Eska Rock zamiast Muzo.FM jeszcze w tym roku? "Raczej mało prawdopodobne"

Pod koniec października poinformowano o sprzedaży spółki Muzo.FM Grupie ZPR Media. Obecnie właścicielem rozgłośni jest Telewizja Polsat. Oznacza to, że po ośmiu latach z eteru zniknie radio Muzo.FM. Nowy właściciel planuje na jego częstotliwościach analogowych uruchomić Eskę Rock, która obecnie nadaje tylko w stolicy. A Muzo.FM to ponadregionalna sieć. Stację słychać w dziewięciu miastach: Warszawie, Krakowie, Gdańsku, Łodzi, Poznaniu, Wrocławiu, Kielcach, Olsztynie i Bydgoszczy.

W komunikacie wysłanym miesiąc temu do mediów podkreślono, że Eska Rock od dawna jest liderem wśród rockowych stacji radiowych nadających w stolicy. - Dzięki przejęciu mamy ambicję zająć pozycję lidera w Polsce - zapowiedział Zbigniew Benbenek, szef Grupy ZPR Media.

Na naszych łamach zapowiadał, że Grupa ZPR Media chce nabyć 100 proc. udziałów Polsatu w spółce Muzo.FM. Wówczas na częstotliwościach Muzo.FM zagra Eska Rock. Ale by tak się stało, potrzebna jest decyzja Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. - Gdy tylko dostaniemy zgodę od KRRiT na zmianę nazwy, od razu zaczniemy nadawać na częstotliwościach Muzo.FM jako Eska Rock. Nawet jeśli nie zostanie sfinalizowana transakcja zakupu rozgłośni - zapowiada teraz Zbigniew Benbenek.

- Na ten moment żaden wniosek spółki Muzo.FM nie wpłynął do biura KRRiT - poinformowała nas rzeczniczka Rady Teresa Brykczyńska.

Prezes spółki Muzo.FM Dariusz Grzywaczewski nie odpowiedział na nasze pytanie, kiedy wniosek w tej sprawie zostanie wysłany do KRRiT.

Na antenę nie wrócą Bisiorek, Nowaczyk, Wendrowski

Zbigniew Frączek, szef programowy Eski Rock, a od miesiąca odpowiadający także za ramówkę Muzo.FM, pytany, czy jeszcze w tym roku może dojść do zmiany nazwy, odpowiada: - To raczej mało prawdopodobne.

Podkreśla za to, że do momentu przejęcia Muzo.FM, ta stacja będzie nadawać w obecnym formacie muzycznym. - Dopiero w chwili zmiany nazwy, wprowadzimy tam format muzyczny znany z Eski Rock - zapowiada Frączek.

Co z osobami, które obecnie tworzą Muzo.FM? - Zostały zaproszone do współpracy. I mam wstępną deklarację pozostania w stacji od wszystkich osób pracujących obecnie na antenie Muzo.FM - mówi Frączek. Nie zdradza, czy po przejęciu stacji te osoby będą pracować na antenie Eski Rock. Być może zasilą załogę nowo tworzonej stacji w Warszawie. Gdy dojdzie do powiększenia zasięgu Eski Rock, jej dotychczasowa stołeczna częstotliwość (93,3 MHz) zwolni się. - Już teraz trwają prace nad tym, jak zagospodarować tę stację. Staramy się wymyślić nowy format miejskiego radia - mówił nam przed miesiącem Zbigniew Frączek, który ma kierować nową rozgłośnią.

Wiadomo, że nie znajdą się tam osoby, które do niedawna tworzyły Muzo.FM, a zniknęły z tej anteny wraz z informacją o sprzedaży jej Grupie ZPR Media. Chodzi o Marcina Bisiorka, Annę Nowaczyk, Kamila Olszewskiego, Jarosława Wendrowskiego i Przemysława Jaworskiego.

Marcin Meller dołącza do Eski Rock

Miesiąc temu na naszych łamach Zbigniew Benbenek zapowiedział, że Eska Rock szykuje się do ogłoszenia nazwiska znanej osoby, która wkrótce dołączy do stacji. - Planujemy wzmacniać Eskę Rock celebrytami - mówił szef Grupy ZPR Media.

W czwartek 1 grudnia ujawniono, że do stacji dołącza Marcin Meller. Dziennikarz do niedawna związany z TVN24, gdzie prowadził "Drugie śniadanie mistrzów", ma być gospodarzem autorskiej audycji "Mellina". - Do "Melliny" chcę ściągać gości, których jestem ciekaw i których chcę poprosić o trochę inne historie niż zwykle opowiadają, albo o takie, których jeszcze nie opowiedzieli. To będą ludzie szeroko rozumianej kultury, szołbiznesu, nauki, tacy, których dobrze znam i ci, których dzięki słuchaczom Eski Rock będę mógł poznać. Tak naprawdę narzucam sobie jedno ograniczenie: bez polityki. Jest jej wszędzie pełno, a „Mellina” ma być wytchnieniem od niej dla słuchaczy i dla mnie. A poza tym hej przygodo - mówi Meller. Audycja ma się pojawić w ramówce na przełomie grudnia i stycznia.

Według badania Radio Track w okresie od maja do października br. stacja miała 5,4 proc. udziału w stołecznym rynku słuchalności, wobec 4,3 proc. rok wcześniej.