Film „Avatar: Istota wody” zaliczył słabszy weekend otwarcia niż szacowali eksperci
Czy James Cameron ma powody do niepokoju? Podczas weekendu otwarcia jego film „Avatar: Istota wody” w Japonii i Chinach oglądany był mniej chętnie niż zakładano. Za to widzowie w Indiach szturmem ruszyli do kin. Jakie wyniki frekwencyjne osiągnął „Avatar 2”?
James Cameron znany jest z przeciwstawiania się przeciwnościom losu. W ciągu ostatnich 25 lat dwukrotnie udowodnił swoim przeciwnikom, że się mylili, kiedy „Avatar”, a dekadę wcześniej „Titanic” stawały się najbardziej dochodowymi filmami wszechczasów.
Sprzedaż biletów w Stanach Zjednoczonych
Teraz gdy premierę miał długo oczekiwany „Avatar: Istota wody”, reżyser musi ponownie stanąć w obronie swojego filmu. Okazuje się bowiem, że po pierwszym weekendzie emisji filmu w kinach amerykańskich, zarobił on mniej niż zakładano.
Film uzyskał szacunkowo 134 miliony dolarów ze sprzedaży biletów krajowych, a spodziewano się zysku na poziomie 150-175 milionów dolarów.
Widownia światowa
Za granicą film zarobił 307,6 miliona dolarów, co razem daje kwotę 435 milionów dolarów. Mimo że w tym roku lepszy start zaliczyły takie filmy, jak „Thor”, „Czarna Pantera: Wakanda w moim sercu" oraz „Jurassic World: Dominion”, nie znaczy to, że „Avatar: Istota wody” nie dogoni przeciwników. Poprzednie obrazy Camerona zmagały się z tym samym problemem, ale dzięki temu, że zainteresowanie filmami nie malało, zarabiały one na stałym napływie widowni, która chodziła do kina, żeby zobaczyć nowe dzieło Camerona.
Eksperci podkreślają, że ważniejsze jest stałe i stabilne zainteresowanie filmem niż skoki i wahania sprzedaży biletów. W tym przypadku rozczarowujące są wyniki oglądalności z Chin i Japonii, tamtejsza widownia nie dopisała co może mieć związek z kolejnymi restrykcjami w związku z polityką „Zero Covid” w Chinach.
Długofalowa strategia promocyjna
Pytanie, czy tak kosztowny obraz zatriumfuje podczas ogłoszenia wyników świątecznego box office’u? Sam Cameron powiedział, że „Avatar 2” będzie musiał zarobić 2 miliardy dolarów, aby można go było uznać za sukces.
Niektórzy problemu upatrują w długości filmu. Trwa on aż 192 minuty. Cameron walczył o każdą dodatkową minutę ponieważ uważa, że każdy element tej historii ma znaczenia i nie mógł w tej kwestii pójść na kompromis. Czy widownia podzieli ten pogląd?
Disney i 20th Century Studios mają jednak powody do zadowolenia. „Avatar 2” zarobił aż o 57 mln dolarów więcej niż pierwsza część filmu w analogicznym okresie. Film Camerona ma sporo czasu, żeby przyciągnąć widownię do kin ponieważ aż do połowy lutego w repertuarach nie pojawi się żaden blockbuster. Dopiero „Ant-Man i Osa: Kwantomania” może odciągnąć widzów od „Avatara 2”.
Premiera filmu zaplanowana jest na 17 lutego 2023. Do tego czasu „Avatar 2” może zarobić swoje 2 miliardy.
Dołącz do dyskusji: Film „Avatar: Istota wody” zaliczył słabszy weekend otwarcia niż szacowali eksperci