Ekipa Friza i Koral po lodach wprowadzają do sprzedaży napoje

Napoje Ekipa powstały na fali inspiracji lodami Koral-Ekipa i oferowane będą w puszkach z grafiką nawiązującą do opakowań lodów Ekipa. Nowy napój Ekipa to oranżady gazowane o smaku cytrynowym i truskawkowym.  Oferowane będą w puszkach o pojemności 250 ml w dwóch wersjach kolorystycznych.

- Napoje i marka Koral to do tej pory były dwa różne światy, ale jak pokazał sukces lodów Ekipa, który zaskoczył nawet nas samych, zawsze trzeba być gotowym na nowe wyzwania. Cieszymy się, że smaki, które pokochała młodzież będą teraz dostępne również w formie dwóch wariantów napojów. Poprzeczka jaką postawiły lody Koral-Ekipa jest bardzo wysoko zawieszona, a przed nami bardzo trudna i ważna rola dystrybutora, ale razem z naszymi partnerami zrobimy wszystko, aby i napoje Ekipa stały się kolejnym hitem sprzedaży i cieszyły swoim oryginalnym smakiem naszych konsumentów - mówi Piotr Gąsiorowski, dyrektor marketingu firmy Koral.

Ostatni film Ekipy nie przekonał internautów i ekspertów. "Traktowanie widzów jak idiotów"

We wrześniu w sklepach napoje Ekipy

W połowie września br. powinna rozpocząć się produkcja napojów, natomiast w końcówce września produkty będą się coraz szerzej pojawiać w punktach handlowych. Będzie to seria limitowana ilościowo - podaje producent.

Napoje wyprodukuje Krynica Vitamin, producent m.in. napojów gazowanych i energetycznych. Koral zajmie się sprzedażą i logistyką napojów do ich odbiorców oraz będzie odpowiedzialna za promocje napojów w sferze B2B. Z kolei grupa Ekipa będzie promować produkty na swoich kanałach społecznościowych - odpowiedzialni będą za reklamę B2C.

Lody Ekipa mogą zniknąć z rynku? Krakowski biznesmen próbuje zastrzec nazwę w Urzędzie Patentowym

Lody Ekipy hitem sprzedaży

Lody Ekipy Friza, produkowane przez Koral, trafiły do sklepów w marcu tego roku I z miejsca stały się hitem sprzedażowym. Media pisały, że pierwsza partia wyprzedała się w zaledwie jeden dzień. Koral postanowił uruchomić dodatkową linię produkcyjną, mogącą wytworzyć aż milion lodów Ekipy na dobę.

- Zamówienia napływają lawinowo z całej Polski, zarówno ze strony sieci handlowych, jak i niezależnych punktów sprzedaży. Lody Ekipy sprzedają się co najmniej 300 procent lepiej niż jakiekolwiek wcześniejsze nowości produktowe w przeszło 40-sto letniej historii tej firmy. Nieprawdopodobny popyt skłonił nas do uruchomienia dodatkowej linii produkcyjnej, która pozwoli wytwarzać ok. 1 mln sztuk lodów na dobę. Nadal pracujemy również nad poprawą dostępności poprzez poszerzenie kanałów dystrybucji - mówił Piotr Gąsiorowski, dyrektor marketingu w firmie Koral.

Eksperci o wycenie Ekipy youtubera Friza na 144 mln zł: inwestycja bardzo ryzykowna, cechy bańki spekulacyjnej

Szef marketingu Koral mówił portalowi Wirtualnemedia.pl, że sukces lodów tkwi w silnym brandzie Ekipy.

- Od początku wiedzieliśmy, że chcemy pracować z Ekipą, bo tylko oni w tej chwili potrafią stworzyć coś tak wyjątkowego - utrzymywać doskonałe liczby wyświetleń na YouTube, docierać do milionów fanów na Instagramie, stworzyć własną linię ubrań i wypromować ją z takim sukcesem. No i oczywiście być na ustach całej Polski - od magazynu Forbes, przez program Kuby Wojewódzkiego, do setek fanpage’y i rozmów na ulicy. Dla mnie są na ten moment absolutnym numerem jeden i tylko z nimi mogliśmy związać najlepszą markę lodów w Polsce - mówił nam Piotr Gąsiorowski.

Po sukcesie lodów, Ekipa Friza ma już w planach kolejne produkty sygnowane swoją marką. We współpracy z firmą Herlitz przygotowano serię zeszytów i teczek szkolnych.

 - Bardzo cieszymy się, że zaczynamy współpracę z Ekipą, tak popularną wśród naszej grupy docelowej - mówi Jacek Pobłocki, head of marketing firmy Herlitz. - Produkty przygotowane w ramach wspólnej kolekcji Herlitz/ Ekipa doskonale uzupełniają nasze portfolio. Jesteśmy przekonani, że przygotowane propozycje spodobają się naszym klientom i będą doskonałym wyborem na sezon Back to School 2021 i kolejne miesiące - podkreśla.

Ekipa Holding chce wejść na giełdę

W listopadzie ub.r. Ekipę Holding podpisała list intencyjny z kontrolowanym przez Januarego Ciszewskiego funduszem JR Holding. Firmy umówiły się wtedy, że w zamian za pakiet akcji Ekipy wehikuł Januarego Ciszewskiego pomoże jej na główny lub boczny rynek warszawskiej giełdy „poprzez połączenie z publiczną spółką akcyjną w ramach realizacji transakcji odwrotnego przejęcia”.

Na początku lutego zapowiedziano, że Ekipa Holding połączy się z notowanym na bocznym rynku warszawskiej giełdy Beskidzkim Biurem Inwestycyjnym. Dodano, że w efekcie fuzji „powstanie podmiot o mocnej pozycji konkurencyjnej w branży nowoczesnych mediów”.

Miesiąc później podpisano umowę term sheet, w której ustalono kolejne szczegóły fuzji. Ma ona nastąpić do końca września br., w zarządzie połączonego podmiotu będą prezes i wiceprezes wskazani przez Ekipę oraz drugi wiceprezes wskazany przez Beskidzkie Biuro Inwestycyjne, a w radzie nadzorczej ma być od pięciu do dziewięciu członków, z których trzech (w tym przewodniczącego) wskaże Ekipa, a trzech - Beskidzkie Biuro Inwestycyjne.

JR Holding wycenił Ekipę na 144 mln zł

W lutym br. JR Holding objął 12,3 mln akcji Ekipy Holding z nowej emisji, które stanowią 11,97 proc. kapitału i głosów na walnym zgromadzeniu. W swoim raporcie za pierwszym kwartał JR Holding wycenił ten pakiet na 17,22 mln zł, co daje kapitalizację całej Ekipy w wysokości 143,8 mln zł.

- W swoich raportach przy spółkach niepublicznych zawsze wyceniamy nasze akcje po cenie ostatniej emisji - wyjaśnił January Ciszewski podczas konferencji. - Moim zdaniem to bardzo ostrożna wycena - dodał.

W drugiej połowie czerwca Ekipa Holding sprzedała akcje nowej emisji za 10,38 mln zł, kupiło je 45 osób fizycznych i firm. Pozyskane środki spółka zamierza przeznaczyć w całości na rozwój.