Były współpracownik Komorowskiego „pozytywnie zaskoczony” decyzją prezydenta Dudy

Dzięki decyzji prezydenta Andrzeja Dudy koncern Discovery będzie mógł pozostać większościowym właścicielem TVN. Gdyby ustawa nazywana „Lex TVN” weszła w życie, Amerykanie mieliby pół roku na odsprzedanie większości akcji w stacji. Wówczas mogłyby one trafić do spółki lub fundacji sympatyzującej z rządem.

W ostatnich dniach większość komentatorów prognozowała, że prezydent odeśle ustawę do Trybunału Konstytucyjnego. Także politycy Prawa i Sprawiedliwości liczyli na to, że to instytucja kierowana przez Julię Przyłębską zdecyduje o przyszłości TVN w Polsce. Tak się nie stanie dzięki decyzji głowy państwa.

Prezydent zwrócił uwagę, że TK skupia się na badaniu zgodności przepisów z ustawą zasadniczą. Nie musi oceniać czy nie naruszają chociażby polsko-amerykańskiego traktatu z 1990 roku. - Nie mogę zatem na 100 proc. jako prezydent powiedzieć, że Trybunał Konstytucyjny na pewno odniósł by się do kwestii przestrzegania traktatu polsko-amerykańskiego jako takiego, a ta kwestia z mojego punktu widzenia jest niezwykle istotna - mówił podczas specjalnego wystąpienia prezydent Duda.

„Dobra decyzja”

Krzysztof Luft to były dziennikarz Telewizji Polskiej i były rzecznik rządu Jerzego Buzka. W latach 2008-2010 był dyrektorem biura prasowego Kancelarii Sejmu. Marszałkiem był wówczas Bronisław Komorowski. W lipcu 2010 roku Luft został powołany przez ówcześnie pełniącego obowiązki prezydenta (po katastrofie smoleńskiej) i prezydenta-elekta Komorowskiego w skład Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

Choć Luftowi daleko do obozu władzy, to pozytywnie ocenia prezydenckie weto. - Jestem trochę zaskoczony. Oczywiście pozytywnie, bo to jest dobra decyzja. Oddala ona zagrożenie, które zawisło nad polskimi mediami i demokracją. Ale tylko oddala, bo ta władza z całą pewnością będzie chciała podejmować kolejne działania, które będą prowadziły do podporządkowania jej niezależnych mediów. Takich niezależnych mediów ta władza nie rozumie i nie chce - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl były członek KRRiT.

Zobacz także: Pełnomocnik TVN Grupy Discovery: mamy nadzieję, że weto prezydenta da impuls KRRiT ws. koncesji TVN7

Koncesja dla TVN7 wygaśnie za niecałe 2 miesiące

Koncesja TVN7 kończy się 25 lutego 2022 roku. TVN Grupa Discovery wnioskowała o jej przedłużenie prawie rok temu. KRRiT nadal nie podjęła decyzji w sprawie jej przedłużenia. Koncesję dla TVN24 przedłużyło kilka dni przed wygaśnięciem. Czy weto prezydenta Dudy wobec „Lex TVN” skłoni KRRiT do przedłużenia koncesji dla TVN7?  - Ciekawe jak prof. Janusz Kawecki, członek KRRiT powołany przez prezydenta zagłosuje w tej sprawie po tej decyzji Prezydenta i jej uzasadnieniu. Bo w przypadku TVN24 głosował do samego końca przeciwko przedłużeniu koncesji. Ale poważnie mówiąc KRRiT nie ma już nic do zrobienia, tylko szybko tę koncesję przedłużyć - ocenia Luft.

Prof. Kawecki w rozmowie z Wirtualnemedia.pl stwierdził, że jeśli Sejm odrzuciłby prezydenckie weto, to TVN7 mógłby skorzystać z „koła ratunkowego”, czyli czasu na zmianę struktury własnościowej. - Rozumiem, że prof. Kawecki oczekiwał „koła ratunkowego” od prezydenta dla Krajowej Rady, żeby ją ratować aby mogła odmówić przedłużenia tej koncesji. Nie martwi mnie to, że to „koło nie zostało rzucone”. Nie wyobrażam sobie, żeby 4 miesiące po przedłużeniu koncesji dla TVN24 miała nie zostać przedłużyła koncesja dla TVN7. To ten sam nadawca z tą sama strukturą właścicielską a stan prawny również się nie zmienił, więc nie wyobrażam sobie, żeby ta koncesja nie została przedłużona. Dokładnie takiego samego argumentu użył dzisiaj pan prezydent. Słuchałem tej wypowiedzi z dużą satysfakcją - przekonuje Luft.

Co mogło wpłynąć na decyzję prezydenta? - Myślę, że pan prezydent wskazał na najistotniejsze przyczyny. Zaakcentował relacje ze Stanami Zjednoczonymi, dla których lex TVN byłby ogromnym zagrożeniem. Zaakcentował też głosy Polaków, w które się wsłuchiwał. Te głosy Polaków to były manifestacje na ulicach wielu miast polskich, miliony podpisów pod apelami o zawetowanie tej ustawy. Myślę, że to są te przyczyny. A jakie były kulisy tej decyzji? Byłoby bardzo ciekawe się dowiedzieć. W szczególności czy było to uzgodnione z panem prezesem Prawa i Sprawiedliwości, czy też odwrotnie - odpowiada Luft.

TVN7 miał w 2020 roku 3,458 proc. udziału w rynku telewizyjnym.