Jednoźródłowe badanie rynku mediów ma być realizowane wspólnie z NASK

Projekt pomiaru mediów, realizowany pod nadzorem KRRiT zakłada panel badawczy oparty na 26 tys. respondentów, jednoźródłowy pomiar telewizji, radia i internetu oraz mierzenie konsumpcji mediów poza domem i na urządzeniach przenośnych.

Docelowo badanie miałoby objąć rynek w perspektywie dwóch lat, wstępne wyniki badań miałyby być znane do połowy 2019 roku. KRRiT do końca ub.r. dysponowała budżetem na realizację projektu w wysokości ok. 15 mln złotych, w 2019 roku w budżecie państwa przewidziano na ten projekt ok. 40 mln zł.

Jak wynika z naszych informacji, Telemetria Polska - zespół roboczy, który z ramienia KRRiT pracuje nad koncepcją nowego pomiaru tele- i audiometrycznego rynku mediów przerodzi się w spółkę celową, ale w strukturach NASK.

W rozmowie z nami Paweł Tyszkiewicz, pełnomocnik zarządu SAR i prezes fundacji Ad Artis oceniał, że z jego punktu widzenia prace nad projektem opóźniają się z dwóch powodów, a jednym z nich miał być fakt, że nadal nie doszło do powołania spółki Telemetria Polska.

- Miała się zająć koncepcją i przetargiem na badania wspólnie z reprezentacją branży komunikacją marketingowej w postaci JIC, a z drugiej strony nie doszło do ustaleń między wszystkimi interesariuszami odnośnie kształtu samego JIC - kalendarz polityczny jest nieubłagany, wydaje się, że parlament, który miał zająć się ustawą dotyczącą powołania spółki Telemetria Polska ma bardzo małe szanse, aby stało się to w najbliższym czasie - oceniał.

Telewizja Polska: 979 mln zł z abonamentu i 908 mln zł z reklam, 31,7 mln zł zysku w ub.r.

Spółka prawdopodobnie w strukturach NASK

Z naszych informacji wynika, że projekt Telemetria Polska ma być realizowany wspólnie z NASK. W kolejnym kroku w strukturach Naukowej Akademickiej Sieci Komputerowej (instytut badawczy podległy Ministerstwu Cyfryzacji) miałaby powstać spółka celowa. Na razie oficjalnie miały nie zapaść jednak żadne decyzje w tej sprawie, nie podpisano jeszcze żadnych dokumentów. Z dystansem o informacjach Wirtualnemedia.pl wypowiada się Bartosz Loba, rzecznik prasowy NASK.

-  NASK jako instytut badawczy o wieloletnim doświadczeniu w obszarze badania internetu i nowych technologii komunikacyjnych był konsultowany w zakresie prowadzenia projektu badawczo-rozwojowego w obszarze telemetrii. Nie nastąpiły jednak, jak dotąd, żadne wiążące uzgodnienia ani działania. Jeśli podjęte zostaną decyzje w tym zakresie, na pewno o tym poinformujemy - zaznacza Loba.

Natomiast wiadomo, że spółka nie powstanie w ramach Instytutu Łączności - Państwowego Instytutu Badawczego, który posiada kompetencje w zakresie multimediów, telekomunikacji i technik informacyjnych i może realizować prace badawczo-rozwojowe w tym zakresie na rzecz różnych podmiotów.

- Nie były i aktualnie nie są prowadzone rozmowy dotyczące utworzenia przez Instytut spółki Telemetria Polska - odpowiedziało nam biuro prasowe Instytutu.

Od listopada 2018 roku realizuje on umowę na zlecenie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji na wykonanie projektu  badawczo - rozwojowego  w obszarze technologii na potrzeby przeprowadzenia  jednoźródłowych badań. Jednym z zadań projektu jest opracowanie metodyki przeprowadzenia testów na mikropanelu, a następnie badanie zaproponowanego rozwiązania w trakcie pilotażowego wdrożenia mikropanelu telemetrycznego, którego uczestnicy wyposażeni będą w detektory, a także inne urządzenia.

Dalsze prace nad projektem

W poniedziałek, 1 kwietnia KRRiT podpisała umowę na dostarczenie sprzętu do testów mikro-panelu z firmą Synerise oraz zakontraktowała firmę Indicator do kontroli badania założycielskiego.

Jak wynika z naszych informacji, w środę, 3 kwietnia br. odbyło się spotkanie nadawców w KRRiT podczas którego mieli oni dyskutować z przedstawicielami organu i Telemetrią Polską o realizacji projektu i wypracowaniu porozumienia.

Kolejnym ważnym krokiem na drodze do realizacji jednoźródłowych badań mediów ma być utworzenie Joint Industry Comittee - podmiotu składającego się z nadawców, reklamodawców, domów mediowych oraz agencji badawczych, który miał powstać w pierwszym kwartale br. Na razie – mimo zapowiedzi - nadal nie wiadomo, kiedy to nastanie.

Idea JIC zakłada, że miałby czuwać nad przeprowadzaniem docelowego badania rynku mediów i odpowiadać za poprawność przeprowadzanych badań, jednocześnie działając we współpracy z rynkiem i przy jego kontroli, by zapewnić pełną transparentność badań.

„Fakty” liderem oglądalności w I kwartale, „Wydarzenia” z największym spadkiem

Struktura organizacyjna JIC-u miałaby składać się z trzech części. Pierwsza ma reprezentować środowiska grup uczestników rynku, w tzw. kuriach (np. reklamodawców, domy mediowe, media plus przedstawiciel KRRiT o znaczeniu mniejszościowym). Z naszych informacji wynika, że swojej reprezentacji nie utworzyli jedynie właśnie nadawcy telewizyjni, którzy nadal próbują dojść do porozumienia.

Kolejna część, kontrolno-nadzorująca (nazwana roboczo senatem), ma zajmować się wypracowaniem standardu badań. W senacie tym zasiadaliby przedstawiciele kurii. Ostatni podmiot, wykonawczo-operacyjny - tzw. dyrektoriat - pełniły funkcję nadzorczą nad jakością badań. Do zadań komórki należałoby też ogłaszanie przetargów na wybór audytora oraz autoryzacja badań.

W Polsce jest kilka firm badających rynek mediów. Raporty dotyczące internetu tworzy Gemius, wyniki radia są dostępne w ramach Radio Track Millward Brown, a rynek telewizyjny monitoruje firma Nielsen.

Krótszy czas oglądania telewizji w 2018 roku

W 2018 roku liderem oglądalności wśród wszystkich widzów był Polsat, a w grupie komercyjnej TVN. Wśród głównych stacji wzrosty odnotowały TVP1 i TVP2, ale najwięcej zyskały TVP Sport, Super Polsat i TTV. Skrócił się średni czas oglądania telewizji, choć zwiększyły się wydatki reklamowe.