Sąd UE utrzymał 2,4 mld euro grzywny nałożonej na Google za faworyzowanie swojej porównywarki
Sąd Unii Europejskiej w wydanej w środę decyzji potwierdził grzywnę w wysokości 2,42 mld euro dla koncernu Google za nadużycie pozycji dominującej na rynku i faworyzowanie własnej usługi porównywania cen. - Ten wyrok dotyczy ściśle określonych okoliczności i choć będziemy go jeszcze szczegółowo analizować, już w 2017 roku wprowadziliśmy zmiany spełniające wymogi decyzji Komisji Europejskiej - podkreśla Google.
W czerwcu 2017 r. Komisja Europejska uznała, że Google nadużywał swojej pozycji dominującej na rynku ogólnych usług wyszukiwania online w 13 krajach Europejskiego Obszaru Gospodarczego, faworyzując własną usługę porównywania cen wobec konkurencyjnych.
KE ustaliła wówczas, że wyniki wyszukiwania produktów dokonanych za pomocą ogólnej wyszukiwarki Google były pozycjonowane i wyświetlane w sposób bardziej przyciągający wzrok, gdy pochodziły z własnej usługi porównywania cen Google, niż gdy pochodziły z konkurencyjnych usługodawców.
W związku z tym naruszeniem KE nałożyła na Google karę pieniężną w wysokości 2,42 mld euro. Amerykański koncern wniósł skargę na tę decyzję do Sądu Pierwszej Instancji UE. W środowym wyroku Sąd oddalił skargę i utrzymał grzywnę.
"Faworyzując własną usługę porównywania cen na swoich stronach z wynikami ogólnymi poprzez korzystniejszą prezentację i pozycjonowanie, przy jednoczesnym degradowaniu wyników z konkurencyjnych porównywarek za pomocą algorytmów rankingowych, Google odstąpił od zasad konkurencji co do meritum" - czytamy w uzasadnieniu wyroku.
"Kryterium zróżnicowanego traktowania przez Google było pochodzenie wyników wyszukiwania. (...) W rzeczywistości zatem, Google promował własną porównywarkę, a nie lepsze wyniki wyszukiwania" - doprecyzował Sąd.
"Dzisiejszy wyrok zawiera jasny komunikat, że postępowanie Google było niezgodne z prawem, i zapewnia niezbędną jasność prawną dla rynku. Porównywarki cen zakupów zapewniają konsumentom ważną usługę w czasach, gdy handel elektroniczny staje się coraz ważniejszy (...). Ponieważ usługi cyfrowe stały się wszechobecne w naszym społeczeństwie, konsumenci powinni móc na nich polegać, aby dokonywać świadomych i bezstronnych wyborów" - oznajmiła na środowej konferencji prasowej w Brukseli Arianna Podesta.
Google: odpowiednie zmiany zostały już wprowadzone
Wymogi KE, dotyczące Google Shopping i potwierdzone środowym wyrokiem Sądu UE, zostały już wdrożone - poinformowała PAP firma Google. Sąd UE potwierdził grzywnę w wys. 2,42 mld euro dla Google za nadużycie pozycji dominującej na rynku i faworyzowanie własnej usługi porównywania cen.
“Reklamy produktowe zawsze pomagały ludziom szybko i łatwo znaleźć produkty, których szukają, jednocześnie pomagając sprzedawcom detalicznym dotrzeć do potencjalnych klientów. Ten wyrok dotyczy ściśle określonych okoliczności i choć będziemy go jeszcze szczegółowo analizować, już w 2017 roku wprowadziliśmy zmiany spełniające wymogi decyzji Komisji Europejskiej. Wdrożone przez nas rozwiązanie z sukcesem działa już od 3 lat, generując miliardy kliknięć prowadzących do ponad 700 porównywarek cenowych” - wskazał w informacji przekazanej PAP Adam Malczak z Google Polska w komentarzu do wyroku dotyczącego Google Shopping.
Jak dodał, wyrok Sądu UE nie jest prawomocny, nie zapadła jeszcze decyzja, czy Google będzie się od niego odwoływał.
Google z serią kar od Komisji Europejskiej
W połowie 2018 roku Komisja Europejska nałożyła grzywnę w wysokości 4.34 mld euro na firmę Google za naruszenie unijnych przepisów ochrony konkurencji. Według KE od 2011 r. Google nakłada niezgodne z prawem ograniczenia na producentów urządzeń z systemem Android i operatorów sieci komórkowych, aby ugruntować swoją przewagę na rynku wyszukiwarek internetowych.
Z kolei wiosną 2019 roku Komisja Europejska ukarała Google grzywną w wysokości 1,49 mld euro za wykorzystywanie przez koncern dominującej pozycji na rynku reklamy w wyszukiwarkach internetowych. Według KE koncern skutecznie uniemożliwiał konkurencyjnym firmom zamieszczanie reklam na stronach internetowych zewnętrznych podmiotów.
Google odwołał się od tej grzywny. - Dokonaliśmy już wielu zmian i wprowadzimy dalsze, by dać naszym konkurentom większą widoczność na rynkach europejskich - podkreślił wiceprezes firmy Kent Walker.
W trzecim kwartale br. koncern Alphabet, właściciel m.in. Google'a, zanotował wzrost przychodów o 41 proc. do 65,12 mld dolarów i zysku netto z 12,25 do 18,94 mld dolarów.
Łączne przychody z reklam Google wzrosły do kwoty 53,13 mld dolarów w porównaniu z 37,1 mld dolarów wygenerowanych w tym samym kwartale minionego roku. Wyszukiwarka wygenerowała przychody w kwocie 37,93 mld dolarów, w porównaniu do 26,34 mld dolarów uzyskanych w analogicznym okresie czasu rok wcześniej.
Dołącz do dyskusji: Sąd UE utrzymał 2,4 mld euro grzywny nałożonej na Google za faworyzowanie swojej porównywarki