Grupa TVN miała dobry rok i planuje inwestycje
Grupa TVN podała wyniki finansowe za 2009 rok, w którym wzrosły jej przychody i zysk netto. W tym roku spółka dalej planuje inwestować w platformę N, poszerzać ilość kontentu w HD i uruchomić nowy kanał.
Przychody TVN SA w 2009 roku wyniosły 2,123 mld zł, czyli o 12 proc. więcej niż rok temu. Wyłączając efekt konsolidacji spółki ITI Neovision, właściciela platformy N, którą TVN kontroluje od 11 marca u.r., przychody spółki spadłyby o 5,1 proc. do 1,8 mld zł, za co odpowiedzialny był kryzys na rynku reklamy. W segmencie telewizyjnym spółki spadek przychodów z reklam wyniósł bowiem 13 proc., ale i tak był niższy od spadku całego rynku reklamy telewizyjnej, który według domu mediowego Starlink zmalał o 15 proc.
- Rok 2009 był niełatwy dla rynku reklamowego, ale potwierdziło to słuszność naszej strategii dywersyfikacji przychodów. Spadek reklamy w telewizji częściowo zrekompensowały dodatkowe przychody z opłat od operatorów, telezakupów i audiotele – mówił na konferencji Rafał Wyszomierski, członek zarządu i CFO w TVN SA. W 2009 roku udział reklamy w przychodach Grupy wynosił 67 proc., podczas gdy rok wcześniej aż 85 proc. Pozytywny wpływ na wynik finansowy miał też przeprowadzony w zeszłym roku program oszczędnościowy.
Skonsolidowany zysk netto przypisany akcjonariuszom jednostki dominującej wyniósł w 2009 roku 420,82 mln zł wobec 363,68 mln zł rok wcześniej. Wpływ na wzrost wyniku netto miało także 122,36 mln zł zysku z tytułu przejęcia kontroli nad ITI Neovision oraz 153,6 mln zł zysku z tytułu przeszacowania zapłaty warunkowej za tę spółkę Grupie ITI, która miała być wpłacona, jeśli N osiągnie na koniec tego roku przewidziane wartości kilku wskaźników (m.in. liczby abonentów i przychodów). Jak poinformował Wyszomierski nowy biznesplan i strategia dla platformy przewiduje, że zamiast maksymalnej sumy 60 mln euro, które TVN miał zapłacić Grupie ITI, wpłaci jej prawdopodobnie co najwyżej 19 mln euro.
W samym IV kwartale 2009 roku przychody Grupy TVN wyniosły 680,36 mln zł, czyli o 14,9 proc. więcej niż w IV kwartale 2008 roku, natomiast skonsolidowany zysk netto przypisany akcjonariuszom jednostki dominującej ukształtował się na poziomie 242,66 mln zł wobec 87,63 mln zł rok wcześniej.
Spółka optymistycznie patrzy w przyszłość Jak mówił na konferencji prezes Grupy TVN Markus Tellenbach, firma szacuje, że rynek reklamy TV i internetowe w tym roku wykaże niską jednocyfrową dynamikę wzrostu, zaś TVN i Onet utrzymają w tym rynku swój udział.
W tym roku Grupa TVN planuje przeznaczyć na inwestycje ok. 260 mln zł, z czego 150 mln zł wpompowane zostanie w cały czas nierentowną platformę N. Odnotowała w zeszłym roku stratę operacyjną w wysokości 157 mln zł wobec 200 mln zł w 2008 r., choć jej przychody wzrosły o 74,7 proc. do 445 mln zł. Platforma na koniec 2009 roku miała 692 tys. abonentów (co oznacza wzrost o 40 proc.), a jej ARPU roczne w IV kwartale br. wyniosło 58,2 zł wobec 51,2 zł rok wcześniej. Z kolei Telewizja na kartę niemal potroiła liczbę aktywnych użytkowników i na koniec grudnia ub.r. miała ich 262 tys. (w sumie jej baza to 440 tys. użytkowników)
Kolejne 70 mln zł spółka przeznaczy na inwestycje w segment telewizyjny m.in. technologię w HD. Jak powiedział Piotr Walter, wiceprezes Grupy TVN odpowiedzialny za produkcję i nadawanie telewizyjne, do końca roku kanał TVN ma w całości emitowany być w wysokiej rozdzielczości Jesienią spółka uruchomi też kolejne wirtualne studio, które ma się różnić od tego wykorzystywanego obecnie na potrzeby TVN 24.
Walter przyznał także, iż możliwe jest w tym roku uruchomienie nowego autorskiego kanału telewizyjnego, ale szczegółów na ten temat nie podał. Jednocześnie nie ma na razie planów zamknięcia stacji TVN CNBC Biznes, która nadaje już dwa i pół roku i nadal nie jest rentowna. - Zeszłoroczne wyniki stacji były zdecydowanie lepsze niż w te z 2008 roku – powiedział Walter, który dodał, że spółka będzie robić wszystko, by na koniec 2010 roku TVN CNBC Biznes miał pozytywny wskaźnik EBITDA.
Dołącz do dyskusji: Grupa TVN miała dobry rok i planuje inwestycje
a nam tną pensje i mówia o kryzysysie!!!!