc. gospodarstw domowych, a nie powyżej 70 proc., co wynikało z wcześniejszych analiz. Libicki zwraca uwagę, że w pierwotnych wyliczeniach nie wzięto pod uwagę faktu, że wielu klientów może równocześnie korzystać z kilku dostawców płatnej telewizji – jest to jego zdaniem w tej chwili od 13 do 15 proc. gospodarstw.
ARPU Cyfrowego Polsatu , czyli średni przychód na abonenta, na koniec ub.r. wyniosło 34,6 zł, czyli o 2 proc. mniej niż rok wcześniej. Spadek ARPU wynikał ze zwiększenia się się udziału w bazie platformy klientów pakietów Mini i Mini/Max z 16 do 18 proc. Jednocześnie ARPU Mini/Mini Maxa wzrosło o 7 proc. do 9,2 zł, a ARPU Familijnego i pakietów Premium – o 2,3 proc. do 40,3 zł. Dla porównania w ub.r. Cyfra+ miała ARPU „wyraźnie” powyżej 60 zł, a w N wyniosło 58,2 zł. - Niższe ARPU niż u konkurencji, to zaleta naszej firmy, bo mamy potencjał wzrostu – uważa Libicki. Natomiast churn (współczynnik odpływu abonentów) wyniósł w ub.r. 10,7 proc. (wzrost z 7,5 proc.) i również był najniższy wśród platform cyfrowych. Cyfra+ podała, że jej churn był powyżej 15 proc., a Cyfrowy Polsat wyliczył na podstawie raportów giełdowych TVN-u, że churn N-ki wyniósł aż 17,7 proc.
Cyfrowy Polsat ub.r zakończył jedynie z 29 tys. abonentami telefonii komórkowej (rok temu miał ich o 10 tys. więcej). Spadek wynikał jednak z faktu, że spółka zmieniła strategię MVNO i rezygnuje ze świadczenia usług pre-paid. Telefonia komórkowa ma bowiem stać się jednym z trzech elementów usługi zintegrowanej, która ruszy w II kwartale br. i będzie składać się też z telewizji i internetu, a docelowo również telefonii stacjonarnej.
Sprzedaż na razie samodzielnej usługi internetowej, świadczonej drogą radiową, Cyfrowy Polsat rozpoczął w lutym br. - Do tej pory pozyskaliśmy lekko ponad 4 tys. klientów tej usługi – zdradza Libicki. Oferta zintegrowana ma zapewnić spółce nie tylko wzrost przychodów, ale i zwiększenie lojalności klientów. - W tych platformach, gdzie jest pojedyncza usług telewizyjna średni churn wynosi 16-17 proc,, a przy usłudze zintegrowanej to są pojedyncze proc. - tłumaczy prezes Cyfrowego Polsatu.
Od grudnia ub.r. funkcjonuje też usługa wideo na żądanie dostępna dla wszystkich użytkowników dekoderów Cyfrowego Polsatu (jest ich ponad 3,9 mln). Libicki ujawnił na konferencji, że dotychczas zanotowano kilkaset tys. „wypożyczeń” filmów za jej pośrednictwem i że usługa miała być rentowna już przy niższym poziomie „wypożyczeń”. Na razie w ofercie VoD są produkcje pochodzące od dwóch dystrybutorów: Monolith Films i SPI, ale operator prowadzi rozmowy z wszystkimi dużymi studiami hollywoodzkimi. - Docelowo chcemy podpisać umowy z dwoma z nich – mówi Libicki.
W tym roku pełną moc produkcyjną ma osiągnąć fabryka dekoderów Cyfrowy Polsat Technology, która w założeniu przez 12 miesięcy wyprodukuje aż milion odbiorników, z czego 30 proc. stanowić będą dekodery HD. Całość produkcji kierowana będzie do nowych i obecnych abonentów platformy.
Dołącz do dyskusji: Cyfrowy Polsat inwestuje w internet, VoD i dekodery HD