KRRiT ma zyskać wpływ na program mediów publicznych
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego pracuje nad projektem nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, która ma doprecyzować zasady finansowania mediów publicznych uznawanego za pomoc publiczną. Dać ma ona KRRiT możliwość wpływu na ich program.
- Projekt zawierać będzie szczegółowe propozycje oddziaływania Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji na program mediów publicznych - mówił podczas konferencji Jan Dworak, przewodniczący KRRiT. Ustawa miałaby regulować kwestie powierzenia mediom określonych zadań publicznych, rozliczania nadwyżki abonamentowej czy opiniowania przez KRRiT nowych usług (np. programów) przed ich uruchomieniem.
Nowelizacja ustawy jest niezbędna, aby spełnić wymogi Komisji Europejskiej. Obecnie projekt został skierowany przez Ministerstwo Kultury do konsultacji międzyresortowych.
KRRiT poinformowała też, iż podjęła uchwałę o rozdzieleniu nadwyżki wpływów abonamentowych w stosunku do prognoz. Chodzi o 9,7 mln zł pochodzące z przychodów w latach 2010-2011 oraz 8,4 mln zł, które wpłynęły na konto KRRiT w grudniu ub.r. Z tej nadwyżki Telewizja Polska otrzyma 53 proc. (9,6 mln zł), Polskie Radio - 24,5 proc. (4,42 mln zł), a rozgłośnie regionalne - 22,5 proc. (4,1 mln zł).
Jednak np. udział Telewizji Polskiej we wpływach abonamentowych za 2013 rok wyniesie 44,89 proc. (ta proporcja obowiązywać będzie do kwoty 401 mln zł). Juliusz Braun, prezes TVP, wystosował w grudniu ub.r. list do Jana Dworaka, w którym napisał, że TVP znów powinna otrzymywać ok 60 proc. przychodów abonamentowych, jak to miało miejsce jeszcze kilka lat temu. Argumentował to m.in. tym, że koszty misji publicznej w telewizji są cztery razy wyższe niż w radiu (więcej na ten temat).
- Rozumiemy te argumenty - mówił Dworak. Tłumaczył on, że taka sytuacja wynika z faktu, że KRRiT decyduje o podziale środków abonamentowych z konkretnego roku na sześć miesięcy przed jego nastaniem. - Będziemy rozważali zmianę kwoty procentowej na przyszły rok w czerwcu br. - dodał Dworak.
KRRiT uważa jednak, że poziom wpływów abonamentowych nie pozwala na właściwy rozwój mediów publicznych i potrzebne w tym zakresie są zmiany legislacyjne. Zdaniem Dworaka, TVP powinna jednak zachować mniejszościowy udział finansowania z reklam (obecnie wpływy reklamowe stanowią ponad 85 proc. budżetu TVP).
Dołącz do dyskusji: KRRiT ma zyskać wpływ na program mediów publicznych
czyli uprawiac skuteczna perswazja zwana wciskiem, to marketing,psychologia,
politologia i tzw.artysta. Sztuka polega na znalezieniu naiwnego klienta,ktory to
"kupi". Najwiecej jest amatorow bycia artysta ,awangardowy najczesciej, bo ten
rozlana zupa na obrusie nazwie sztuka egzystencji bolesnej i bedzie godzinami
o tym rozprawial. Aby uzyskac i potwierdzic mit artysty,nowatora, tworcy nowych
trendow najczesciej powatarza stare schematy kontestacji baroku i rokoka,czyli
mieszka w piwnicy, chodzi nie ogolony i brudny i wyraza sie z pogarda o estety
ce i takie tworzy dziela, brudne,ohydne kolory, blizejnieokreslone, zestawione
w pseudonowatroski sposob czyli gryzacy w oczy i wywolujace skojarzenia z
wymiocinami,albo zgnilizna i majace byc przejawem protestu przeciwko kulturze
/musi podac jakies usprawiedliwienie i buduje teorie ad hoc/, usprawiedliwienia
dlaczego jego dziela nie zachwycaja, i nie sa dzielami. I teraz szuka on frajera
czyli sponsora, nawiazuje w tym celu znajomosci wsrod dyletantow w branzy,
ktorzy kupuja jego pomysly za panstwowe pieniadze najczesciej. I tak powstaje
scenografia w tvp, piwniczne mury/cegly bure, stol zbity z desek, buraczana po
dloga i sine okna, obskurna grafika pisana drzaca reka /na kacu/,on nawet nie
wie kto to jest Mondrian,bo skad niby, a porzadek dorycki ? bleeee.
I tak stylista gwiazd zostaje Jacykow w soltysowym kapeluszu, a inni mlodzi
tworcy lansuja estetyke waciaka i bata. I smieja sie ze wspomnien "artystow"
ktorym za komuny kazano wkladac marynakre i krawat przed wejsciem do
restauracji, ale to byl skutek rewolucji, skoro masom robotoniczo-chlopskim
dano wladze ,to wladza postanowila nauczyc ich manier,jedzenia widelcem,
kultury zanim usiada do stolu, a nie skrzynki z ziemniakami. I tak rewolucja
estetyczna zatoczyla kolo ,przynjamniej w scenografi w tvp.