Jennifer Lopez zaśpiewa jednak na mundialu. "Nie chce rozczarować ani swoich fanów, ani kibiców"
Jennifer Lopez jednak uświetni ceremonię otwarcia Mistrzostw Świata w piłce nożnej, które jutro, 12 czerwca, rozpoczną się w Brazylii.
Choć wcześniej przedstawiciele FIFA zapowiedzieli, że Lopez nie będzie mogła pojawić się na uroczystości, gwiazda najwyraźniej zmieniła zdanie i pojawi się na stadionie w São Paulo.
- Jennifer od początku chciała wystąpić na inauguracji Mistrzostwach Świata - czytamy w komunikacie. - Próbowaliśmy dopasować grafiki i kwestie logistyczne. Jakikolwiek oświadczenia były przedwczesne. Jennifer nie chce rozczarować ani swoich fanów, ani kibiców, więc się pojawi.
Lopez razem z Pitbullem i Claudią Leitte wykona piosenkę "We Are One (Ole Ola)". Informację potwierdziła też FIFA. - Będziemy mieli komplet artystów.
17 czerwca ukaże się nowy album gwiazdy "A.K.A.". Poprzednia płyta Amerykanki to "Love?" z kwietnia 2011 roku.
Ostatnim filmem, w którym można było podziwiać 44-latkę jest "Parker". Na premierę czeka obraz "The Boy Next Door", w którym u boku Jennifer Lopez grają Kristin Chenoweth i John Corbett.
Dołącz do dyskusji: Jennifer Lopez zaśpiewa jednak na mundialu. "Nie chce rozczarować ani swoich fanów, ani kibiców"