Komisja Etyki Reklamy: spot kiełbasy Duda bez piętnowania osób niejedzących wędlin
Według Komisji Etyki Reklamy spot telewizyjny kiełbasy Duda, w którym pan młody na weselu odmawia posmakowania promowanej wędliny, nie dyskryminuje ani nie stygmatyzuje osób niejedzących mięsa, tylko posługuje się humorem nienaruszającym branżowego kodeksu etycznego.
W spocie kiełbasy Duda, którego dotyczyła skarga skierowana do Komisji Etyki Reklamy, podczas wesela panna młoda częstuje promowaną wędliną pana młodego pochodzącego z zagranicy. Uroczystość gwałtownie zamiera, a panna młoda tłumaczy wybrankowi, że może odmówić wszystkiego, a nie kultowych, polskich wędlin.
Zdaniem autora skargi spot „doprowadza do piętnowania osoby, która odmawia zjedzenia określonych potraw (wędlin)”, a tym samym naruszył dwa artykuły Kodeksu Etyki Reklamy: o prowadzeniu działań reklamowych w duchu odpowiedzialności społecznej oraz zakazie tworzenia przekazu dyskryminującego.
Zakłady Mięsne Silesia, produkujące wędliny Duda, podkreśliły, że reklama ma na celu „w sposób humorystyczny odnieść się do potencjalnych różnic kulturowych”, a celem firmy nie jest tworzenie przekazu mogącego kogokolwiek urazić lub dyskryminować.
Komisja Etyki Reklamy zwróciła uwagę, że producent wędlin Duda „posiada pełen zakres decyzyjny odnośnie humoru, jaki zamierza wykorzystać w tworzonym przekazie reklamowym”, a humor „to aspekt mogący podlegać odmiennej ocenie w zależności od prezentowanej wrażliwości”.
KER podkreśliła, że w reklamie nie wykorzystano języka stygmatyzującego, dyskryminującego lub w inny sposób obiektywnie zasługującego na uznanie za nieodpowiedzialny społecznie. W konsekwencji uznała, że w spocie nie naruszono standardów wynikających z Kodeksu Etyki Reklamy.
Dołącz do dyskusji: Komisja Etyki Reklamy: spot kiełbasy Duda bez piętnowania osób niejedzących wędlin