Świrski: KRRiT zaniepokojona doniesieniami o powiązaniach właściciela TVN
Członkowie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji nie dostają od TVN informacji o strukturze własnościowej - przekonywał w środę w Sejmie przewodniczący KRRiT Maciej Świrski. To ma mieć wpływ na kwestie przedłużających się procesów rekoncesji dla kanałów TVN, podczas gdy Polsat otrzymał koncesję bardzo szybko. Do członków Rady dochodzić mają też rzekome "medialne informacje o powiązaniach z Rosją spółek z konsorcjum właścicielskiego nadawcy”. Koncern Warner Bros. Discovery faktycznie nadawał swoje międzynarodowe stacje w Rosji, ale w ubiegłym roku opuścił ten kraj.
Maciej Świrski stawił się wczoraj przed sejmową komisją kultury i środków przekazu na wezwanie, sformułowane przez posłankę Joannę Scheuring-Wielgus. Odnosił się m.in. do ukarania i rekoncesjonowania Radia TOK FM, ale sporo miejsca zajęło też mu tłumaczenie, dlaczego tak długo trwało udzielenie przedłużenie koncesji dla należącego do TVN kanału HGTV (stacja złożyła wniosek o nową koncesję w czerwcu ub.r., ale dostała ją w kwietniu br.), ale przede wszystkim, czemu KRRiT nie rozpatruje złożonego już wniosku o rekoncesję dla głównego kanału, czyli TVN. Jego koncesja wygaśnie w kwietniu 2024 roku.
Zdaniem przewodniczącego, zwłoce winna jest sama stacja, a dokładniej nie ujawnianie przez nią struktury właścicielskiej. Odpowiadając na pytanie, dlaczego kanały Polsatu otrzymują przedłużenia koncesji szybciej niż kanały TVN, Maciej Świrski mówił:
- Jest różnica, którą widać w trakcie postępowania koncesyjnego. Otóż Polsat jest własnością Cyfrowego Polsatu, który jest spółką giełdową, a na giełdzie obowiązują zasady transparentności i każde ukrycie informacji jest karane. W związku z tym doskonale wiadomo, kto zarządza spółką, kto jest beneficjentem ostatecznym, jakie są przychody i tak dalej. Natomiast TVN, gdy przysyła pisma do regulatora na temat swojej struktury właścicielskiej to opatruje je klauzulą „tajemnica przedsiębiorstwa”. Czyli nie chce, aby obywatele wiedzieli kto tak naprawdę jest beneficjentem ostatecznym, jaka jest struktura właścicielska nad spółką TVN, od kogo jest zależna.
"Dochodzą do nas niepokojące informacje"
Maciej Świrski pominął jednak fakt, że Warner Bros. Discovery jest także spółką notowaną na giełdzie, z tym że na amerykańskiej. Podkreślał za to, że organ państwowy zwrócił się do TVN, z pytaniem, kto jest właścicielem i zarządzającym całego łańcuszka firm pomiędzy TVN w Polsce a Warner Bros. Discovery w Stanach Zjednoczonych.
- TVN odmówił udzielenia tych informacji. Tymczasem dochodzą do nas niepokojące doniesienia medialne o powiązaniach z Rosją spółek wchodzących w skład konsorcjum właścicielskiego TVN. Wzbudziło to nasze duże zaniepokojenie. Dlatego postępowanie trwa długo., bo TVN odmówił udzielenia informacji. Wysłałem do zarządu TVN żądanie ujawnienia, kto jest w strukturze. Oni przysłali dość bezczelną odpowiedź. Sprawdzamy teraz, kto jest kim i jakie są powiązania - mówił Maciej Świrski, podkreślając, że kolejne żądanie „ujawnienia struktury właścicielskiej” zostało wysłane w środę.
Mówiąc o „doniesieniach medialnych” o powiązaniach z Rosją, szef regulatora wspomniał o majowym tekście na ten temat na portalu I.pl. Chodzi o to, że w Rosji kanały Discovery i Turner Broadcasting System (należącego do WarnerMedia) były dystrybuowane przez firmę Media Alliance. To joint venture, w którym wspólnikami były Discovery, operator telewizyjno-telekomunikacyjny Viasat oraz rosyjski holding Natsionalnaya Media Gruppa (National Media Group), który jest nadawcą m.in. prokremlowskiego Pierwyj Kanału. Media Alliance istniał od 2015 r. i powstał w celu dystrybucji kanałów Discovery (m.in. Discovery Channel, TLC czy HGTV) w Rosji. Nie ma też nic wspólnego z TVN i powstał trzy lata zanim TVN stał się częścią Discovery.
Spółka postawiona została w stan likwidacji wiosną br. Powód? Koncern Warner Bros. Discovery zdecydował o wycofaniu z Rosji po ataku tego kraju na Ukrainę. Dlatego kanały Discovery już w marcu 2022 r. przestały nadawać w tym kraju.
Poprosiliśmy TVN o stanowisko w sprawie słów Macieja Świrskiego, ale na razie nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi.
Jak to było z koncesją dla HGTV?
Należąca do TVN stacja HGTV dostała przedłużenie koncesji o kolejnych 10 lat dopiero pod koniec kwietnia br., po dziesięciu miesiącach oczekiwania. Udzielając praw do nadawania, KRRiT podkreśliła jednocześnie, że nadal analizuje strukturę własnościową nadawcy kanału. Podkreślono też, że TVN od 8 kwietnia 2022 r. należy do amerykańskiego koncernu Warner Bros. Discovery, powstałego w wyniku fuzji spółek WarnerMedia i Discovery. Wyjaśniono, że "prowadzone w tej sprawie (struktury – JK) postępowanie ma na celu zbadanie zgodności składu kapitałowego TVN S.A. z przepisami prawa medialnego".
Na koncesję dla TVN24 nadawca czekał 19 miesięcy. Przyznano ją we wrześniu 2021 roku, ale regulator w uchwale ocenił, iż kanał nie powinien jej dostać, oraz wyraził potrzebę nowych przepisów i orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego w tej sprawie.
Grupa TVN w amerykańskich rękach jest od połowy 2015 roku, gdy przejął ją Scripps Networks Interactive, trzy lata później przejęty przez koncern Discovery. Natomiast wiosną br. Discovery sfinalizowało warte 40 mld dolarów przejęcie WarnerMedia od koncernu telekomunikacyjnego AT&T. Przez lata bezpośrednim właścicielem TVN była spółka Polish Television Holding zarejestrowana w Amsterdamie. Od połowy ub.r. nadawca należy do Discovery Communications Benelux.
Dołącz do dyskusji: Świrski: KRRiT zaniepokojona doniesieniami o powiązaniach właściciela TVN