Ks. Isakowicz-Zaleski odchodzi z „Gazety Polskiej Codziennie”. „Obiektywność jak Gazety Wyborczej"
Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski poinformował, że zrezygnował z pisania felietonów dla „Gazety Polskiej Codziennie” (Forum). Jako powód rozstania podał poparcie udzielone Majdanowi oraz unikanie płacenia honorariów.
Tadeusz Isakowicz-Zaleski pisał do „Gazety Polskiej Codziennie” regularnie przez ponad dwa lata. Jego felietony ukazywały się we wtorkowych wydaniach. Wczoraj jednak napisał na blogu, że w ubiegłym tygodniu zakończył współpracę z redakcją dziennika.
- Odszedłem, gdy gazeta jednoznacznie opowiedziała się za pseudo-rewolucją na Majdanie, kontrując przy tym wszelkie krytyczne głosy, wzywające do opamiętania. Inna sprawa, że powinienem odejść już dawno, bo rzetelność i obiektywność gazety z miesiąca na miesiąc leciały na łeb na szyję, spadając prawie do poziomu „Gazety Wyborczej” - napisał ks. Tadeusz-Isakowicz-Zaleski.
Duchowny zwraca również uwagę na to, że redakcja „GPC” blokowała w ubiegłym roku artykuły polemiczne. Isakowicz-Zaleski opublikował na blogu jego odpowiedź prof. Bogusława Pazia na tekst Przemysława Żurawskiego vel Grajewskiego, który to profesor wysłał do gazety. - Czy postąpi podobnie także z tym artykułem, czy też jednak będzie miała odwagę i jednak opublikuje? Czytelnicy będą mogli o tym przekonać się sami - napisał Tadeusz Isakowicz-Zaleski.
We wpisie ksiądz przyznaje również, że nie otrzymywał wynagrodzenia za pisane felietony pomimo, że umowa z redakcja była inna. Pieniądze miały być przekazywane na cele społeczne. - Czyniłem to społecznie, bo wbrew wcześniejszym ustaleniom redakcja permanentnie uchylała się od płacenia honorariów, które od samego początku przekazywałem na wsparcie ośrodków dla niepełnosprawnych - stwierdził Isakowicz-Zaleski.
Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu serwis 300polityka.pl podał, że wydawnictwo Forum ma poważne problemy z zachowaniem płynności finansowej i zastanawia się nad likwidacją „Gazety Polskiej Codziennie”. Według nieoficjalnych informacji, pracownicy nie otrzymali wynagrodzeń za miesiąc grudzień. Skutkiem tego kilku dziennikarzy miało zakończyć współpracę z dziennikaiem i przejść do konkurencji - do tygodnika „W sieci”.
Tomasz Sakiewicz, który pełni funkcję redaktora naczelnego „GPC” zaprzeczył wówczas w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl, że wydawnictwo Forum planuje zamknięcie tytułu. Zdementował również doniesienia o tym, iż dziennikarze z własnej woli odchodzą z redakcji „Gazety Polskiej Codziennie” (więcej na ten temat).
Sakiewicz potwierdził jednak, że dystrybuująca dziennik spółka Ruch zażądała od wydawnictwa Forum około 3 mln zł z góry za nową umowę dystrybucyjną. Podkreślał natomiast, że Ruch miał podobne oczekiwania wobec innych wydawców, zaś żądania firmy nie wpłyną na kondycję finansową wydawnictwa.
Sprzedaż dziennika spada z miesiąca na miesiąc. Według danych ZKDP średnia sprzedaż ogółem „Gazety Polskiej Codziennie” w grudniu ub.r. wyniosła 22 236 egz., tj. aż o 30,72 proc. mniej niż w grudniu 2012 roku. To największy jak na razie spadek sprzedaży „GPC” (dane dotyczące sprzedaży znajdziesz tutaj).
Malejącą sprzedaż Tomasz Sakiewicz tłumaczył nam efektem kurczącej się liczby punktów sprzedaży (przeczytaj o tym więcej). Dodawał jednak, że „GPC” jest na granicy osiągnięcia rentowności.
Z Sakiewiczem we wtorek nie udało nam się skontaktować.
„Gazeta Polska Codziennie” jest ogólnopolskim dziennikiem społeczno-politycznym o charakterze konserwatywnym. Ukazuje się od 9 września 2011 roku.
Dołącz do dyskusji: Ks. Isakowicz-Zaleski odchodzi z „Gazety Polskiej Codziennie”. „Obiektywność jak Gazety Wyborczej"